11 października 2012, 19:13
Hej dziewczyny,
Czy może, któraś z was potrafi mi doradzić gdzie można kupić coś naprawdę ciepłego na zimę?
Co roku prawie kupuję jesionkę w sieciówce, niby zimową ale zawsze okazuje się bardzo cienka i marznę całą zimę (jestem mega zmarźluchem). Nie udało mi się jeszcze trafić na nic na prawdę ciepłego... Gdzie coś takiego kupić? Przecież w futrze nie będę chodzić ;/ A kurtki wydają mi się mało eleganckie.... (Mogę przeznaczyć do 200 no może 300zł). Lubię nieco ciemniejsze kolory.
Edytowany przez monia624 11 października 2012, 19:29
- Dołączył: 2012-08-24
- Miasto: Zbylitowska Góra
- Liczba postów: 1694
11 października 2012, 19:59
monia624 napisał(a):
Breeaath napisał(a):
A ja proponuję płaszczyki ''watowane''. Mam taki z zeszłęgo roku i nie zamierzam kupować drugiego, bo ten jest idealny. Ma pasek w talii, więc nie zniekształca sylwetki. Kaptur, stójka, tyłek zakryty i jest ciepło ;)
Masz na myśli kurtki? Napisałam, że nie chcę nic takiego..... Czy może jesionki są watowane?
nie znajdziesz nic takiego fajnego poniewaz albo bedzie ciepłe i bedzie pogrubiac tak ze nie bedziesz na siebie mogla patrzec...albo musiałby to byc kożuch albo futro...ja mam peleryne i płaszczyk krótki z takiego wełnianego materiału a jak jest mega zimno to mam gdzies to ze mam kurtke...kupiłam piekna puchowa w Olsenie pare lat temu...mam do dzisiaj ...nie pogrubia...jest rewelacyjna..czapa, szalik, fajne buty i dobrze sie wygląda....takie moje zdanie...wazne tez jak jest zimno zeby zakrywało pupe...adekwatnie do figury bo jednemu w dłuższym lepiej innemu w krótszym..jak zakrywa tyłek to zawsze jest cieplej...ja tez jestem mega zmarzluchem i nie było zimy zebym np nie zmarzła w palce u stóp ...mam z tym problem i nie znalazłam np.butów w których bym nie zmarzła....niewiem jak znajdziesz cos takiego to wrzuc chetnie popatrze ale szczerze watpie w to by znaleźć cos fajnego ciepłego w czym sie dobrze wyglada...bo z czego miałoby to byc?
- Dołączył: 2012-08-24
- Miasto: Zbylitowska Góra
- Liczba postów: 1694
11 października 2012, 20:03
teenspirit napisał(a):
Ja płaszczyk kupiłam w Massimo Dutti, jest taki ciepły, że na jesienną pogodę się nie nadaje.Kosztuję trochę więcej, ale naprawdę mogę polecić, teraz rozglądam się za jakąś krótszą bardzo ciepłą kurtką na zimę i mam problem, bo w tym roku w tym sklepie nie ma póki co żadnej, która by mi przypadła do gustu, a szkoda, bo rok temu kupiłam i mogę spokojnie powiedzieć, że jest godna polecenia. Nigdzie nie widziałam bardzo ciepłych kurtek ani płaszczy w cenie, którą podałaś, osobiście uważam, że 90% ,,ciepłych'' kurtek w takiej cenie są odpowiednie co najwyżej na jesień albo wiosnę, piszę z własnego doświadczenia. To jest ten płaszcz.
fajny ...mi sie podoba ale przy moim moich "mozliwosciach grzewczych" nie dałby rady...pod kazdy taki płaszczyk musze sie bardzo ciepło ubrac zeby funkjonowac....dodam ze głównie poruszam sie samochodem....czasem sie zastanawiam w czym miąłabym, chodzic gdybym dojezdzała do pracy z 20 km i musiała stac na przystanku....nogi to by mi przymarzły...nie wiecie jak temu zaradzic...od dziecka mnie to przesladuje...
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1689
11 października 2012, 20:33
Dla mnie to jest płaszcz a nie kurtka. I jest ciepłe ;)
11 października 2012, 20:43
Breeaath a dla mnie właśnie to długa kurtka :)
A ja szukam jesionki ale chyba nie znajdę takiej cieplutkiej ;/
- Dołączył: 2012-08-24
- Miasto: Zbylitowska Góra
- Liczba postów: 1694
11 października 2012, 21:34
monia624 napisał(a):
Breeaath a dla mnie właśnie to długa kurtka :) A ja szukam jesionki ale chyba nie znajdę takiej cieplutkiej ;/
jesionka jak sama nazwa mówi jest chyba na jesień a w zimie zmarzniesz...
11 października 2012, 21:47
U mnie w domu jesionką nazywa się coś takiego
http://www.iwoman.pl/trendy/galerie/plaszcze-z-zimowej-kolekcji-tally-weijl-2011-2012-g361865.html.Tylko że ja bym chciała grubsze. Wiem, że takie istnieją bo nawet posiadam grubą jesionkę jednak jest trochę babcina. Kupiłam ją na giełdzie i nie podoba mi się bo nie jest młodzieżowa.