19 grudnia 2013, 16:14
Hej dziewczyny,
Wczoraj chłopak kupił mi stanik w triumphie ewy michalak.
Już wczoraj założyłam go na nie całe pół godziny bo strasznie podrażniał mi skórę.
Dziś pochodziłam w nim, ale wydaje mi się, że ma za dużą miseczkę - bo wbija mi się fiszbina pod pachą, i tylko z jednej strony.
Mierzyłam go i oczywiście w sklepie wszystko wydawało mi się zajebiste...
Wiecie może czy mogę go wymienić, albo poprosić o zwrot kosztów?
Z tymi cyckami to same problemy :D
Edytowany przez marla..singer.. 19 grudnia 2013, 16:14
20 grudnia 2013, 01:01
fragy napisał(a):
nie oderwałas zadnch papierowych metek? tylko wtedy jest jakakolwiek mozliwosc... choc sadze, ze co najwyzej na wymiane rozmiaru. tak na pewno jest w Esotiq. o zwrocie nie ma u nich mowy. No a jesli metek sie pozbylas, to nie ma tematu
Dokładnie, u nas nie ma zwrotów tylko wymiana z paragonem, wszystkimi metkami itd. I to też wymiana na identyczny model, można zmienić rozmiar bądź kolor. Regulamin sprzedaży zawsze jest przy kasie- trzeba czytać.
Edytowany przez BeBarbie 20 grudnia 2013, 01:02
20 grudnia 2013, 01:04
marla..singer.. napisał(a):
Sprawa załatwiona... Wszystko jasne. Można reklamować, jakby ktoś był zainteresowany rozwiązaniem sprawy.
TO PO CH** SIE TU NAS PYTASZ??????????? CWANA JESTEŚ A CHCESZ WCISKAĆ NOSZONĄ NA BRUDNYCH DOJACH BIELIZNĘ ELEGANCKIM PANIOM.
JESTEŚ PORAŻKĄ!
Jeśli nie chcesz już tego UŻYWANEGO stanika to po prostu oddaj go do skupu odzieży używanej, wtedy trafi to do lumpka i może ktoś konkretnie kupi go jako używaną rzecz ;)
Edytowany przez BeBarbie 20 grudnia 2013, 01:05
20 grudnia 2013, 22:52
Boże... Dziewczyny, weźcie się ogarnijcie, Wasze docinki i chamstwo nie znają granic...
Zapytałam, bo może któraś z Was miała taką sytuację...
Szkoda kurczę, szkoda, że nie potraficie jakoś tak normalnie odpowiedzieć na zadane pytanie, bez chamskich docinek...
Nawet nie będę Wam życzyć tego samego co mi się przydarzyło . Mam nadzieję, że stanik mi się ułoży z czasem...
Jedyne czego Wam mogę życzyć to Wesołych Świąt, więcej radości, mniej narzekania i więcej optymizmu.
Edytowany przez marla..singer.. 20 grudnia 2013, 22:53
- Dołączył: 2010-02-04
- Miasto: Tarnowskie Góry
- Liczba postów: 3150
20 grudnia 2013, 23:49
a mnie to śmieszy haha
Racja, że komentarze osoby wyżej trochę bardzo nie na miejscu. Ale tragedia się nie wydarzyła, że kupiłaś zły biustonosz. Jednak nie patrzy się tylko swojego tyłka a też myśl o innych. Fajnie by było samemu wymienić na nowy dobry biustonosz a ten używany niech sobie kupi jakiś inna kobieta haha
No i pisałaś, że można wymienić bez problemu haha . Odmówili w sklepie prawda? :) i chwała im.
Edytowany przez Lena1980 20 grudnia 2013, 23:50
21 grudnia 2013, 00:49
Nie napisalam, ze mozna wymienic... A reklamowac... Dosc spora roznica.
I taka odpowiec mialam nadzieje uzyskac tu, jednak coz... Dostalam komentarze jak to zawsze na portalach bywa... Kazdy tylko probuje jak najbardziej chamsko odpisac unikajac odpowiedzi na pytanie, aby tylko wtracic swoje trzy grosze...
Twoje komentarze tez nie sa do konca na miejscu.
Ciesze sie, ze Ty nie masz problemu z doborem odpowiedniego stanika.
Zycze Ci spokojnych, wesolych Swiat. :)
- Dołączył: 2010-02-04
- Miasto: Tarnowskie Góry
- Liczba postów: 3150
21 grudnia 2013, 17:47
W pierwszym poście napisałaś, że chodzi o wymianę lub zwrot kosztów a to nie to samo co reklamacja. Towar oddany do reklamacji to towar uszkodzony lub z wadami. A to, że na Twoje piersi dany biustonosz nie pasuje nie ma nic wspólnego z wadą biustonosza :)
Pewnie, że nie mam problemu z dopasowaniem biustonosza bo zanim go kupię to dobrze się zmierzę i przymierzę. Kupuję firmowe biustonosze i tam gdzie kupuję nie mam problemu z wymianą gdyż znam właścicielkę sklepu. Jednak nie zdarzyła mi się jeszcze żadna wymiana. A jakby się zdarzyła to bym nie oddała noszonego biustonosza tylko taki z metkami, który był na spokojnie jeszcze raz przymierzony w domu.
A Świąt życzę również spokojnych :)
Edytowany przez Lena1980 21 grudnia 2013, 17:48