Temat: ile macie par spodni? jakie spodnie nosicie? :)

hej dziewczyny! ile macie par spodni w swojej szafie? też macie problem ze znalezieniem sobie odpowiednich? jakie spodnie nosicie?

Bardzo lubię spodnie a najbardziej dresowe i jeansy(te ze stretchem). Mam obecnie kilka par:

-4 pary jeansów(szare jeans, granatowe jeans, niebieskie jeans i czarne)

-materiałowe eleganckie 2 pary(czarne i ecru)

-3 pary dresów(szare, fioletowe i czarne)

-2 pary legginsów(czarne)

materiałowe eleganckie - czarne, granatowe materiałowe - beżowe, czarno-beżowe, jeansy - czarne, czarne, ale z innego materiału, szare, ciemno granatowe, niebieskie, khaki, zielone. Razem 11 par, ale najbardziej to lubię 2. 

tylko rurki, granat, czarne,szare, z dziurami, mam tez pastelowe

sacria napisał(a):

wyjątkowo 4 pary.  Zazwyczaj miałam 1-2 pary dżinsów maks bo chodzę głównie w sukienkach ale obecnie mam 3 pary bo raz na zakupach kupiłam 2 (podobały mi się i była promocja) i jedne obcisłe ecru rurki:)

Rurki ecru sa "niebezpieczne" z daleka wyglada jakbys byla gola :)))

Ze 20 par, lekko licząc. Z czego z 5 to czarne rurki. Jedne leginsy, w których nigdy nie wychodzę z domu (nie lubię legginsów, nie mam długich bluzek, a do krótkich mi się nie podoba ani u siebie, ani u nikogo).

3 pary jeansów (czarne, niebieskie, granatowe), jedne spodenki na lato.

2 pary klasycznych ciemnych jeansów, 1 para elestycznych, 1 para jasnych letnich, 3 pary nietypowych - tyle z jeansów

4 pary spodni na sezon ciepły, wszystkie w odcieniach ziemi: bojówki 3/4, chinosy, proste i takie niewiadomojakie, aaale wytłumaczyłam :D

mam jeszcze jedne mamasy oryginalne własne z pierwszej połowy lat 90tych :D i teraz je nosze

Z takich, w których na prawdę chodzę:

-4 pary rurek z lee model scarlett w różnych kolorach (grafit, burak, jeans, popiel) - damn, kocham ten model

-szare rurki z GAP

-grafitowe rurki od Hilfigera

Wszystkie pary powyżej są niezniszczalne - spodnie na lata.

I trochę jakiś starych gaci w różnych rozmiarach na okresy skoków wagi, czy jakieś taniusy z h&m, które po 3 praniach wyglądają szmatławo, ale kupiłam, jak miałam ochotę np. na spodnie z dziurami na nogawkach, czy high waist, w ramach eksperymentu - z 5 par? Nawet nie wiem. Do tego ze dwie pary dresów (typowo po domu), jakieś alladynki na lato, gacie ciążowe.

Z 10? Mam cztery pary eleganckich spodni, kolejne cztery jeansów i jeszcze jakieś krótkie. W praktyce nie noszę prawie żadnych, może raz w miesiącu założę, tak to spódnice/sukienki - ale oddać ich jakoś nie potrafię, wmawiam sobie że mi się mogą przydać. I tak, mam problem ze znalezieniem spodni, które by dobrze leżały - raz, że jestem wysoka, więc najczęściej mam za krótkie nogawki, dwa że jestem gruszką i jak w coś wejdę w biodrach to mi odstaje w pasie. 

takie co nosze naprawde to 3pary

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.