- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 czerwca 2013, 12:02
26 czerwca 2013, 19:36
Ja tam nie widzę nic złego w tym , że młoda szczupła dziewczyna chodzi bez stanika, szczególnie w takie upały jak ostatnio. Nie ma nic w tym wulgarnego. Wręcz przeciwnie. Jak mogą was obrzydzać sutki? Swoich też się brzydzicie? To przykre.
27 czerwca 2013, 23:21
Nie, to by świadczyło o twoim złym wychowaniu, bo nie należy się śmiać z czyichś "ułomności", niepełnosprawności czy niedoskonałości. Mama powinna była cię tego nauczyć. A pokazywanie części intymnych jest świadome, nie jest jakąś niepełnosprawnością no i przy okazji jest to śmieszne, bo na własne życzenie to robicie. Nareszcie się dowiecie, co ludzie tak na prawdę myślą o takich osobach :-) Zarówno kobiety (większość tu piszących była na nie), jak i faceci (wcześniej napisałam, co taki facet może sobie pomyśleć no i wiem z doświadczenia -koledzy nieraz obgadywali takie półnagie "laleczki"). Miłego obnażania się.Ok, to jak ja spotkam na ulicy osobę z nadwagą, to też zacznę się śmiać. A potem będziemy się wyzywać od dziwek i grubych świń, będzie super, no nie?jesli o mnie chodzi to mozecie nawet chodzic nago, zwisa mi to, spotkam na ulicy to się pośmieje i pójdę dalej;P
A jak ktoś się śmieje ze stroju innego człowieka, to jest dobrze wychowany, tak? I ma do tego prawo, tak? Został upoważniony do oceniania czyichś strojów? Naprawdę, nie macie za grosz tolerancji, zero.
Nie interesuje mnie, co wg Ciebie jest śmieszne. Nie interesuje mnie również co sądzi na ten temat większość tu piszących, ani tym bardziej co sądzą o chodzeniu bez stanika Twoi koledzy. Ja mam na Wasz temat swoje zdanie, ale zostawię ja dla siebie. Nie mam zamiaru zbawiać świata. Jestem już zdecydowanie za dużą dziewczynką, żebym się miała przejmować co sądzą na mój temat inni.
Chodzi mi tylko o to, żebyście ze swoimi "jedynie słusznymi poglądami" dały żyć innym, którzy mają inne zdanie.
Uwierzcie, nie pozjadałyście wszystkich rozumów i Wasz gust jest Waszą sprawą, nie wpychajcie na siłę swoich poglądów inaczej myślącym, próbując ich poniżać przy okazji. Ja wiem, że wg Was należy równać do reszty i nie wychylać, ale sory, są ludzie którzy myślą inaczej niż wszyscy i dzięki nim świat jest piękniejszy.
28 czerwca 2013, 00:00
30 czerwca 2013, 13:08
A jak ktoś się śmieje ze stroju innego człowieka, to jest dobrze wychowany, tak? I ma do tego prawo, tak? Został upoważniony do oceniania czyichś strojów? Naprawdę, nie macie za grosz tolerancji, zero.Nie interesuje mnie, co wg Ciebie jest śmieszne. Nie interesuje mnie również co sądzi na ten temat większość tu piszących, ani tym bardziej co sądzą o chodzeniu bez stanika Twoi koledzy. Ja mam na Wasz temat swoje zdanie, ale zostawię ja dla siebie. Nie mam zamiaru zbawiać świata. Jestem już zdecydowanie za dużą dziewczynką, żebym się miała przejmować co sądzą na mój temat inni. Chodzi mi tylko o to, żebyście ze swoimi "jedynie słusznymi poglądami" dały żyć innym, którzy mają inne zdanie.Uwierzcie, nie pozjadałyście wszystkich rozumów i Wasz gust jest Waszą sprawą, nie wpychajcie na siłę swoich poglądów inaczej myślącym, próbując ich poniżać przy okazji. Ja wiem, że wg Was należy równać do reszty i nie wychylać, ale sory, są ludzie którzy myślą inaczej niż wszyscy i dzięki nim świat jest piękniejszy.Nie, to by świadczyło o twoim złym wychowaniu, bo nie należy się śmiać z czyichś "ułomności", niepełnosprawności czy niedoskonałości. Mama powinna była cię tego nauczyć. A pokazywanie części intymnych jest świadome, nie jest jakąś niepełnosprawnością no i przy okazji jest to śmieszne, bo na własne życzenie to robicie. Nareszcie się dowiecie, co ludzie tak na prawdę myślą o takich osobach :-) Zarówno kobiety (większość tu piszących była na nie), jak i faceci (wcześniej napisałam, co taki facet może sobie pomyśleć no i wiem z doświadczenia -koledzy nieraz obgadywali takie półnagie "laleczki"). Miłego obnażania się.Ok, to jak ja spotkam na ulicy osobę z nadwagą, to też zacznę się śmiać. A potem będziemy się wyzywać od dziwek i grubych świń, będzie super, no nie?jesli o mnie chodzi to mozecie nawet chodzic nago, zwisa mi to, spotkam na ulicy to się pośmieje i pójdę dalej;P
30 czerwca 2013, 15:10
A ja lubię jak moja żona chodzi bez stanika. Jej to jest obojętne - ale częściej ją jestem w stanie na to namówić na urlopie. Rajcuje mnie jej wygląd wtedy. Cały dzień się napalam, by wieczorem....
30 czerwca 2013, 17:59
...by wieczorem, a nawet nocą sądząc po godzinie Twojego postu, siedzieć z laptopem na kolanach i grzać jajka, :)?A ja lubię jak moja żona chodzi bez stanika. Jej to jest obojętne - ale częściej ją jestem w stanie na to namówić na urlopie. Rajcuje mnie jej wygląd wtedy. Cały dzień się napalam, by wieczorem....
30 czerwca 2013, 22:20
...by wieczorem, a nawet nocą sądząc po godzinie Twojego postu, siedzieć z laptopem na kolanach i grzać jajka, :)?A ja lubię jak moja żona chodzi bez stanika. Jej to jest obojętne - ale częściej ją jestem w stanie na to namówić na urlopie. Rajcuje mnie jej wygląd wtedy. Cały dzień się napalam, by wieczorem....
1 lipca 2013, 00:26
Do urlopu jeszcze daleko Jak pisałem w innym poście - będzie w sierpniu. A tak na marginesie - żony w piątek nie było w domu. Poszła z dwiema koleżankami się pobawić. Wróciła coś koło 5 rano.
Wiem wiem, na tym portalu kipiącym od chorej i zaborczej zazdrości takie samotne wyjścia partnerów/mężów są nie do pomyślenia. Aaaaa i teraz sobie tak siedze bo jutro mogę później iśc do roboty niż na 8.00 a wczoraj mnie tu nie było.