- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 stycznia 2018, 22:06
Zakładając, że dla osoby noszącej nic nie znaczy, jest to tylko '' ładna ozdoba ''.
18 stycznia 2018, 19:43
niewiadma_a co Ty masz z tym panstwem religijnym? Kilka osob napisalo, ze Polska to nie kraj regilijny, a Ty dalej swoje...jak grochem o sciane...
Co do ozdoby z tematu niech każdy nosi co chce jego wybor. Natomiast sama ozdoba jest po prostu brzydka i wyglada tandetnie....
18 stycznia 2018, 19:44
Z szacunku do innych religii świadomie nie nosiłabym czegoś takiego
dokładnie + nie podoba mi się to
18 stycznia 2018, 20:07
Dla mnie wszelkie afiszowanie się... z czymkolwiek... czy to odwrócony krzyż pokazujący pogardę dla katolików, czy katolicki krzyż pokazujący jak bardzo ktoś wierzy jest niefajne i tyle. O tym jacy jesteśmy i w co wierzymy powinny świadczyć nasze czyny i przekonania, które mamy w sobie, a nie jakieś materialne symbole. Nie wiem po co ta potrzeba pokazywania obcym ludziom wokoło, że się przynależy do jakiejś grupy religijnej. W ogóle te ludzkie wymysły i potrzeba oznaczania, symbolizowania różnych rzeczy w świecie i naturze jest o__ O. Tym bardziej, że nawet ktoś zwrócił uwagę że w biblii jest żeby tego nie robić i nie wierzyć w bożki i symbole.
Dla mnie to nie jest afiszowanie się z czymkolwiek, tak samo jak spora część ludzi nosząca pacyfki czy naszyjniki yin yang. Dla części ludzi noszącej te znaki one są po prostu ładne, nie utożsamiają się z tymi znakami. Dla mnie krzyż ( a nie jest tu mowa o krzyżu przedstawiającym wiszącego człowieka) to tylko dwie kreski.
19 stycznia 2018, 14:56
Uważam, że jeżeli takie naszyjniki Ci się podobają to noś śmiało. Każdy ubiera się i wygląda jak mu się podoba (w teorii tak powinno być i w teorii zazwyczaj każdy tak mówi, że jest tolerancyjny). Moich uczuć religijnych nie obrażasz i nie doszukuję w tym krzyża szatana. Ważne, że Tobie się podoba.
19 stycznia 2018, 19:33
Nic, ani mnie to ziębi (jako symbol to dla mnie nic nie znaczy, ten sam poziom co noszenie koniczynki, albo serduszka), ani grzeje (bo estetycznie mi się nie podoba i wolę inną biżuterię).
19 stycznia 2018, 19:51
A ja nawet nie pomyślałam, że to cos ma jakieś znaczenie, co wiecej... ze może kogoś urazić. Ubieraj co chcesz, to tylko biżuteria, dodatek, błyskotka, na pewno lepsze to niż wytatuowany krzyż na jakiejś części ciała.
21 stycznia 2018, 20:29
nie lepszy bylby taki:
?
delikatny, subtelny.
ten czarny jest ohydny. pomijam symbolike, po prostu wyglada okropnie i nie zalozylabym go nawet jakby mi doplacili za jego noszenie. noo wyjatkowo paskudny.
21 stycznia 2018, 21:58
nie lepszy bylby taki:?delikatny, subtelny.ten czarny jest ohydny. pomijam symbolike, po prostu wyglada okropnie i nie zalozylabym go nawet jakby mi doplacili za jego noszenie. noo wyjatkowo paskudny.
Ale ten w pierwszym poście to tylko taki przykład. Bardziej myślałam nad takim