14 kwietnia 2011, 17:15
Rzuciłam palenie ok 2 miesiące temu po 5 latach nałogowego palenia. Jest mi ciężko wytrzymać, zwłaszcza w sytuacjach gdy najwięcej paliłam, ciągle muszę ze sobą walczyć by nie zapalić, zwłaszcza, że najbliższe osoby w moim otoczeniu palą. Uświadomiłam sobie, że pomimo rzucenia palenia nie przytyłam, nie zastępowałam palenia jedzeniem, co więcej nawet mi to do głowy nie przyszło. Myślę, że to dobry znak, że jedzeniem nie reguluję emocji. A jak było u was? Przytyliście czy nie?
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
14 kwietnia 2011, 17:23
Nie 2kg w pierwszym tygodniu, potem spadło i wrociło do normy ;)
- Dołączył: 2010-09-03
- Miasto: Tuż Zza Rogu
- Liczba postów: 1263
14 kwietnia 2011, 17:25
Nie palę już 7 miesiąc. Rzuciłam z pomocą tabletek Tabex. Również nie przytyłam, nie ciągnęło mnie do jedzenia, jakoś przeszłam to bezboleśnie. Ja po dwóch miesiącach też miałam kryzys, nie wychodziłam do barów, bo wiedziałam, że się złamię i zapalę. Potem zakazali palenia i tym sposobem mi pomogli... Do dnia dzisiejszego mam dni, w których marzę o papierosku, są noce, gdzie śnię o papierosie... Tak już pewnie będzie zawsze, ale wiem, że nie zapalę, żal mi tych miesięcy, które wytrzymałam bez papierosa. Rzuciłam tylko dlatego, że fajki były zbyt drogie, gdzieżbym się zdrowiem przejmowała ;)
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
14 kwietnia 2011, 17:34
Nie pale hm.. od 13stego grudnia, rzucalam z Tabexem. Nie przytylam, nie brakuje mi fajek ani mnie nie ciagnie.
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Chococity
- Liczba postów: 1983
14 kwietnia 2011, 18:07
Ja odstawiłam papierosy dwa tygodnie po rozpoczęciu diety. Od ponad miesiąca jem 1200 kalorii dziennie i od trzech tygodni nie palę. Chudnę, nie podjadam, nawet nie ciągnie mnie do papierosów. Dieta nie tylko pozwoliła mi się pozbyć kilogramów ale i uzależnienia :)
- Dołączył: 2011-03-10
- Miasto:
- Liczba postów: 202
14 kwietnia 2011, 18:08
ja sobie jakos nie wyobrazam rzucania jak na razie...
poczekam az zrzuce te kg pozniej zabiore sie za rzucanie palenia, malymi krokami do przodu
niemniej jednak juz mnie to przeraza :(
- Dołączył: 2008-04-30
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 6482
14 kwietnia 2011, 18:21
ja palilam 15 lat dwie paczki dziennie .....dzis mija jak nie pale trzy lata i nie przytylam ani grama .....nie uzywalam zadnych wspomagaczy:)
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 661
14 kwietnia 2011, 21:18
Haha, a mi papierosy zostały jako jedyna rzecz, którą mogę używać bez ograniczeń (jestem 6 dzień na kopenhaskiej), chyba mam jakieś spaczenie, że muszę coś ciągle mielić w buzi. :p