- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 maja 2020, 15:24
Hej , piszę bo moja koleżanka ma problem z dzieckiem. Jej córeczka ma teraz 2 latka jak była młodsza musiała przyjmować żelazo przez co miała problemy z zatwardzeniem. Teraz dziewczynka jest już starsza załatwia się na toaletę ale nadal boi się robić dwójkę. Dostaje xenne i syropy ale to nic nie pomaga . Nie ma zatwardzenia a jedynie myślę ze w głowie jej siedzi ze boi się robić. Czy znacie jakieś pomysły albo psychologa albo gdzie zwrócić się o pomoc ?
11 maja 2020, 19:33
Mój miał problem z 2, gdy zjadał cos co go uczulało. Zawsze miał zatwardzenie po np. mleku. To jeszcze małe dziecko, może czasu potrzebuje. Dziecko znajomych długo się chowało, gdy przychodził czas na nr 2.
11 maja 2020, 21:08
To się nazywa zaparcia nawykowe. Mimo, że dziecko nie ma zatwardzenia to samo wstrzymuje wypróżnianie się. Warto zrobić badania - krew, usg brzuszka itp jednak to siedzi w głowie. Jeśli dziecko długo się nie wypróżniało to nie podawałabym czopków - dla dziecka nie jest to na pewno przyjemnie. Zdecydowanie lepsze są wlewki - Melilax Pediatric 6 mikrowlewek. Warto tez podawać błonnik firmy ASP Czech.
11 maja 2020, 21:18
u mnie siostrzenica miała problem tego typu jak miała 3 latka- u niej to było w psychice. Rodzice zaczeli chwalic jej kazda kupe, bic brawa i pokazywac to jako cos mega pozytywnego. I zaczela sama wołać: Mamo zrobilam kupę! Patrz jaka duuuża!" Brzmi dziwnie, ale bardzo jej pomogło i nie ma juz problemow.
11 maja 2020, 21:34
Co prawda dzieci nie mam, ale bliska mi osoba zaczęła się wspomagać produkatami typu xenna właśnie i po pewnym czasie nie mogła już bez nich funkcjonować. Jelita się rozleniwiły i bez wspomagania nie pracowały tak jak powinny. Przyjmowanie takich specyfików powinno być sporadyczne, a nie sposobem na zatuszowanie problemu.
11 maja 2020, 23:55
znajoma ma taki problem z synem i pomogła wizyta u fizjoterapeuty, terapia taktylna nauczyła dziecka rozluźnienia i panowania nad utrzymaniem stolca
12 maja 2020, 12:52
Jeśli chodzi o toaletę to ona nie ma z tym problemu. Pieluszka jej nie pomaga ani nie załatwia sprawy. Mała ma nawykowe zaparcia mysle że to siedzi w jej głowie po tym jak musiała przyjmować żelazo a po tym kupa jest twarda i ja bolało. Jesli chodzi o xenne i kropelki to jest pod okiem lekarza. Koleżanka szuka pomocy ale jeśli chodzi teraz o specjalistów to ciężko. Mała przez jakoś czas już sobie świetnie radziła i normalnie się załatwiła ale wystarczy jeden dzień bez kupy i wszytsko wraca. DIekuje za pomoc :)