© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 marca 2024, 10:25
Hej, myślę nad pójściem do psychologa/psychiatry bo źle ze mną, ale najpierw chciałabym sprawdzić czy przyczyna nie leży w jakichś niedoborach ?
Opiszę mniej więcej jak to wygląda:
Nic mi się nie chce i nie sprawia radości, nie chce mi się chodzić do pracy, wstawać z łóżka - zmuszam się do tego. Mam złe myśli, że najlepiej byłoby ze sobą skończyć - oczywiście tego nie zrobię, bo nie mam odwagi, a poza tym wierzę że będzie lepiej i coś się zmieni, dlatego chciałabym podjąć w tym celu jakieś kroki. Ciągle jestem zmęczona i śpiąca, nie widzę żadnego celu w życiu, nic mnie nie cieszy, często płaczę bez powodu. Jest godzina 10 a ja jestem zmęczona - myślę o tym żeby wrócić do domu i się przespać. Jem dużo słodyczy, bo tylko one sprawiają że przez chwilę czuję się dobrze.
Do tej pory biegałam sobie rekreacyjnie, teraz też czasem się zmuszę i wyjdę, ale zwyczajnie mi się nie chce i nie daje mi to satysfakcji, nie czuję tych endorfin po treningu. W tamtym roku badałam wskaźnik tarczycowy i wyszedł ok. Od czego powinnam zacząć, jakie badania wykonać zanim wybiorę się do psychiatry ?
4 marca 2024, 10:28
Jesli problem nie leży w depresji to zbadalabym tarczycę oraz pod kątem insulinoopornosci. Ja przy IO po posiłkach zasypiałam. Leki wyregulowaly to. Ale takie permanentne zmęczenie od samego rana, wkurzanie się bez powodu i problemy z koncentracją okazały się u mnie niedoczynnością w przebiegu Hashimoto. Leki też ogarnęły sytuację. Możesz to zbadać. Ewentualnie poziom witaminy D
Do IO na poczatek glukoza i insulina na czczo. Do tarczycy TSH, ft3, ft4, atpo i atg plus USG tarczycy.
Edytowany przez Karolka_83 4 marca 2024, 10:30
4 marca 2024, 10:34
Jesli problem nie leży w depresji to zbadalabym tarczycę oraz pod kątem insulinoopornosci. Ja przy IO po posiłkach zasypiałam. Leki wyregulowaly to. Ale takie permanentne zmęczenie od samego rana, wkurzanie się bez powodu i problemy z koncentracją okazały się u mnie niedoczynnością w przebiegu Hashimoto. Leki też ogarnęły sytuację. Możesz to zbadać. Ewentualnie poziom witaminy D
Do IO na poczatek glukoza i insulina na czczo. Do tarczycy TSH, ft3, ft4, atpo i atg plus USG tarczycy.
No właśnie nie wiem czy to nie depresja, ale zanim pójdę do jakiegoś psychologa chciałabym sprawdzić czy mój nastrój nie wynika z jakichś niedoborów. Boje się brać leki psychotropowe, źle mi się to kojarzy, ale na dłuższą metę nie dam rady tak funkcjonować
4 marca 2024, 10:39
zacznij od żelaza, ferrytyny, poziomu witaminy D, normalnej morfologii - bo może to anemia.
tam jest też glukoza, więc czegoś się dowiesz.
Panel tarczycowy, jak Karolka pisała.
od tego zacznij.
Odstaw słodycze, jedz lepiej. Jak to będziesz miała ogarnięte, to skonsultuj wyniki badań z internistą i zobaczycie, co dalej robić.
Depresja to choroba jak inne, jeśli trzeba będzie leki, to nie ma się co zastanawiać, ale tak czy inaczej, morfologia Ci się przyda.
4 marca 2024, 10:40
Jesli problem nie leży w depresji to zbadalabym tarczycę oraz pod kątem insulinoopornosci. Ja przy IO po posiłkach zasypiałam. Leki wyregulowaly to. Ale takie permanentne zmęczenie od samego rana, wkurzanie się bez powodu i problemy z koncentracją okazały się u mnie niedoczynnością w przebiegu Hashimoto. Leki też ogarnęły sytuację. Możesz to zbadać. Ewentualnie poziom witaminy D
Do IO na poczatek glukoza i insulina na czczo. Do tarczycy TSH, ft3, ft4, atpo i atg plus USG tarczycy.
No właśnie nie wiem czy to nie depresja, ale zanim pójdę do jakiegoś psychologa chciałabym sprawdzić czy mój nastrój nie wynika z jakichś niedoborów. Boje się brać leki psychotropowe, źle mi się to kojarzy, ale na dłuższą metę nie dam rady tak funkcjonować
na depresję nie bierze się leków psychotropowych 😉
4 marca 2024, 10:57
Jesli problem nie leży w depresji to zbadalabym tarczycę oraz pod kątem insulinoopornosci. Ja przy IO po posiłkach zasypiałam. Leki wyregulowaly to. Ale takie permanentne zmęczenie od samego rana, wkurzanie się bez powodu i problemy z koncentracją okazały się u mnie niedoczynnością w przebiegu Hashimoto. Leki też ogarnęły sytuację. Możesz to zbadać. Ewentualnie poziom witaminy D
Do IO na poczatek glukoza i insulina na czczo. Do tarczycy TSH, ft3, ft4, atpo i atg plus USG tarczycy.
No właśnie nie wiem czy to nie depresja, ale zanim pójdę do jakiegoś psychologa chciałabym sprawdzić czy mój nastrój nie wynika z jakichś niedoborów. Boje się brać leki psychotropowe, źle mi się to kojarzy, ale na dłuższą metę nie dam rady tak funkcjonować
Może byc depresja, ale rozsądnie robisz sprawdzając się najpierw pod kątem fizycznym. Nie sztuka zacząć brać leki psychotropowe, tylko szkoda jakby się okazało, że niepotrzebnie bo problem nie leży w głowie. Powodzenia!
4 marca 2024, 10:59
Jesli problem nie leży w depresji to zbadalabym tarczycę oraz pod kątem insulinoopornosci. Ja przy IO po posiłkach zasypiałam. Leki wyregulowaly to. Ale takie permanentne zmęczenie od samego rana, wkurzanie się bez powodu i problemy z koncentracją okazały się u mnie niedoczynnością w przebiegu Hashimoto. Leki też ogarnęły sytuację. Możesz to zbadać. Ewentualnie poziom witaminy D
Do IO na poczatek glukoza i insulina na czczo. Do tarczycy TSH, ft3, ft4, atpo i atg plus USG tarczycy.
No właśnie nie wiem czy to nie depresja, ale zanim pójdę do jakiegoś psychologa chciałabym sprawdzić czy mój nastrój nie wynika z jakichś niedoborów. Boje się brać leki psychotropowe, źle mi się to kojarzy, ale na dłuższą metę nie dam rady tak funkcjonować
na depresję nie bierze się leków psychotropowych ?
Leki przeciwdepresyjne też należą do psychotropów (nie wszystkie zapewne, ale część na pewno). Oczywiście w leczeniu ważna jest terapia, ale sama wiesz jak to jest z lekarzami. Jeden będzie leczył terapią a inny dowali leki i z baśki.
Edytowany przez Karolka_83 4 marca 2024, 11:00
4 marca 2024, 11:02
A jeszcze apropo słodyczy - one na początku dają kopa, ale bardzo szybko spada poziom glukozy (przez ogromny wyrzut insuliny) i to też powoduje później taką ospałość, zmęczenie (jeszcze gorsze niż było przed). Jeśli faktycznie jesz ich dużo i ciągle w trakcie dnia, to to też może być powodem takiego gównianego samopoczucia.
4 marca 2024, 11:25
Jesli problem nie leży w depresji to zbadalabym tarczycę oraz pod kątem insulinoopornosci. Ja przy IO po posiłkach zasypiałam. Leki wyregulowaly to. Ale takie permanentne zmęczenie od samego rana, wkurzanie się bez powodu i problemy z koncentracją okazały się u mnie niedoczynnością w przebiegu Hashimoto. Leki też ogarnęły sytuację. Możesz to zbadać. Ewentualnie poziom witaminy D
Do IO na poczatek glukoza i insulina na czczo. Do tarczycy TSH, ft3, ft4, atpo i atg plus USG tarczycy.
No właśnie nie wiem czy to nie depresja, ale zanim pójdę do jakiegoś psychologa chciałabym sprawdzić czy mój nastrój nie wynika z jakichś niedoborów. Boje się brać leki psychotropowe, źle mi się to kojarzy, ale na dłuższą metę nie dam rady tak funkcjonować
na depresję nie bierze się leków psychotropowych ?
Leki przeciwdepresyjne też należą do psychotropów (nie wszystkie zapewne, ale część na pewno). Oczywiście w leczeniu ważna jest terapia, ale sama wiesz jak to jest z lekarzami. Jeden będzie leczył terapią a inny dowali leki i z baśki.
faktycznie, napisałam w rozumieniu potocznym - nie są to leki uzależniające, nie wpływają na osobowosc itp. A w ostrej depresji w początkowej fazie terapia jest czasami niemożliwa i tylko leki mogą rozwiązań problem. Zresztą, psychiatra to nie psychoterapeuta, trzeba te dwie rzeczy łączyć
