- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 listopada 2020, 15:03
Wczoraj było dość zimno wieczorem, a ja poszłam pobiegać. Nawdychałam się zimnego powietrze, jednak dziś panikuję czy to przypadkiem nie korona? Otóż: boli mnie głowa, wydaje mi się że mam temperaturę, ale nie mam jak sprawdzić bo jestem w pracy, bolą mnie mięśnie,czuję ból w płucach, chce mi się kaszleć jednak nie mam żadnej flegmy ani nic. Poza tym chce mi się spać. Kurczę, teraz nie wiem czy przypadkiem nie powinnam się izolowac, a może to takie podziębienie po prostu? Węch i smak mam.
26 listopada 2020, 15:09
Spokojnie, to nie korona tylko diadem :P
A tak poważnie, to nie wydaje mi się, żeby to była korona, raczej przeziębienie
26 listopada 2020, 15:29
Nawet jeśli to zwykłe przeziębienie to mądrze by było pójść na zwolnienie i siedzieć w domu.
26 listopada 2020, 16:19
Pewnie zwykłe przeziębienie, ale weź zwolnienie i zostań w domu. Odpoczniesz. A jak stracisz węch i smak, to będziesz wiedziała że to jednak nie przeziębienie;)
26 listopada 2020, 16:33
ja mam dzis to samo a wczoraj grabilam dlugo liście az sie sciemnilo, bylo zimno, choc tego nie czulam.
26 listopada 2020, 18:53
Ostatnio miałam podobnie, jak jechałam rowerem po 18:00. Była to dość szybka jazda pod górkę, więc nawdychałam się sporo zimnego powietrza... Bolało mnie gardło, czułam ból w płucach, miałam stan podgorączkowy i dreszcze, a po powrocie do domu, ciągle było mi zimno (ciepły prysznic pomógł tylko na chwilę).
Wstałam rano i... byłam jak nowonarodzona. Nie panikuj 😁