Temat: Pakiet badań

ft3, ft4, TSH, anty-TPO, anty-TG plus USG tarczycy

A jaki obraz tarczycy wskazuje na Hashimoto? Robiłam w zeszłym roku i miałam 2 guzki, biopsja wykazała że są łagodne

przy hashimoto zazwyczaj w usg tarczyca jest niejednorodna, o obniżonej echogeniczności. Zazwyczaj też jest mniejsza niż zwykle.

Od lekarza ogólnego możesz dostać skierowanie na TSH, FT3, FT4 oraz USG. aTG i aTPO trzeba zrobić odpłatnie - przynajmniej u mnie zawsze tak było. Ewentualnie możesz iść i zrobić wszystko prywatnie bez skierowania. 

Wczoraj właśnie byłam u endokrynologa, który objaśnił mi zdjęcie USG tarczycy. O stanie zapalnym tarczycy świadczą nacieki, które w obrazie USG są widoczne jako ciemne plamy. U mnie te plamki są akurat bardzo małe, natomiast lekarka powiedziała mi, że u niektórych cała tarczyca może być w USG "czarna". Natomiast powiedziała mi również, że o zapaleniu typu Hashimoto świadczą przede wszystkim wyniki przeciwciał. 
U mnie akurat w USG widać malutkie plamki (powiedziałabym, że wielkości ziarenek soli), natomiast przeciwciała w porządku. Mam więc zapalenie tarczycy, ale endokrynolog powiedziała mi, że sam stan zapalny tarczycy nie jest chorobą Hashimoto, bo ta ma charakter autoimmunologiczny. Tak zrozumiałam. 

Z wynikami na pewno poszłabym do endokrynologa na konsultacje. Być może zleci coś jeszcze.

ja najpierw zrobiłam ft3, ft4, tsh, anty TPO i anty TG i z wynikami poszłam do endokrynologa u którego na miejscu mogłam zrobić usg. Badania robiłam prywatnie. Endokrynolog robiąc USG mówił, że mam tarczycę z niejednorodną strukturą (taką ziarnistą) i obniżoną echogeniczność oraz dziurki 3-4 mm. Do tego wyniki miałam nie jakieś tragiczne. TSH 3,33, ft3 i ft4 w normie, anty TPO na granicy ale jeszcze w normie (ledwo) oraz anty TG lekko powyżej normy więc tragedii nie ma, no ale dobre też nie są. Do tego objawy typu wieczny wqrw na cały świat od samego rana ledwo oko otwarłam (gdzie kiedys byłam oazą spokoju), wypadanie włosów od 1,5 roku, którego niczym nie mogłam zahamować, zaburzenia koncentracji i inne. Jak to wszystko wziął do kupy to zdiagnozował Hashimoto. Do tego mam IO, które z Hashimoto często idzie w parze. Klasyczny przypadek. Biorę euthyrox od miesiąca i już zauważyłam (choć jeszcze jest dosyć wcześnie), że nie denerwuje mnie tak wszystko jak wcześniej, nie mam wybuchów bezsensownej agresji nieadekwatnej do sytuacji, włosy jakby też mniej wypadają, choć jeszcze sporo, ale zauważalnie mniej.

Niedoczynność występuje również poza Hashimoto i też trzeba ją leczyć więc prawidłowy obraz tarczycy to nie wszystko. Poza tym część objawów niedoczynności pokrywa się z objawami nadczynności. A nadczynność jest równie niebezpieczna i upierdliwa. Nadczynność często występuje przy chorobie Gravesa-Basedowa a to jest już naprawdę mało zabawne. 

Jeśli źle się czujesz to zrób badania. Dobrze radzę. Ja po usunięciu tarczycy wreszcie czuję się jak istota ludzka. 

Dziękuję bardzo cenne dla mnie informacje