30 maja 2012, 07:10
Chodziłam ostatnio po sklepach i oglądałam w reserved cudowną sukienkę. Później poszłam do jakiegoś niefirmowego sklepu i wisiała tam taka sama, tyle, że bez metki firmowej, oczywiście o 130 złotych tańsza. Jak to jest z tymi firmami - sprowadzają ubrania z Chin(zawsze jest metka w tych z galerii made in china) i doszywają swoje metki, a potem sprzedają tak cholernie drogo? To nie jest oszukiwanie klientów? Już pomijając jakość tych ciuchów...
- Dołączył: 2009-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2427
30 maja 2012, 07:20
bazarowe firmy wzoruje sie na modelach z sieciowek, poza tym z cala pewnoscia wierz mi nie byla "taka sama" ta sukienka....trzeba tez pamietac, ze sieciowka nie kazda jest warta wydania tam kasy. Przykladowo reserved o ktorym piszesz to polska sieciowka sciemniaja na cenach i przeceneach przeklejaja ceny itp a jakos bez szalu.
30 maja 2012, 07:26
moja koleżanka ma z reserved i porównywałyśmy - identyczna. muszę się zapytać jakiejś pracującej tam dziewczyny ile na prawdę warte są te ciuchy, bo podejrzewam, że na tych największych przecenach -90% to oni i tak jeszcze po takich cenach sprzedają by zarobić.
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
30 maja 2012, 07:42
Reserved zamawia konkretne fasony w zakładach krawieckich, które szyją dla nich na zamówienie, a potem ten sam lub lekko zmieniony fason szyją dla swoich celów i sprzedają dalej. Często są to identyczne ubrania, tyle, że bez metek i firmowych guzików. Materiał może być nawet ten sam.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
30 maja 2012, 07:44
wolnosckochairozumie napisał(a):
Chodziłam ostatnio po sklepach i oglądałam w reserved cudowną sukienkę. Później poszłam do jakiegoś niefirmowego sklepu i wisiała tam taka sama, tyle, że bez metki firmowej, oczywiście o 130 złotych tańsza. Jak to jest z tymi firmami - sprowadzają ubrania z Chin(zawsze jest metka w tych z galerii made in china) i doszywają swoje metki, a potem sprzedają tak cholernie drogo? To nie jest oszukiwanie klientów? Już pomijając jakość tych ciuchów...
Pewnei, ze tak jest. W Chinach produkuje si emasowo dla roznych odbiorcow. Firmowki doszywaja swoje metki i juz.
Ja na przyklad nieniecrpie H&M i podobnych sklepow bo sprzedaja tam gowno za wysokie ceny i uwazam to za totaly brak szacunku dla czlowieka i robienei z nas debili.
30 maja 2012, 07:48
z jakością w H&M to się akurat zgadzam. szit i tyle nie dość że rozmiar 36 to tak na prawdę 38 'co by nam było miło '
![]()
to jeszcze po upraniu z ciuchów od nich zrobiły mi się worki na ziemniaki (tunika i bluzka dłuższa=/)
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
30 maja 2012, 08:02
dlatego ja zawsze kupuję na promocjach, albo wykorzystuję jakieś kupony. No i oczywiście jakość też jest inna. Mohito dla mnie jest naprawdę dobrą firmą, a z kolei H&M tak nie bardzo.
- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 652
30 maja 2012, 08:13
Sukienki w NOOK to są z bazaru widziałam jak w sklepie ekspedientka odcinała i przyczepiła nowe metki.
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 2879
30 maja 2012, 08:14
Ja lubię kroje niektórych ciuchów z kappah,c&a czy h&m...ale jakość..hm...swetry z c&a zrobiły się szmaty,spodnie na lato odbarwiły się itd...
30 maja 2012, 08:16
Moim zdaniem z tym HM to zalezy od kolejkcji- czasem jest tak, ze nie ma nawet na czym oka w calym sklepie zawiesic, same szmaty. A czasem sa takie kolekcje ze wykupilabym wszystko. Wiadomo, ze jak ktos kupuje bluzke w HM za 10€ to nie bedzie ona tej samej jakosci jak bluzka z hm za 29€