- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 października 2022, 18:00
Hej, pisałam już Wam o sprawie mojego półmetka.Tydzień temu mówiła, że idzie, więc kupiłam sukienkę, miałyśmy się razem bawić. Teraz uznała nagle, że nie pójdziee, bo ma okres i tyle. Wystawiła mnie na ostanią chwilę. Nie mam z kim iść, nie mam zbytnio kolegi,a w klasie są porobione grupki i boje sie troche jak to bedzie. Dwie inne koleżanki już na starcie zadeklarowały, że nie idą. Jest mi przykro, że mnie ta potratkowała, bo jeszcze obiecywała, że będziemy się razem bawiły itp, a teraz ona ma okres i nie pójdzie. Jej matka taka nadopiekuńcza i jej nigdzie nie puści. Chciała nawet jechać do karczmy i robić aferę, że córka nie pójdzie, chora i żąda zwrotu pieniędzy. Czuje się zawiedziona. Zresztą w tej przyjaźni ona na wszystko co jej mówiłam regowała "nom" "oo" "nie wiem". Ja zaś zawsze ją słuchałam. Nigdy nie dało się z nią pogadać na głębszy temat niż jakieś słodkie pieski itp. Jest mi cholernie zle.
28 października 2022, 17:20
Hej, pisałam już Wam o sprawie mojego półmetka.Tydzień temu mówiła, że idzie, więc kupiłam sukienkę, miałyśmy się razem bawić. Teraz uznała nagle, że nie pójdziee, bo ma okres i tyle. Wystawiła mnie na ostanią chwilę. Nie mam z kim iść, nie mam zbytnio kolegi,a w klasie są porobione grupki i boje sie troche jak to bedzie. Dwie inne koleżanki już na starcie zadeklarowały, że nie idą. Jest mi przykro, że mnie ta potratkowała, bo jeszcze obiecywała, że będziemy się razem bawiły itp, a teraz ona ma okres i nie pójdzie. Jej matka taka nadopiekuńcza i jej nigdzie nie puści. Chciała nawet jechać do karczmy i robić aferę, że córka nie pójdzie, chora i żąda zwrotu pieniędzy. Czuje się zawiedziona. Zresztą w tej przyjaźni ona na wszystko co jej mówiłam regowała "nom" "oo" "nie wiem". Ja zaś zawsze ją słuchałam. Nigdy nie dało się z nią pogadać na głębszy temat niż jakieś słodkie pieski itp. Jest mi cholernie zle.
weź odpowiedzialność za swoje życie i ułóż je sobie, zamiast oczekiwać że będzie ci nadskakiwać jakaś dziewczyna i narzekać że jednak tego nie robi. to nie twoja matka żebyś mogła mieć wobec niej jakieś oczekiwania.