© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 października 2019, 19:58
Dziewczyny, nie mam już siły. Od dłuższego czasu staramy się z mężem o dziecko. Bezskutecznie. Od prawie tygodnia spóznia mi się okres. Zrobiłam w dniu spodziewanej @ test - po południu negatywny. Wczoraj powtórzyłam - znowu negatywny.
Zastanawiam się czy jest sens robienia kolejnego. Boli mnie jajnik, kluje mnie w podbrzuszu. Do ginekologa jestem już umówiona, ale dopiero na 22 listopada.
Może któraś z was też miała negatywne testy, a jednak była w ciąży?
Edytowany przez MeggiGirl 22 października 2019, 19:59
22 października 2019, 20:11
Dziewczyny, nie mam już siły. Od dłuższego czasu staramy się z mężem o dziecko. Bezskutecznie. Od prawie tygodnia spóznia mi się okres. Zrobiłam w dniu spodziewanej @ test - po południu negatywny. Wczoraj powtórzyłam - znowu negatywny. Zastanawiam się czy jest sens robienia kolejnego. Boli mnie jajnik, kluje mnie w podbrzuszu. Do ginekologa jestem już umówiona, ale dopiero na 22 listopada. Może któraś z was też miała negatywne testy, a jednak była w ciąży?
Nie szukaj takich osób bo sobie zrobisz niepotrzebnie nadzieje.
Chcesz mieć 100% pewności - zrób test z krwi.
Też podejrzewałam ciążę, milion objawów a badanie z krwi pokazało że się mylę.
Obecnie jestem w ciąży. Testy dzień po terminie @ były pozytywne
22 października 2019, 20:15
Jeśli dwa razy wyszedł negatywny, to raczej mała szansa. Okres się spóźnia najprawdopodobniej przez twoje emocje, stres.. Ale trzymam kciuki żebym sie myliła 
Edytowany przez shrimp0 22 października 2019, 20:15
22 października 2019, 20:17
Obawiam się, że znowu mam torbiel na jajniku :(
22 października 2019, 20:21
idź na betę to będziesz miała 100% pewności. a wiesz czy miałaś owulację? Ile już się staracie?
22 października 2019, 20:21
A może przez ten stres i czekanie na ciążę powodują, że przesuną Ci się okres?
22 października 2019, 20:33
Nie myślę ostatnio o staraniu, mam dużo pracy, więc dzidziuś zszedł na dalszy plan, ale gdy okres, zwykle punktualny, się nie pojawił, to zaczęłam zgłębiać temat.
Dlatego też nie sądzę, żeby to była wina stresu i moich nacisków :)
22 października 2019, 21:20
Mam podobnie - staramy się, okres spoznial się mnóstwo razy, testy negatywne. Za każdym razem okres w końcu nadchodził. Teraz też dwa dni po terminie. No ocipieć można jak tak los może sobie żartować;)
22 października 2019, 22:24
zrob beta hcg i będziesz miala jasność. Test nie zawsze wykazuja ciaze.
22 października 2019, 22:56
Tak, miałam kilka negatywnych. Beta wyszła dodatnio.
Miałam też dużą torbiel i wcsle to nie wpływało na regularność miesiączkowania.
Edytowany przez ggeisha 22 października 2019, 22:57
