© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 maja 2019, 09:19
Tak, wiem że są na forach wątki na ten temat ale mimo to chciałam zapytać tutaj. A więc niestety prawdopodobnie wypadnie mi okres na ostatni lub przedostatni dzień mojego wyjazdu nad morze w lipcu. Oczywiście jest szansa że tak się nie stanie ale wolałabym aby to przesunąć chociaż 2 dni. Już nie chodzi mi o pływanie bo są od tego tampony ale w 2 pierwsze dni boli mnie brzuch i mam obfity okres:( Czytałam coś i witaminie C że opóźnia i zmniejsza krwawienie... czy to prawda? Jeśli tak to w jakich ilościach i na ile dni przed zacząć ją spożywać? Czy są jeszcze jakieś sposoby na opóźnienie albo chociaz zmniejszenie krwawienia i bólu? Proszę o odpowiedzi osoby które próbowały bądź ktoś z waszych bliskich. Aha i nie piszcie o tabsach bo nie biorę i nie zamierzam, pytam o sposoby naturalne bądź jakies suplementy
30 maja 2019, 23:11
A lekarz nic ci na te bóle nie mówi? bo podobno tak bolesne miesiączki mogą być objawem różnych klujących się chorób. Ja na szczęście mam znośne-jeśli dodatkowo mam sporo aktywności fizycznej i trening to zdecydowanie zmniejsza mi się ból.
31 maja 2019, 00:16
A nie lepiej przesunąć, ale w drugą stronę, tzn przyspieszyć? Mówiąc szczerze nie słyszałam o naturalnych sposobach opóźniania, za to przyspieszania, a i owszem. Długie ciepłe kąpiele, wylegiwanie się z termoforem, grzane winko i dużo seksu. Z tym,ze to loteria, ale ogólnie można przyspieszyć o ok 2 dni
31 maja 2019, 06:56
A nie lepiej przesunąć, ale w drugą stronę, tzn przyspieszyć? Mówiąc szczerze nie słyszałam o naturalnych sposobach opóźniania, za to przyspieszania, a i owszem. Długie ciepłe kąpiele, wylegiwanie się z termoforem, grzane winko i dużo seksu. Z tym,ze to loteria, ale ogólnie można przyspieszyć o ok 2 dni
Czy czytałaś w ogóle treść mojego tematu? Okres wypada mi na ostatni lub przedostatni dzień urlopu także przyspieszenie nie wchodzi w grę
31 maja 2019, 06:57
A lekarz nic ci na te bóle nie mówi? bo podobno tak bolesne miesiączki mogą być objawem różnych klujących się chorób. Ja na szczęście mam znośne-jeśli dodatkowo mam sporo aktywności fizycznej i trening to zdecydowanie zmniejsza mi się ból.
Bez przesady nie są aż tak bolesne żebym nie mogła się ruszać ;) ale jednak ból jest i powoduje dyskomfort
1 czerwca 2019, 11:06
nie stosowalam wiec tylko wklejam. Jak ktos chce sprobowac to na wlasna odpowiedzialnosc
Dodam jeszcze, ze warto zapytac sie bezposrednio w aptece. Moze sprzedadza bez recepty po innej cenie. Tak powala.
Edytowany przez yuratka 1 czerwca 2019, 11:07
