Temat: Jak sobie radzicie ze stresem?

Ostatnie tygodnie były mega stresujące, a to dopiero wstęp do stresu zasadniczego. Pomijając przyczyny, byłabym wdzięczna za wszelkie sugestie i techniki, w jaki sposób radzicie sobie w sytuacji stresowej.

I raczej nie pytam o sposoby na wypoczynek, czyli ogólnie pojęte spacery, kąpiele, czytanie książek, słuchanie muzyki, lampkę wina itp. itd. Jasne, systematyczne dbanie o higienę psychiczną jest ważne, jednak teraz poszukuję metod na radzenie sobie z pierwszymi reakcjami organizmu na nerwowy moment. Jak szybko uspokoić oddech, nie dać się wyprowadzić z równowagi, uniknąć krępujących wypieków na policzkach i dekolcie?

Ktoś, coś? Odsyłajcie do poradników, podcastów, ale również do autorskich sposobów ☺️ Bardzo ładnie proszę!

Pasek wagi

ashwaghanda- super uspokaja. Może bezpośrednio na stres nie pomaga, ale naprawdę ogólnie dobrze działa

agazur57 napisał(a):

ashwaghanda- super uspokaja. Może bezpośrednio na stres nie pomaga, ale naprawdę ogólnie dobrze działa

ashwaganda spoko (sprawdzac sklad)

I polecam regularna medytacje

joga, reiki , medytacje trening schultza

Pasek wagi

mysllam ze stres mnie zje w zeszlym roku bo pracy kupe jeszcze masa problemow, wszystko na wczoraj i doba za krotka. nie dalam rady i musialam cos zmienic. wiec zmienilam swoje nastawienie. rano siadam do kompa po sniadaniu juz gotowa do pracy zeby mnie nic nie rozpraszalo. przegladam maile i patrze co wazne, jak juz sie ktos dobija z rana na skypie to nie mam reakcji ze mi zoladek sciska i odbieram jakby mial sie skonczyc swiat tylko staram sie bardziej na spokojnie.staram sie niwelowac takie sytacje gdzie jest duza presja a nawet jak jest to mysle sobie ze to tylko praca i nie warto sie tak przejmowac. w duzej mierze sami sobie nakrecamy takie stresujace sytacje, trzeba kilka glebokich oddechow i sie tym zmierzyc racjonalnie a nie emocjonalnie, troche mi to czasu zajelo ale teraz duzo mniej sie stresuje i mam lepsza reakcje na sytuuacje stresujace

Pasek wagi

mindfulness, medytacja, ćwiczenia oddechowe, uwaznosc, skanowanie ciala, cokolwiek co pozwala uspokoic myśli. Jest sporo fajnych podkastow na spotify albo różne relaksujacje na YT

Trening auteogenny schultza, zmiana nastawienia do sytuacji stresowej, traktowanie jej jako nauke, rozwoj, kolejne doswiadczenie itp.

Jeśli chodzi o stresujacy  moment, w którym nie muszę się w danym momencie z jakim problemem zderzyc i od razu szukać rozwiązania (to jest akurat moja naturalna cecha, nad którą nigdy nie pracowałam, podczas gdy wielu panikuje,po mnie nie widac strachu czy stresu, skoncentrowana jestem na szukaniu wyjscia - ale zestresowana jestem i to stres pomaga mi w efektywnym szykaniu rozwiazan), tylko np. stres przed występem, to nastrajam się pozytywnie, myślę o sukcesach, nawet odległych, że szkoły, dzieciństwa, przyjemnych momentach z bliskimi mi ludźmi, o momentach w których byłam wyróżniana, ktoś mnie chwalił i wychodzę taka pełna dumy i przeświadczenia o swojej wspaniałości, nawet jeśli jeszcze przed chwilą sralam w gacie.

Sa też sytuację, kiedy nie wiem co zrobić, z których nie widzę wyjścia choćbym nie wiem jak długo się głowiła, wtedy idę spać. Czasem samo coś się rozwiązuje.

Za super uważa umiejetnosc mówienia wszystkim o problemie, stresującej sytuacji, wtedy może ktoś ma pomysł, na który samemu by się nie wpadło, ja tej cechy nie posiadam :D 

Ja korzystam z aplikacji stoic. i mi pomaga ale też prowadzę pamiętnik w którym notuję emocje i mam kartkę z punktami co robić podczas paraliżującego stresu. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.