© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 marca 2021, 13:38
Od pierwszego marca ograniczyłam kaloryczność, od 5 marca jestem pod opieką dietetyka. Jem 1400-1600 kcal. Dziś mija 45 dzień od ostatniego okresu, długo. Najczęściej miałam w 32-35 dniu. Czuję po moim organizmie, że w tym cyklu okresu już nie będzie i najprawdopodobniej pojawi się dopiero za te dwa tygodnie tak, jak termin przypadałby na kolejny okres. Wiem, że nie jesteście wróżkami, ale myślicie, że to może być spowodowane taką kalorycznością? W końcu nie jest to tak mało, żadna głodówka. Tryb życia głównie siedząco-leżący, trochę chodzący.
edit, wzrost 172, waga 61kg
tluszczy średnio 48g/dzień
Edytowany przez 19 marca 2021, 13:40
19 marca 2021, 22:37
A robiłaś kontrolne badania krwi ?
20 marca 2021, 09:18
A robiłaś kontrolne badania krwi ?
jeszcze nie, bo to dopiero 20 dzień. Wcześniej anemii nie miałam, teraz jak jestem na diecie suplementuje żelazo cały czas
20 marca 2021, 10:40
Powinno się jeść przynajmniej 1 g na kg masy ciała. Poza tym 1400 kcal przy tym wzroście to pewnie Twoje PPM.
20 marca 2021, 12:11
Powinno się jeść przynajmniej 1 g na kg masy ciała. Poza tym 1400 kcal przy tym wzroście to pewnie Twoje PPM.
bede jeść teraz 1500-1700 kcal i podniosłam tłuszcze do 60g. Na wizytę u dietetyka muszę poczekać
