- Dołączył: 2008-02-28
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 443
30 listopada 2010, 22:00
Nie sądziłam, że spotka mnie założenie takiego tematu, ale... here i am!
dziś miałam okropny dzień. płaszcz na zimę mi się rozleciał, muszę kupić drugi. zawsze z pomocą przychodził mi h&m, ich 44 (z resztą jak niemal wszędzie), ewentualnie 46 było akurat na mnie. a teraz? NIC. h&m, promod, c&a, neulook, NIC. chodziłam i chodziłam, załamywałam się coraz bardziej... ok, pojadę sobie w sobotę do niemiec, do pobliskiego centrum handlowego, ale to bzdura.
gdzie Wy kupujecie płaszcze? a najlepiej - kupiłyście w tym roku? z góry uprzedzam, że chodzi mi o kobiety w rozmiarze 44+.
ja się załamałam. mieszkam w warszawie i nic na mnie nie ma. a nie urosłam od zeszłego roku, ważę dokładnie tyle samo. i wiem - w internecie można pewnie coś znaleźć, ale ja mam nietypową figurę i ciężko mi coś dobrać bez przymiarki, więc odpada.
pomóżcie ( ;
30 listopada 2010, 22:03
Ja bym wlasnie stawiala na H&M bo maja spora rozmiarowke...
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
30 listopada 2010, 22:07
a nie mozesz w zwykłym sklepie kupic???
- Dołączył: 2008-02-28
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 443
30 listopada 2010, 22:11
co to jest zwykły sklep?
u mnie pod domem są takie niesieciowe prochowce, które raz - są niezbyt młodzieżowe, dwa - ceny mają przynajmniej 100-200 zł wyższe niż w sieciówkach tych najbardziej popularnych:) nawet wybrałam się ostatnio na bazarek, ale tam też - rozmiary maks 42, a kurteczki często odsłaniają nery, mimo że mają dużo futra przy kapturze( ; niczego nie znalazłam.
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
30 listopada 2010, 22:13
Przyjedz na weekend do Irlandii lub Anglii, do wyboru i do koloru w kazdym rozmiarze
![]()
30 listopada 2010, 22:13
Edytowany przez novinka2009 1 grudnia 2010, 14:43
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
30 listopada 2010, 22:24
to ja nie wiem, przeciez rozmiar 44 nie jest AŻ tak duzy, dziwnie ze nie mozesz dostac płaszcza w zadnym sklepie, moze masz co do tego płaszcza zbyt duze wymagania;-p
- Dołączył: 2008-02-28
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 443
30 listopada 2010, 22:32
@ milutka - no dobra, nie jest AŻ tak duży, ale sklepy, do których wchodzę zazwyczaj (nie chodzi tylko o centra handlowe, większości sklepów tam nie lubię) chyba uważają inaczej... nie wiem, większość ubrań jest po prostu dla szczupłych ludzi. więc zmienię pytanie - gdzie (najlepiej w warszawie:P ale nazwa sklepu mi styknie) można kupić ładne płaszcze w rozmiarze 44/46?
@ callina - myślałam o tym. ale nie mam wolnego weekendu do lutego, co raczej utrudnia mi wypad:P no i niestety tanie loty nie są takie tanie ( ;
@ novinka - szkoda, że nie masz odblokowanych wiadomości od nieznajomych... anyway - w C&A dzisiaj największym płaszczem, który znalazłam,był 48. pasował, nawet trochę za duży, ale się pruł.
i nie, nie mam zbyt dużych wymagań, nie w taką pogodę ( ; teraz chcę po prostu, żeby były ciepłe,zapinały się i nie opinały za bardzo. tylko tyle czy aż tyle?
30 listopada 2010, 22:36
Ja swój (XXL) kupiłam w TakkoFashion. Nawet nie był w dziale MAXIBlue a taki mają. Kupiłam rok temu, ale w tym pewnie też są. Kosztował 289zł. Mój pierwszy płaszcz w takiej cenie, ale cóż...nie łudziłam się, że w innych sklepach dostanę cokolwiek innego na siebie.
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Sudamerica
- Liczba postów: 4340
30 listopada 2010, 22:44
mysle ze musisz liczyc sie z wydaniem sporo $ na wiekszy rozmiar .. 100 zl to ine jest az tak duzo na dobry plaszcz w takim rozmiarze
