Temat: Czy dla Was spodenki z odsłoniętymi pośladkami są ok?

Bo wg mnie chodzenie w takich po mieście jest nie na miejscu. 

A Wy co na to?

moje zdanie-duze miasto upał-ok ;) w innym wypadku nie

NuJazz... napisał(a):

Cyrica napisał(a):

ani argument o nagich piersiach, ani o plazy nie jest przystajacy do rzeczywistosci, lub po prostu mocno naciagany...nawet w kulturach plemiennych genitalia i miejsca okologenitalne sa przykrywane, a piersi same w sobie sluza karmieniu potomstwa, a nie celom plciowym... o plazy juz nawet nie ma co mowic, ale standard stroju plazowego jest oczywisty i uwzglednia ilosc materialu zakrywajacego posladki...moze rzeczywiscie nasze spoleczenstwo jest obyczajowo konserwatywne i powsciagliwe, ale dlaczeego wytykac to jak jakas dzume?a gole pupa raczej nie jest wyznacznikiem spontanicznosci czy radosci zycia... najczesciej... ;)
Goła pupa nie, ale możliwość założenia tego w czym czuję się swobodnie i wygodnie już tak... Z resztą nie napisałam, że każdy powinien tak chodzić, tylko, że mnie to nie razi, ponieważ nic mi do tego kto w czym chodzi, a jeśli dziewczyna ma ładną pupę i nogi to dlaczego miałaby odmawiać sobie chodzenia w takich szortach, skoro czuje się w takim stroju dobrze. 

A dla mnie to jednak dziwne kiedy np idziesz ulicą z rodziną a przed Tobą ktoś z gołym tyłkiem. Nie wiem co taka osoba sobą reprezentuje i o co jej chodzi? Rozumiem, że ktoś może mieć fajny ten tyłek, ale jak można czuć się swobodnie kiedy ludzie się tobie na dupę gapią???

Jak widzę dziewczynę tak ubraną na mieście, to zawsze zastanawiam się po co jej te spodenki :P dla mnie jest to nie na miejscu :)

Moja siostra ma mnóstwo takich spodenek, śmiga w nich gdzie tylko się da. Ma skubana idealną figurę.ale ja nigdy bym się nie odważyła, nawet mając taką figurę jak ona. 

Kasik19933 napisał(a):

Moja siostra ma mnóstwo takich spodenek, śmiga w nich gdzie tylko się da. Ma skubana idealną figurę.ale ja nigdy bym się nie odważyła, nawet mając taką figurę jak ona. 

To powiedz swojej siostrze żeby wyszła w samych gaciach ciekawe co powie :) ;D

niezbyt 

Niestety młode dziewczyny-i niektóre starsze chyba też- wciąż uważają, że im mniej maja ubrań na sobie, tym bardziej są seksowne... 

Limonetka86 napisał(a):

NuJazz... napisał(a):

Cyrica napisał(a):

ani argument o nagich piersiach, ani o plazy nie jest przystajacy do rzeczywistosci, lub po prostu mocno naciagany...nawet w kulturach plemiennych genitalia i miejsca okologenitalne sa przykrywane, a piersi same w sobie sluza karmieniu potomstwa, a nie celom plciowym... o plazy juz nawet nie ma co mowic, ale standard stroju plazowego jest oczywisty i uwzglednia ilosc materialu zakrywajacego posladki...moze rzeczywiscie nasze spoleczenstwo jest obyczajowo konserwatywne i powsciagliwe, ale dlaczeego wytykac to jak jakas dzume?a gole pupa raczej nie jest wyznacznikiem spontanicznosci czy radosci zycia... najczesciej... ;)
Goła pupa nie, ale możliwość założenia tego w czym czuję się swobodnie i wygodnie już tak... Z resztą nie napisałam, że każdy powinien tak chodzić, tylko, że mnie to nie razi, ponieważ nic mi do tego kto w czym chodzi, a jeśli dziewczyna ma ładną pupę i nogi to dlaczego miałaby odmawiać sobie chodzenia w takich szortach, skoro czuje się w takim stroju dobrze. 
A dla mnie to jednak dziwne kiedy np idziesz ulicą z rodziną a przed Tobą ktoś z gołym tyłkiem. Nie wiem co taka osoba sobą reprezentuje i o co jej chodzi? Rozumiem, że ktoś może mieć fajny ten tyłek, ale jak można czuć się swobodnie kiedy ludzie się tobie na dupę gapią???

Ubieranie się w takie szorty na deptak czy plażę nie jest wcale bardziej ekshibicjonistyczne niż pokazywanie swoich zdjęć w samej bieliźnie na forum czy portalu społecznościowym (oczywiście w tym również nie widzę niczego złego, jeśli ktoś ma ochotę poddać się ocenie proszę bardzo, ale jest w tym cień hipokryzji, że ktoś bez oburzenia ocenia cudze lub wrzuca w sieć własne półnagie zdjęcia, ale zgrabną dziewczynę ubraną w szorty uważa się za zjawisko nie do przyjęcia). 

fajnie jak się dziewczyna ma czym pochwalić z tyłu, ale taki ubiór to na plażę. w bikino mogę pokazać zgrabny tyłek, ale na mieście jest miejse tylko na nogi. wg mnie.

NuJazz... napisał(a):

Limonetka86 napisał(a):

NuJazz... napisał(a):

Cyrica napisał(a):

ani argument o nagich piersiach, ani o plazy nie jest przystajacy do rzeczywistosci, lub po prostu mocno naciagany...nawet w kulturach plemiennych genitalia i miejsca okologenitalne sa przykrywane, a piersi same w sobie sluza karmieniu potomstwa, a nie celom plciowym... o plazy juz nawet nie ma co mowic, ale standard stroju plazowego jest oczywisty i uwzglednia ilosc materialu zakrywajacego posladki...moze rzeczywiscie nasze spoleczenstwo jest obyczajowo konserwatywne i powsciagliwe, ale dlaczeego wytykac to jak jakas dzume?a gole pupa raczej nie jest wyznacznikiem spontanicznosci czy radosci zycia... najczesciej... ;)
Goła pupa nie, ale możliwość założenia tego w czym czuję się swobodnie i wygodnie już tak... Z resztą nie napisałam, że każdy powinien tak chodzić, tylko, że mnie to nie razi, ponieważ nic mi do tego kto w czym chodzi, a jeśli dziewczyna ma ładną pupę i nogi to dlaczego miałaby odmawiać sobie chodzenia w takich szortach, skoro czuje się w takim stroju dobrze. 
A dla mnie to jednak dziwne kiedy np idziesz ulicą z rodziną a przed Tobą ktoś z gołym tyłkiem. Nie wiem co taka osoba sobą reprezentuje i o co jej chodzi? Rozumiem, że ktoś może mieć fajny ten tyłek, ale jak można czuć się swobodnie kiedy ludzie się tobie na dupę gapią???
Ubieranie się w takie szorty na deptak czy plażę nie jest wcale bardziej ekshibicjonistyczne niż pokazywanie swoich zdjęć w samej bieliźnie na forum czy portalu społecznościowym (oczywiście w tym również nie widzę niczego złego, jeśli ktoś ma ochotę poddać się ocenie proszę bardzo, ale jest w tym cień hipokryzji, że ktoś bez oburzenia ocenia cudze lub wrzuca w sieć własne półnagie zdjęcia, ale zgrabną dziewczynę ubraną w szorty uważa się za zjawisko nie do przyjęcia). 

Tylko, ze jest roznica pomiedzy wrzucaniem takich zdjec na forum, ktore jest do tego stworzone. Nikt Cie nie zmusza do wchodzenia do takich watkow, na takie strony i ogladania takich zdjec. Robisz to dobrowolnie, i wiesz, co Cie czeka. Natomiast kiedy ktos Ci tak dupa kreci nagle na ulicy, jestes zmuszona to ogladac, nie masz wyboru. Nikt Ciebie o zdanie nie pyta, czy masz ochote na ogladanie polnagich posladow.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.