Temat: futro naturalne z drugiej reki

Co sadzicie na temat kupowania futer naturalnych z drugiej reki?

Pasek wagi

Tylko po co przyrównujesz tu sytuacje o smartfonach i zanieczyszczeniu wody? Co to ma w temacie futer do rzeczy?

Jak dzieje się zło na świecie, to mniejszym jest kupienie futra z drugiej ręki? Chyba sama nie do końca jesteś przekonana do swojej decyzji i próbujesz się na forum "usprawiedliwić" i czekasz, aż ktoś Ci przyklaśnie, że to dobry pomysł. Tak naprawdę to nie jest wielka różnica czy kupisz ze sklepu czy z drugiej ręki. Ktoś sprzeda swoje z szafy i może w miejsce tego kupi sobie nowe ze sklepu, a tak by się zastanowił czy kupować, bo może później nie sprzeda.

Jak się nie chcesz przykładać ręki do mordowania zwierząt tylko dla futer to ich nie noś po prostu.

Martulleczka napisał(a):

Tylko po co przyrównujesz tu sytuacje o smartfonach i zanieczyszczeniu wody? Co to ma w temacie futer do rzeczy?Jak dzieje się zło na świecie, to mniejszym jest kupienie futra z drugiej ręki? Chyba sama nie do końca jesteś przekonana do swojej decyzji i próbujesz się na forum "usprawiedliwić" i czekasz, aż ktoś Ci przyklaśnie, że to dobry pomysł. Tak naprawdę to nie jest wielka różnica czy kupisz ze sklepu czy z drugiej ręki. Ktoś sprzeda swoje z szafy i może w miejsce tego kupi sobie nowe ze sklepu, a tak by się zastanowił czy kupować, bo może później nie sprzeda.Jak się nie chcesz przykładać ręki do mordowania zwierząt tylko dla futer to ich nie noś po prostu.

nie no bez jaj futro i tak kupie.Temat zalozylam i poruszam w nim również sprawę smartfonow ponieważ przyszlo mi do glowy ze ludzie jednak bardziej beztrosko wymieniają te drugie i nie zastanawiają się w jakich warunkach pracują ludzie którzy je produkują.I niema sensu zakladac nowego tematu bo chodzi mi o to ze w czyims oku widzimy zdzblo a swoim nie widzimy belki jak mowi porzekadło 

Pasek wagi

mysle ze można zakonczyc dyskusje bo prowadzi ona do nikad

Pasek wagi

To co dla jednych jest belką, dla innych jest źdźbłem. 

zadna roznica czy reka jest pierwsza, druga czy moze piata, a futro lekko nadzarte przez mole. zwierzaczki tak czy siak musialy przeplacic za to zyciem, bez wzgledu na to ile osob dane futro uzytkowalo. ja prawdziwego futra bym sobie nie sprawila, ale nie krytykuje osob, ktore je nosza. stac ich, chca je miec to sobie kupuja i w tym chodza. kazdy ma wybor i niech postepuje tak, zeby mu bylo dobrze. ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.