Temat: jak się ubrać na zaręczyny?:)

my tez bedziemy miec taka intymna chwile:) pozniej tylko bliskim powiemy:)

> my tez bedziemy miec taka intymna chwile:) pozniej
> tylko bliskim powiemy:)

Że się tak wtrącę  - co to za radocha wiedzieć, kiedy facet się zamierza Tobie oświadczyć? To przecież psuje urok wszystkiego, skoro już wiesz, że masz się tego spodziewać w dniu takim i takim :|. U mnie było niespodziankowo. I za nic w świecie nie chciałabym tego zamienić na wersję "hej malutka, tak mnie naszło, szykuj się na wigilię, to pierścionek dostaniesz" :|

A ja bym wolala nie wiedziec. Z reszta nigdy nie uwazalam zareczyn przy rodzicach z kwiatami itp.  taka pokazowka.

> > my tez bedziemy miec taka intymna chwile:)
> pozniej> tylko bliskim powiemy:)Że się tak wtrącę 
> - co to za radocha wiedzieć, kiedy facet się
> zamierza Tobie oświadczyć? To przecież psuje urok
> wszystkiego, skoro już wiesz, że masz się tego
> spodziewać w dniu takim i takim :|. U mnie było
> niespodziankowo. I za nic w świecie nie chciałabym
> tego zamienić na wersję "hej malutka, tak mnie
> naszło, szykuj się na wigilię, to pierścionek
> dostaniesz" :|

Lekko, elegancko, świeżo - postawiłabym na jakąś beżową sukienkę. Ale w myślach projektuję już siebie :p
Zależy oczywiście, jaki masz kolor włosów, cery, oczu... Trudno dobrać coś ot tak, tylko pod okazję.

Jak dla mnie mam podobne zdanie do Natalii i kk450, co to za niespodzianka zaręczyć się w Wigilię i jeszcze to pieczołowicie planować....
Zaręczyny na spontana, bez wiedzy przyszłej narzeczonej to jest to :P a jak facet rozgarnięty to i dziewczynę może wkręcić tak umiejętnie, że wszystko wyjdzie jak w bajce :P

I też nie jestem za pokazówką

A jak się ubrać? Normalnie, jak na Wigilię, skoro już macie to tak dokładnie zaplanowane to i to powinniście uzgodnić w szczegółach [ironia]

Ja wiedziałam kiedy mój obecny mąż miał zamiar mi się oświadczyć, sama zresztą wybierałam pierścionek i uważam że tak było fajnie. Byliśmy tylko my a potem tylko oznajmiliśmy rodzicom, ze się zaręczyliśmy bez żadnego cyrkowania z kwiatami, proszeniem o rękę, itp.

> > my tez bedziemy miec taka intymna chwile:)
> pozniej> tylko bliskim powiemy:)Że się tak wtrącę 
> - co to za radocha wiedzieć, kiedy facet się
> zamierza Tobie oświadczyć? To przecież psuje urok
> wszystkiego, skoro już wiesz, że masz się tego
> spodziewać w dniu takim i takim :|. U mnie było
> niespodziankowo. I za nic w świecie nie chciałabym
> tego zamienić na wersję "hej malutka, tak mnie
> naszło, szykuj się na wigilię, to pierścionek
> dostaniesz" :|

Dokładnie. I jak juz kiedys indziej pisałam to nie wyobrazam sobie takiego umawiania sie na termin. Chyba faktycznei to musi byc cos w rodzaju jak kk450 pisze. jak juz tez keidys indziej pisałam brzmi to dla mnie jak "za meisiac tego i tego zapytam cie o cos" hehe bo zareczyny to w koncu pytanie po prostu.

zaręczyny i to w wigilię...ale Ci zazdroszczę... :)>>>>> a ja wcale, ja tam mialam z zaskoczenia, na dziobie żaglowca :D 

> zaręczyny i to w wigilię...ale Ci zazdroszczę...
> :)>>>>> a ja wcale, ja tam mialam z zaskoczenia,
> na dziobie żaglowca :D

ooo tego ci zazdroszcze:)))