- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 września 2019, 16:24
Marzy mi się usiąść dzisiaj wieczorem przed telewizorem z góra słodyczy i innych rzeczy które zazwyczaj sobie odmawiam, ale jak zaczynam myśleć ile to cukru, węglowodanów i tłuszczu to mam ogromne wyrzuty sumienia i czuje się jakbym tyla od samego myślenia na o tym.
Codziennie jestem na deficycie (1700-1800 kcal) i w miare zdrowo się odżywiam - dużo protein (160g+) i mało węgli (max. 100g, zazwyczaj poniżej 80g). W dni kiedy nie ćwiczę robię minimum 11tys kroków.
Zdarzają mi sie gorsze dni gdzie jem więcej węglowodanów i niewiele białka ale zawsze staram się być na mniejszym lub większym deficycie.
Chodze na siłownie 3-4 razy w tygodniu i ćwiczę średnio 1h 20 minut jak nie więcej. Głównie siłowo i trochę cardio.
Co myślicie o takim jednym wieczorze gdzie najem się ile chce i czego chce? Można od takiego czegoś w ogóle przytyć? Okropne są te wyrzuty sumienia bo z jednej strony bardzo tego chce a z drugiej wiem, ze nie powinnam :(
28 września 2019, 16:47
w JEDEN wieczór nic Ci się nie stanie. Jedz, wyluzujesz psychicznie od diety. Czasem to pomaga
28 września 2019, 17:49
cheat meal nie polega na tym by sie obzerac :P to w ogole nie jest potrzebne jak ktos ma duzo body fatu. jak swoim "cheat mealem" spowodujesz nadyzke kaloryczna to sie tylko cofniesz w odchudzaniu.
28 września 2019, 18:33
Cheat meal albo nawet cheat day nie polega na obżeraniu się niezdrowym żarciem do bólu brzucha. A po zjedzeniu jednego wieczoru góry słodyczy i innego syfu całkiem prawdopodobne, że poczujesz się po prostu źle fizycznie. Jasne, wiadomo że najlepiej byłoby odżywiać się w 100% zdrowo, ale lepiej raz na jakiś czas pozwolić sobie na zjedzenie czegoś niezdrowego w granicach rozsądku, niż odmawiać sobie wszystkiego a potem się na to rzucić.
28 września 2019, 18:49
Przy 160g białka na dobę, każdego wieczoru wciągałabym wiadro słodyczy. Gratuluję samozaparcia.
28 września 2019, 19:14
A ile masz zamiar zjeść tych słodyczy ? Jeśli to będzie jedna czekolada ALBO paczka czipsów ALBO paczka ciastek ALBO jeszcze coś innego, ale w rozsądnej ilości to ok. Ale jeśli wszystko na raz to stanowczo odradzam.
28 września 2019, 19:43
Z mojego doświadczenia wynika, że takie jednodniowe obżarstwo raz na dwa tygodnie u mnie nie zmienia zupełnie nic, waga dalej leci. Staraj się mimo diety komponować takie posiłki które lubisz i unikaj takich akcji, ze masz wyzuty sumienia to prosta droga do zaburzeń.
Ja np. Miałam ostatnio takiego kontrolowanego cheata, pół średniej pizzy, do tego garść chipsow, żelków, michałków. Wpadło jakoś około 4 tysiące przez cały dzień, było mi to potrzebne, taki reset, na drugi dzień po prostu odchudzam się dalej, u mnie poleciało juz 12 kg i dalej cisnę :)
Edytowany przez Yenla 28 września 2019, 19:46
28 września 2019, 20:42
Jeżeli już długo trzymasz czystą michę, to jest duża szansa że szybko się zasycisz niezdrowym żarciem :) przynajmniej ja tak mam ;) także nie nakupuj za dużo żeby ci w szafkach nie zostało, i smacznego
28 września 2019, 21:57
dzieki za wszystkie odpowiedzi!
Najadłam się dość szybko, ale zaczęłam od deski z serami, hummusu, ziarnistych krakersów itp
Nakupilismy dużo za dużo, ale wiem ze partner sobie z tym poradzi 🙈
Szczerze mówiąc mam tak już drugi raz ze jestem mega napalona na tonę słodyczy i innych śmieci, bo kupiliśmy naprawdę duuuzo rzeczy na które miałam ochotę a połowy z nich nawet nie otworzyłam bo poprobowalam kilku smakołyków i wszystko było strasznie słodkie. Zaslodzilam się, wypiłam litr wody i nadal chce mi się pic.
Następnym razem muszę to sobie dobrze przemyśleć i może wybrać jakiś zdrowszy/bardziej naturalny deser i nim się najeść :)
Kilka dni temu po obiedzie zrobiłam sobie proteinowa owsiankę z bananem i polałam ja spora ilością kremówki - smakowało o niebo lepiej :P
Aczkolwiek MyFitnessPal mówi, ze ponad 3tys kalorii dzisiaj wpadło - licząc zdrowy, wysokoproteinowy lunch
Edytowany przez Salamandera 28 września 2019, 21:58