© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lutego 2016, 09:27
j.w. I czy macie hopla na punkcie torebek, albo butow albo innej czesci garderoby?
9 lutego 2016, 16:34
Nie wiem ile dokładnie, ale mam dużo. Swego czasu kupowałam często torebki w sklepach takich jak Zara, River Island,Michael Kors itp. Teraz wolę kupić torębkę raz na pół roku, ale droższą, wymarzoną i dobrej marki :) Buty to oddzielna historia ;)
9 lutego 2016, 16:58
mam dokladnie jedną.
9 lutego 2016, 17:01
Katarzyna i Czarne 72 Ostro laski :) NIe wiem czy mi sie ze 20 par butow uzbiera liczac absolutnie kazda pare. A torebek mam 7, ale 2 nadaja sie do wymiany... i sie zastanawiam czy nie przeginam... Jak czesto na zakupy chodzicie?
9 lutego 2016, 17:16
tak swoją drogą to widziała któraś ostatnio jakieś fajne w sieciówkach? :)
chciałabym kupić nową taką na codzień a nie chce mi się chodzić po sklepach.
9 lutego 2016, 17:21
W sumie? 16, kilka drogich (LV, Prada i te inne), i kilka średniej półki Korsy, Esprity, etc
Niestety dużo wydaje na buty, torebki, ubrania, chce to zmienić
9 lutego 2016, 17:54
1 torebka - koleżance się nie podobała i mi oddała, ale chodzę z plecakiem. Butów też nie mam dużo.
9 lutego 2016, 18:14
Nie mam potrzeby kolekcjonowania butów czy torebek. Mam tylko tyle, ile na prawdę potrzebuję. Na codzień używam tylko 1 torebkę. Jak wychodzę na spacer to mam mini listonoszke na klucze i telefon. Mam też elegancką torebkę na większe wyjścia typu wesele. Natomiast bardzo lubię bransoletki i pewnie gdyby fundusze pozwalały, miałabym ich o wiele więcej.
9 lutego 2016, 19:04
mam około 7 torebek, kupuję średnio jedną rocznie, porządną.
Pozbylam się obsesji zakupowych. Kupuję mniej, a lepszej jakości, co najczęściej idzie w parze z wyższą ceną.
9 lutego 2016, 20:17
Obecnie 5, przed wyjazdem do Anglii oddałam ok 40 bo tylko leżały w szafie. Teraz kupuję tylko wtedy jak jakaś szczególnie mi się spodoba
9 lutego 2016, 21:29
Mało, bo tylko 3. Nie podobają mi się torebki w sklepach. Wszystkie są takie same. Nie ma nic, co by mnie zachwyciło. Niby tak te półki sa przepełnione, ale wszystko jest takie zwykłe, oklepane, nudne już. Podobnie mam z butami i sukienkami. Z innymi ubraniami jest łatwiej, bo nawet w miarę proste ciuchy można w jakiś ciekawy sposób połączyć z dodatkami.
