8 lutego 2011, 11:22
Wpadłam na taki pomysł - może byśmy tu wstawiały zdjęcia lub linki do zdjęć z fajnymi zestawami ciuszków dla kobitek, które maja nieco ciałka? Zbadajmy o siebie i inspirujmy się! :) Co Wy na to? :)
- Dołączył: 2007-03-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 207
8 lutego 2011, 12:37
Osobiście jestem fanką szafiarskich blogów ;) i polecam te 2 : pierwszy dziewczyna ma pewnie ok r. 40 ale potrafi się super ubrac :) http://forbiddensize.blogspot.com/ drugi to blog francuzki , nie wiem jaki nosi rozmiar ale na pewno spory , ale moim zdaniem wygląda super i jest żywym dowodem na to że nosząc duże rozmiary można dobrze wyglądac http://big-or-not-to-big.over-blog.com/
nie będę Wam wstawiała zestawów modelek czy gwiazd bo uważam ,że dużo fajnie obserwowac ciuchy na osobach realnych które nie poprawiają sobie urody photoshopem ;)
8 lutego 2011, 12:40
No to jeszcze dorzucę sukienki maxi:
I kopertowe:
Bardzo korzystne też są dekolty w kształcie litery V, optycznie wydłużają szyję i całą sylwetkę. Inna sprawa to sukienki, bluzki bez ramiączek - tę są bardzo korzystne szczególnie dla gruszek, bo ramiączka optycznie zwężają ramiona.
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 8 lutego 2011, 12:42
8 lutego 2011, 12:53
świetne! Najbardziej podoba mi się blog:
http://forbiddensize.blogspot.com/
Dziewczyna jest śliczna, co też pięknie dopełnia całości. Ma taki jakiś magiczny styl :)
8 lutego 2011, 13:03
, teraz obejrzałam blog tej Francuzki - niesamowita :) Otworzyło mi to trochę oczy - to ja ze wstrętem na siebie patrzę jak przymierzam wszystko mając rozmiar 40 i mam wrażenie, że w niczym nie będę dobrze wyglądać, a tu proszę! :) Dziękuję za tego linka!!!! :) Będzie moją inspiracją :)
8 lutego 2011, 13:30
Jak wolicie zdjęcia na żywo, to macie mnie w kopertówce, w rozmiarze 40/42 i w siódmym miesiącu ciąży.
No i mnie w spódnicy ołówkowej, tak nawiasem sama ją szyłam. Spódnica w rozmiarze 42, ja odrobinę chudsza niż teraz ;)
Długość jest kluczowa. Sukienka czy spódnica, żeby wyszczuplić nogi, powinna je przecinać w najwęższym miejscu, czyli w okolicach kolan lub kostek.
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 8 lutego 2011, 13:38
8 lutego 2011, 13:59
Tienna, bardzo ładzie! :)
8 lutego 2011, 14:01
To teraz jeszcze porównajcie sobie te fotki ze zdjęciem w awatarze i zobaczcie, co dobre ubrania potrafią zrobić z sylwetką ;)
8 lutego 2011, 14:05
Sunshine, fajne te sukienki na Allegro, ale zastanawiam się, czy np. dla mnie nie byłyby zbyt blisko ciała - mam brzuszysko i oponkę, więc chyba by wyeksponowały :(
8 lutego 2011, 14:07
Tienna, a wiesz, że ja mam prawie identyczną sylwetkę jak Ty? Widzę podobny kształt i "wysokość" bioder. Ja jednak mam mniejsze wcięcie w talii :)
8 lutego 2011, 14:15
No to na wcięcie w talii najlepszy jest pasek trochę powyżej talii. Na oponce lepiej nie, bo wtedy przyciąga do niej uwagę. Ja z kolei mam aż za duże wcięcie w talii i nie bardzo mogę paski nosić, bo wtedy wydaje się, że mam wielgaaachne biodra. W ogóle to jest sporo sztuczek ubraniowych, dzięki którym można znacznie polepszyć swój wygląd.