Temat: Louboutin Pigalle, warto ?

Od dawna chodzą mi one po głowie, Louboutiny, model Pigalle. Są ucieleśnieniem mojej wizji o idealnych czółenkach, w ogóle butów na obcasie, przepiękne . Co o nich myślicie warto ? Koszt jest spory, 2  075 zł. Musiałabym długo na nie oszczędzać, ale myślę, że warto. Obcasy kojarzą mi się z wkroczeniem do etapu dorosłości, a ja chciałabym wkroczyć w ten etap w wyjątkowy sposób, bo byłyby to moje pierwsze takie buty, nie licząc jakichś niskich platform ale nie biorę tego pod uwagę 


devoted08 napisał(a):

Dokąd ten świat zmierza, ludzie wchodzą w dorosłość kupując sobie buty za 2000zł...Jeżeli wcześniej nie chodziłaś na obcasach, to kup sobie coś niższego i przede wszystkim tańszego na początek. Dla mnie jak zaczynałam chodzić na obcasach nawet 5-6 cm męczyło bardzo stopę.Jeżeli o same buty chodzi, to one się nadają na "siedzone" spotkania, bo za długo w nich nie pochodzisz. Stopa jest bardzo nienaturalnie ułożona, cały ciężar jest na przedniej jej części, do tego nie ma żadnej platformy i podejrzewam, że czułabyś każdą nierówność. Nie chce mi się już nawet rozpisywać o tym co będą czuć pozostałe Twoje części ciała/układu kostnego.Poza tym loboutiny na stopach młodej osoby:- albo podróby,- albo to w ogóle nie loboutiny tylko jakieś lakierki z Deichmanna (pierwszy lepszy sklep jaki mi wpadł do głowy), - albo ma bogatych rodziców albo faceta, który ładuje w nią kasę.To tak na marginesie. Po prostu nie uważam by w tak młodym wieku był sens ładowania kasy w takie buty.


Zazdrość to straszna cecha :)



popatrz na stopy..
ale są piękne, gdyby jeszcze wygodne były..



po zrobieniu dwoch krokow lezalabym za zlamaniem otwartym :P
btw bardzo dobre, WYGODNE buty mozna kupic juz w lasockim, nie trzeba wcale wydawac 2 tys  a zaloze sie ze kupilabys je i by po prostu lezaly, bo pewnie sa koszmarnie niewygodne i niestabilne. z samego patrzenia zaczyna bolec grzbiet stopy
są bardzo ładne, ale nie wiem czy bym się zdecydowała wydać tyle pieniędzy na nie. Jeślibym je kupiła to pewnie bałabym się je założyć, żeby nie zarysować, nie zniszczyć.......stałyby sobie na półce i przypominały że wydałam na nie tyle kasy 
ładne sa fakt ale ja bym takm drogich butow nie kupila. poza tym slyszalam ze Louboutiny nie sa najwygodniejsze 
O matko, na zdjęciach, które wstawiła Aivia widac bardzo dobrze w czym problem. Kate przecież ma wprawę w śmiganiu w wysokich butach, a na drugim zdjęciu pewnie leżałaby na ziemi, gdyby nie pan, który ją trzyma :P
Pasek wagi
te akurat mi się nie podobają, ja często chodze w obcasach i dam ci małą podpowiedzź: platformy na początek są o wiele wygodniejsze.
okropne szpiczaste jakieś;/ czuby jak cholera... i 2 tyś? śmiech na sali;D
http://www.youtube.com/watch?v=oIGWSzB1n-E
t r a g e d i a
Są śliczne, ale szkoda by mi było w nich chodzić z obawy przed zdzierającą się podeszwą. Okropnie to wygląda...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.