- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto: Dubaj
- Liczba postów: 5318
5 maja 2011, 11:49
Witajcie kochani. Mam pytanie co do laserowej korekcji krótkowzroczności. Moja wada to około 2,5 po obu stronach. Bez okularów nie widzę już prawie nic co jest daleko, a do nich nie mogę przywyknąć. Próbowałam, 3 razy zmieniałam oprawki, szkła też raz zmnieniłam nie licząc poprawek na mocniejsze. Soczewki w moim przypadku się niestety nie sprawdziły. Ostatnio wyczytałam o zabiegu laserowej korekcji. Uważacie, że warto? Czy jest tu ktoś, kto już taką operację przeszedł? Jak wrażenia?
- Dołączył: 2008-06-06
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 11337
5 maja 2011, 11:51
tez chetnie sie dowiem bo sama o tym myslalam :D
5 maja 2011, 11:55
ja mam wadę -2.25 i kurcze też się nad tym zastanawiam z tym że słyszałam że takie operacje nie zawsze wychodzą i mogą jeszcze bardziej wzrok uszkodzić... z tym że nie jestem pewna w 100% tej informacji
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Brodnica
- Liczba postów: 949
5 maja 2011, 11:55
wada musi być stała od przymajmniej roku, zakończony okres dojrzewania, trzeba oczywiście przejść badanie kwalifikacyjne. No i zapłacić
. Też się zastanawiam, ale moja wada jest szalona - ciągle się pogłębia, a jest juz -8
- Dołączył: 2011-02-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 289
5 maja 2011, 11:57
Też się chętnie tego dowiem. Ja mam -3,75 ale z operacją muszę poczekac 3 lata bo można dopiero od 21rż. Może za te 3 lata będą tańsze :P
- Dołączył: 2008-06-06
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 11337
5 maja 2011, 12:00
kurde ja to sie boje o jedno oko bo z -1,5 skoczylo mi przez niecaly rok do -2 ;/
Edytowany przez kamileczka84kg 5 maja 2011, 12:00
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Moze Kiedyś W Przyjemniejszym Klimacie
- Liczba postów: 2227
5 maja 2011, 12:16
podobno stwierdzenie, że taka operacja "może się nie udać", nalezy rozumieć nie, ze coś sie schrzani, ale, że po prostu nie będzie poprawy w stosunku do tego, jak jest teraz
czyli, ani gorzej, ani duzo lepiej
oczywiście istotne jest, by robić to u dobrych fachowców...
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Brodnica
- Liczba postów: 949
5 maja 2011, 12:56
"może się nie udać", tzn, że nadal trzeba będzie nosić okulary, np. 0,5
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto: Dubaj
- Liczba postów: 5318
5 maja 2011, 20:49
Ja jeszcze 2 lata temu nie miałam wcale wady. Nie boję się 0,5, boję się bardziej uszkodzenia wzroku. Słyszałam o jakiś rozmyciach i złym widzeniu światła, dlatego właśnie się boję :-/
10 maja 2011, 10:59
Ja mam zamiar pójść na zabieg we wrześniu w Katwowicach, pieniążki już odłożone.Wadę mam -6 w obu oczach, więc niemało. Już nie mogę się doczekać.