Temat: Leczyć kanałowo?

Halo, jest tu dentysta ze szklaną kulą? :)

To już o nic nie można zapytać? Nigdy nie miałam do czynienia z taką sytuacją i szukam dziewczyn, które może miały takie leczenie i mogą coś więcej mi na ten temat powiedzieć? 

Zmien dentyste. Co to znaczy “zalepiamy na NFZ” lub leczymy kanalowo za kase? Albo jest wskazanie do kanalowki i sie nie zalepia na odwal sie, bo to nie jest wlasciwe postepowanie w tym wypadku, albo nie ma potrzeby leczenia kanalowego i zwykla plomba czy jesli mocno zniszczony korona wystarczy. 

Nie dziwie sie, ze masz metlik w glowie. 

Oczywiście, że można, ale skoro nie wiadomo, co tak naprawdę jest z zębem nie tak, to sensownej porady może Ci udzielić tylko dentysta ze szklaną kulą. Albo taki, który ma dostęp do Twojej jamy ustnej.

Zmienilabym dentyste. Tak jak pisze linux, jak jest wskazanie do kanałówki to nie ma żadnego "zalepiania".... 

Ja to bym leczyła kanałowo, zab i tak jest zatruty, czyli miazga jest zniszona i ząb nie będzie w stanie się odżywić, pewnie zalepiony na NFZ, by Ci się pokruszył cały po jakimś czasie czy coś, a kanałowym wypełniją Ci korzenie i ząb jest jeszcze bardzo długo mocny. Weź dopytaj lekarza o różnice jak to będzie wyglądać w trwałości/wytrzymałosci zęba w obu przypadkach i podejmij decyzję :) edit, w sumie linux dobrze napisała

oczywiście, że leczyć. jakieś "zalepianie" to sprawi, że jedynie za jakiś czas zęba stracisz. 

leczyć

Dokładnie. Zalepienie chorych kanałów to jakiś żart. A jeśli z tego rozwinie się infekcja i na skutek ropienia stracisz kilka sąsiednich zębów? Jak masz takiego dentystę to na pewno lepsze informacje dostaniesz od dziewczyn na Vitce.