- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 kwietnia 2018, 22:42
Macie jakieś ulubione legginsy, nie typowo sportowe, ale do tuniki , do minisukienki w kwiaty, do adidasów ale też czółenek. Gdzie szukać na teraz (czyli jak jest ciepło)? Gdzie szukać , oczywiście pytam o rozmiar 42 +, bo o inne łatwiej ?
Edytowany przez 13 kwietnia 2018, 23:39
14 kwietnia 2018, 13:06
Poza tą panią z dużymi gabarytami pozostałe dwie wyglądają ok, nie wiem co wy tam wiesniackiego widzicieNie chodzi o zgrabność. Nawet njazgrabniejsza kobieta wygląda wieśniacko w legginsach i szpilkach, chybaże jest to typowo sportowa stylówka. Legginsy są po prostu niewyjściowe... Nadają się do ćwiczeń albo do ogródka przy domu... To są fajne stylówki z legginsami, ale to typowe stylówkiNiestety większość dziewczyn nosi je tak:Jest tyle wygodnych spodni, tregginsów, jegginsów....Przesadzasz trochę, jak ktoś ma zgrabny tyłek i nogi to czego nie. Poza tym autorka chce je nosić do tunik wiec w czym problem.Ja kupuje na e-bay zwykle bawełnianeLegginsy do czółenek...? Chyba żart...Ogólnie uważam, że jak się ma więcej niż 16 lat to legginsy pasują tylko na siłownię.
No ja też w tym nie widzę nic wieśniackiego. Grubsze osoby w jeansach, sukience czy czymkolwiek innym będą wyglądały akurat średnio, więc legginsy nie mają nic do rzeczy. Te dziewczyny wyglądają normalnie, jak większość ludzi na naszych ulicach. Wy chyba za dużo żyjecie w świecie blogów modowych i zdjęć w necie, że tego nie widzicie. Owszem w mojej okolicy chodzi sporo wystylizowanych osób, w tym wielu młodych facetów, ale to jest jakieś max 10%, reszta społeczeństwa wygląda zwyczajnie. Że też wam się chce dopatrywać czy komuś bielizna prześwituje. Ja prędzej spojrzę na jakieś fajne buty i płaszcz niż kogoś ubranego niestylowo, bo po co? Ani to ciekawe ani pouczające.
Edytowany przez roogirl 14 kwietnia 2018, 13:08
14 kwietnia 2018, 13:11
I to oto zdjęcie udowadnia, że legginsy wyglądają wieśniacko nie tylko na osobach grubszych, ale na szczupłych też.Nie chodzi o zgrabność. Nawet njazgrabniejsza kobieta wygląda wieśniacko w legginsach i szpilkach, chybaże jest to typowo sportowa stylówka. Legginsy są po prostu niewyjściowe... Nadają się do ćwiczeń albo do ogródka przy domu... To są fajne stylówki z legginsami, ale to typowe stylówkiNiestety większość dziewczyn nosi je tak:Jest tyle wygodnych spodni, tregginsów, jegginsów....Przesadzasz trochę, jak ktoś ma zgrabny tyłek i nogi to czego nie. Poza tym autorka chce je nosić do tunik wiec w czym problem.Ja kupuje na e-bay zwykle bawełnianeLegginsy do czółenek...? Chyba żart...Ogólnie uważam, że jak się ma więcej niż 16 lat to legginsy pasują tylko na siłownię.
Wręcz przeciwnie. To zdjęcie udowadnia, że szczupła osoba wygląda w legginsach dobrze. Więcej, nawet ta pani z prawej wygląda dobrze. Nigdy nie chodziłam w legginsach, ale u innych nie razi mnie to.
14 kwietnia 2018, 15:10
Z tematu wyszedł offtopic ;) Ale wy przesadzacie z tymi legginsami, moim zdaniem z dłuższą bluzką(niekoniecznie jakąś bardzo luźną tuniką)wyglądają w porządku pod warunkiem że nie są wzorzyste. Sama z racji dużego ciążowego brzuszka teraz osobiście preferuje legginsy na co dzień(są o wiele wygodniejsze i nie uciskaja w przeciwieństwie do rurek ciążowych z tym niewygodnym panelem, zresztą obcisłe spodnie mogą się przyczyniać do powstawania żylaków, a tego bym wolała uniknąć). Szczerze mam gdzieś co sobie ktoś pomyśli o tym jak wyglądam w legginsach...obecnie wygoda jest dla mnie najważniejszym kryterium w ubiorze.
Jeśli chodzi o dobre legginsy autorko, to warto się za takimi rozejrzeć w sklepach sportowych tak jak ktoś już pisał powyżej.
14 kwietnia 2018, 15:51
Wręcz przeciwnie. To zdjęcie udowadnia, że szczupła osoba wygląda w legginsach dobrze. Więcej, nawet ta pani z prawej wygląda dobrze. Nigdy nie chodziłam w legginsach, ale u innych nie razi mnie to.I to oto zdjęcie udowadnia, że legginsy wyglądają wieśniacko nie tylko na osobach grubszych, ale na szczupłych też.Nie chodzi o zgrabność. Nawet njazgrabniejsza kobieta wygląda wieśniacko w legginsach i szpilkach, chybaże jest to typowo sportowa stylówka. Legginsy są po prostu niewyjściowe... Nadają się do ćwiczeń albo do ogródka przy domu... To są fajne stylówki z legginsami, ale to typowe stylówkiNiestety większość dziewczyn nosi je tak:Jest tyle wygodnych spodni, tregginsów, jegginsów....Przesadzasz trochę, jak ktoś ma zgrabny tyłek i nogi to czego nie. Poza tym autorka chce je nosić do tunik wiec w czym problem.Ja kupuje na e-bay zwykle bawełnianeLegginsy do czółenek...? Chyba żart...Ogólnie uważam, że jak się ma więcej niż 16 lat to legginsy pasują tylko na siłownię.
Jak widać dla każdego owo zdjęcie udowadnia co innego. Ja jak słyszę legginsy+spódniczka+szpilki to mam przed oczami dyskotekę na wsi, gdzieś na początku lat 2000 :)
14 kwietnia 2018, 15:55
Jak widać dla każdego owo zdjęcie udowadnia co innego. Ja jak słyszę legginsy+spódniczka+szpilki to mam przed oczami dyskotekę na wsi, gdzieś na początku lat 2000 :)Wręcz przeciwnie. To zdjęcie udowadnia, że szczupła osoba wygląda w legginsach dobrze. Więcej, nawet ta pani z prawej wygląda dobrze. Nigdy nie chodziłam w legginsach, ale u innych nie razi mnie to.I to oto zdjęcie udowadnia, że legginsy wyglądają wieśniacko nie tylko na osobach grubszych, ale na szczupłych też.Nie chodzi o zgrabność. Nawet njazgrabniejsza kobieta wygląda wieśniacko w legginsach i szpilkach, chybaże jest to typowo sportowa stylówka. Legginsy są po prostu niewyjściowe... Nadają się do ćwiczeń albo do ogródka przy domu... To są fajne stylówki z legginsami, ale to typowe stylówkiNiestety większość dziewczyn nosi je tak:Jest tyle wygodnych spodni, tregginsów, jegginsów....Przesadzasz trochę, jak ktoś ma zgrabny tyłek i nogi to czego nie. Poza tym autorka chce je nosić do tunik wiec w czym problem.Ja kupuje na e-bay zwykle bawełnianeLegginsy do czółenek...? Chyba żart...Ogólnie uważam, że jak się ma więcej niż 16 lat to legginsy pasują tylko na siłownię.
Ja ze wsi i to lata mojej młodości i nikt tak nie chodził. Wtedy się nosiło rozszerzene spodnie i krótkie bluzeczki.
14 kwietnia 2018, 16:17
Lubię legginsy do stylówek jak wyżej, duża tunika, bluza, sweter, cokolwiek i gładkie czarne legginsy, nie chodzę tak do pracy i na randkę, ale do sklepu, z psem, na spacer, w podróż - czemu nie. Figurę mam znacznie gorsza od Pani ze zdjęcia :D
Kupuję różne, lubię te z dużą ilością elastanu, bo gładko leżą przy kostkach i się nie zsuwają, z h&m nie lubię, chociaż nie pokazuję tyłka, to muszą być idealnie kryjące, a z hm prześwitują i są mało elastyczne
14 kwietnia 2018, 16:20
E, ja pamiętam te zestawy - chodziły dziewczyny w legginsach do mini i bluzeczek z brokatem, do tego sandały na szpilkach. Ale może to była "wieś" miejska, bo ja Wrocławska jestem :D
Te klimaty
Dobra, pastwię się, ale nawet nie jestem sobie wstanie wyobrazić tego zestawu wyglądającego dobrze. No albo karyna, albo odwrotnie - dziewczyna, która ma latem zbyt duże kompleksy, żeby pokazać gołe nogi.
14 kwietnia 2018, 20:13
Ja ze wsi i to lata mojej młodości i nikt tak nie chodził. Wtedy się nosiło rozszerzene spodnie i krótkie bluzeczki.Jak widać dla każdego owo zdjęcie udowadnia co innego. Ja jak słyszę legginsy+spódniczka+szpilki to mam przed oczami dyskotekę na wsi, gdzieś na początku lat 2000 :)Wręcz przeciwnie. To zdjęcie udowadnia, że szczupła osoba wygląda w legginsach dobrze. Więcej, nawet ta pani z prawej wygląda dobrze. Nigdy nie chodziłam w legginsach, ale u innych nie razi mnie to.I to oto zdjęcie udowadnia, że legginsy wyglądają wieśniacko nie tylko na osobach grubszych, ale na szczupłych też.Nie chodzi o zgrabność. Nawet njazgrabniejsza kobieta wygląda wieśniacko w legginsach i szpilkach, chybaże jest to typowo sportowa stylówka. Legginsy są po prostu niewyjściowe... Nadają się do ćwiczeń albo do ogródka przy domu... To są fajne stylówki z legginsami, ale to typowe stylówkiNiestety większość dziewczyn nosi je tak:Jest tyle wygodnych spodni, tregginsów, jegginsów....Przesadzasz trochę, jak ktoś ma zgrabny tyłek i nogi to czego nie. Poza tym autorka chce je nosić do tunik wiec w czym problem.Ja kupuje na e-bay zwykle bawełnianeLegginsy do czółenek...? Chyba żart...Ogólnie uważam, że jak się ma więcej niż 16 lat to legginsy pasują tylko na siłownię.
Na początku lat 2000 byłam już za stara na dyskoteki, szczególnie w remizach Pewnie stąd odmienność skojarzeń Legginsy kojarzą mi się z wygodą w ubieraniu mojego dziecka i coś czuję, że jej będą towarzyszyły jeszcze długo, długo.
14 kwietnia 2018, 20:17
E, ja pamiętam te zestawy - chodziły dziewczyny w legginsach do mini i bluzeczek z brokatem, do tego sandały na szpilkach. Ale może to była "wieś" miejska, bo ja Wrocławska jestem :DTe klimatyDobra, pastwię się, ale nawet nie jestem sobie wstanie wyobrazić tego zestawu wyglądającego dobrze. No albo karyna, albo odwrotnie - dziewczyna, która ma latem zbyt duże kompleksy, żeby pokazać gołe nogi.
Dla mnie to nie legginsy są tu problemem, ale te dziwaczne spódniczki. Tamto zdjęcie ze spaceru, gdzie dziewczyny były normalnie ubrane, tyle że w legginsach, nie w jeansach odbieram o wiele lepiej niż te.