- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 października 2014, 16:12
Witam,
Dziewczyny! Miesiac temu kupilam buty Vagabond http://www.vagabond.com/gb/GRACE-3828-150-20/
Prezent z okazji wyjazdu do Szkocji. Mialy byc moja nagroda a sprawiaja ze sie zalamalam. Moze nie jestem osoba ktora nadmiernia dba o buty ale za taka kwote plus nowe sa dla mnie swietoscia.
Niestety jest z nimi gorzej i gorzej! Nawet nie wiem kiedy sie to dzieje!
bylam u Szewca i powiedzial ze nie pomoze... co zrobic z butami za 500 zl ktore w takim tempie za 2 miesiace beda nadawac sie na smietnik? Jeszcze nigdy tak szybko nie zniszczylam butow
10 października 2014, 16:45
Takich butow nigdy bym nie zalozyla do sukienki, do spodni leginsow tak ale nie do sukienki sa straszne traperowate
10 października 2014, 16:46
nie chodzi mi o zalamania, na pierwszym zdjeciu tez jest bardzo duze obtarcie
czy ktos mial podobne buty? jak to zakryc? jak zapobiegac?
10 października 2014, 16:47
Ja mam buty Vagabond od ponad 6 lat i są w idealnym stanie do tej pory, mam dwie pary i żadnych problemów jak dotąd. Według mnie nie jest to wina wykonania/jakości buta tylko Twojego użytkowania.
Edytowany przez stockholm. 10 października 2014, 16:50
10 października 2014, 16:47
Takich butow nigdy bym nie zalozyla do sukienki, do spodni leginsow tak ale nie do sukienki sa straszne traperowate
moglas sobie oszczedzic, kazdy ma inny styl i do odpowiedniej sukienki i stylizacji wygladaja fenomenalnie
10 października 2014, 16:49
Ja mam buty Vagabond od ponad 6 lat i są w idealnym stanie do tej pory, mam dwie pary i żadnych problemów jak dotąd. Według mnie nie jest to wina buta tylko Twojego użytkowania.
Tak myslalam, dziekuje za odpowiedz. Nie mniej jednak nawet nie pamietam momentu podkniecia, a juz na pewno zadrapania po calej powierzchni jak pazurami kota. Az boje sie je zalozyc znowu.
10 października 2014, 16:52
Jeśli chodzi o tę markę, to odradzam tylko kupowanie od nich tenisówek i trampek, okropnie śmierdzą gumą i nic nie pomaga, choć wykonane świetnie. Ja wyrzuciłam nieużywane, bo nie mogłam znieść tego smrodu. Za to wszelakie skórzane są niezniszczalne (jeśli właściwie użytkowane).
10 października 2014, 17:18
Jeśli chodzi o tę markę, to odradzam tylko kupowanie od nich tenisówek i trampek, okropnie śmierdzą gumą i nic nie pomaga, choć wykonane świetnie. Ja wyrzuciłam nieużywane, bo nie mogłam znieść tego smrodu. Za to wszelakie skórzane są niezniszczalne (jeśli właściwie użytkowane).
10 października 2014, 17:50
A jak je zapastujesz czarną pastą, to nie jest lepiej? Mam stare, starte, skórzane oficerki. Też mają takie zadrapania i ubieram je, jak na zewnątrz jest ciapa i pełno soli na ulicach, bo są podniszczone. Pasta bardzo im pomaga.
10 października 2014, 19:23
No niestety trzeba się liczyć, ze w razie reklamacji trzeba ponieść koszty, a to, że but odrapany na czubku to czyja wina jak nie twoja? Tego się nie reklamuje. A te załamania to w każdych butach się zrobią od chodzenia, no może poza kaloszami.
Edytowany przez 10 października 2014, 19:24
10 października 2014, 20:01
Robilo mi się tak z jednymi butami, byłam pewna że nigdzie mocniej nimi nie obrarłam etc. a wiecznie były pozadzierane. Kwestwia tandetnego materiału. Były z tego co pamiętam z CCC, nie zapłaciłam za nie dużo, więc po prostu wywaliłam jak zaczęły wyglądać nieciekawie. Ale dokładnie tak to wyglądało i problemem był materiał. Jesteś pewna, że kupiłaś oryginalne te buty? Bo aż mi się wierzyć nie chce, że tak szybko się niszczą.