- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 kwietnia 2018, 22:42
Macie jakieś ulubione legginsy, nie typowo sportowe, ale do tuniki , do minisukienki w kwiaty, do adidasów ale też czółenek. Gdzie szukać na teraz (czyli jak jest ciepło)? Gdzie szukać , oczywiście pytam o rozmiar 42 +, bo o inne łatwiej ?
Edytowany przez 13 kwietnia 2018, 23:39
14 kwietnia 2018, 07:53
Kurcze- za to jedynie kocham USA- nikt nikomu się nie wpitala do tego co na siebie włoży ani nie będzie się na ulicy za nim oglądał choćby 160kg baba wsadziła miniówkę i podarte rajstopy....Bo to jego prywatna sprawa w czym mu wygodnie i w czym się dobrze czuje. U nas dosłownie same modelki które każdego powyżej 38 rozm. wsadziły by w worek po kartoflach... Wszystko jest bezgusciem póki jakaś celebrytka nie wsadzi tego na siebie i wszyscy się nie zachłysną jakie to nowatorskie choćby wsadziła podartą szmatę albo do sukienki zapakowała przezroczyste kalosze imitujące szpilkę...
Ja bardzo lubię takie elastyczne spodnie z firmy Stefano - ma ciekawe wzory (na pewno nie na trening) i bardzo-bardzo dobry materiał-miły, przyjemny, mocny. Ma dość małą rozmiarówke bo tej marki noszę 42, podczas gdy innych 40 lub nawet mniejszą.
14 kwietnia 2018, 08:28
Kurcze- za to jedynie kocham USA- nikt nikomu się nie wpitala do tego co na siebie włoży ani nie będzie się na ulicy za nim oglądał choćby 160kg baba wsadziła miniówkę i podarte rajstopy....Bo to jego prywatna sprawa w czym mu wygodnie i w czym się dobrze czuje..
14 kwietnia 2018, 08:40
Uf, no jest to straszliwie niemodny zestaw - więc doradziłabym raczej kupienie sobie jakiś dopasowanych jegginsów do tuniki, a do sukienki nosiłabym jednak rajtuzy.
14 kwietnia 2018, 08:41
Polecam wszelkie legginsy z Adidasa - cena wysoka, ale biegają i ruszają się razem z tobą, pełen komfort noszenia. Minusem (jak dla mnie) jest ich wielkie logo na pół nogi czy kaskada irytujących pasków, jednak można też znaleźć modele mniej rzucające się w oczy. Jeśli szukasz takich na codzień, mogą średnio pasować (ja swoich używam tylko do ćwiczeń, na rower, itp.). Przejdź się po lokalnym rynku, u nas często dostaniesz lepszą gatunkowo odzież niż w sklepach w centrum... Albo tę samą, ale o wiele tańszą.
14 kwietnia 2018, 09:15
Uf, no jest to straszliwie niemodny zestaw - więc doradziłabym raczej kupienie sobie jakiś dopasowanych jegginsów do tuniki, a do sukienki nosiłabym jednak rajtuzy.
14 kwietnia 2018, 09:50
Kurcze- za to jedynie kocham USA- nikt nikomu się nie wpitala do tego co na siebie włoży ani nie będzie się na ulicy za nim oglądał choćby 160kg baba wsadziła miniówkę i podarte rajstopy....Bo to jego prywatna sprawa w czym mu wygodnie i w czym się dobrze czuje. U nas dosłownie same modelki które każdego powyżej 38 rozm. wsadziły by w worek po kartoflach... Wszystko jest bezgusciem póki jakaś celebrytka nie wsadzi tego na siebie i wszyscy się nie zachłysną jakie to nowatorskie choćby wsadziła podartą szmatę albo do sukienki zapakowała przezroczyste kalosze imitujące szpilkę... Ja bardzo lubię takie elastyczne spodnie z firmy Stefano - ma ciekawe wzory (na pewno nie na trening) i bardzo-bardzo dobry materiał-miły, przyjemny, mocny. Ma dość małą rozmiarówke bo tej marki noszę 42, podczas gdy innych 40 lub nawet mniejszą.
Legginsy na codzień również wyglądają źle na osobie z rozmiarem 36. To nie są spodnie i nie każdy ma ochotę podziwiać przebijającą się bieliznę.
14 kwietnia 2018, 09:51
Kurcze- za to jedynie kocham USA- nikt nikomu się nie wpitala do tego co na siebie włoży ani nie będzie się na ulicy za nim oglądał choćby 160kg baba wsadziła miniówkę i podarte rajstopy....Bo to jego prywatna sprawa w czym mu wygodnie i w czym się dobrze czuje. U nas dosłownie same modelki które każdego powyżej 38 rozm. wsadziły by w worek po kartoflach... Wszystko jest bezgusciem póki jakaś celebrytka nie wsadzi tego na siebie i wszyscy się nie zachłysną jakie to nowatorskie choćby wsadziła podartą szmatę albo do sukienki zapakowała przezroczyste kalosze imitujące szpilkę... Ja bardzo lubię takie elastyczne spodnie z firmy Stefano - ma ciekawe wzory (na pewno nie na trening) i bardzo-bardzo dobry materiał-miły, przyjemny, mocny. Ma dość małą rozmiarówke bo tej marki noszę 42, podczas gdy innych 40 lub nawet mniejszą.
Co do komentarza o celebrytkach to dziękuję za poprawienie humoru, bo to w 100% prawda u większości kobiet . Na ulicach zero stylu, większość ubrana tak samo, klony z sieciówek.
A pisanie komuś, że nie powinien nosić tego i tego, bo to lepiej dla otoczenia to już w ogóle żenada. Pytanie było "gdzie kupić" a nie "potrzebuję lekcji stylu". Każdy niech się nosi jak chce.
14 kwietnia 2018, 09:52
kupiłam kiedyś w new yorkerze moje najukochańsze. Tyle ze to nie były typowe leginsy. Były z jakiegoś śliskiego trochę materiału czarne we wzór moro taki delikatny. Mega wygodne dobrze leżały. Tyle ze ja mam 36 rozmiar. Ale jakby ktoś kiedyś je tam widział to polecam !!!
14 kwietnia 2018, 09:52
Legginsy na codzień również wyglądają źle na osobie z rozmiarem 36. To nie są spodnie i nie każdy ma ochotę podziwiać przebijającą się bieliznę.Kurcze- za to jedynie kocham USA- nikt nikomu się nie wpitala do tego co na siebie włoży ani nie będzie się na ulicy za nim oglądał choćby 160kg baba wsadziła miniówkę i podarte rajstopy....Bo to jego prywatna sprawa w czym mu wygodnie i w czym się dobrze czuje. U nas dosłownie same modelki które każdego powyżej 38 rozm. wsadziły by w worek po kartoflach... Wszystko jest bezgusciem póki jakaś celebrytka nie wsadzi tego na siebie i wszyscy się nie zachłysną jakie to nowatorskie choćby wsadziła podartą szmatę albo do sukienki zapakowała przezroczyste kalosze imitujące szpilkę... Ja bardzo lubię takie elastyczne spodnie z firmy Stefano - ma ciekawe wzory (na pewno nie na trening) i bardzo-bardzo dobry materiał-miły, przyjemny, mocny. Ma dość małą rozmiarówke bo tej marki noszę 42, podczas gdy innych 40 lub nawet mniejszą.
Z moich nie przebija.