9 stycznia 2012, 16:25
No właśnie - czy ubieracie się tylko i wyłącznie według własnego pomysłu, czy też szukacie inspiracji, przeglądacie strony o modzie? Podczytujecie szafiarskie blogi? Kupujecie czasopisma typu Avanti? Oglądacie FashionTV? Wzorujecie się na gwiazdach, bohaterkach filmów? :)
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: The End Of The World
- Liczba postów: 4420
9 stycznia 2012, 16:37
Rzadko się inspiruję. Ogólnie z szaleństwem ubraniowym czekam na moment, gdy uzyskam lepszą figurę i będę lepiej wyglądać w ciuchach. Z grubymi udami i wystającym brzuchem za dobrze się nie wygląda...
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Chatka Puchatka
- Liczba postów: 3309
9 stycznia 2012, 16:39
ja to różnie, ale najczęściej biorę inspirację z gazet.. ale nie kupuje tych typowo o modzie, tylko jak zobacze jakiś zestaw, który mi się spodoba to staram się w niego wyposażyć, tylko.. nie zawsze dobrze na mnie coś leży, co dobrze leży np na innej kobiecie, o tym trzeba pamiętać - żeby dobierać ubrania też do swojej figury, by np podkreślić atuty ;D
9 stycznia 2012, 16:44
ja sie ubieram w podstawy bo kazdy nosi jeansy, leginsy/jegginsy itp
tuniki, bluzki z dl i kr rekawem
to jest u mnie podstawa garederoby.
nie lubie sie stroic w skomplikowane stroje i wzory bo nie umiem ich dobierac do siebie,
musialabym zabrac ze soba sztab, kobiet (ciocia, przyjaciolka) i mezczyzn (np moj facet)
zebym mogla wyjsc po jakakolwiek sukienke czy spodniczke
w usa moja siostra mi wybierala ubrania, w sklepie typu h&m czy c&a kupuje proste ubrania,
ktore roznia sie tylko kolorem od tych co leza w mojej szafie.
falbanki, koronki - nie umiem , bo nie wiem czy to modne czy to wiesniackie.
- Dołączył: 2011-07-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
9 stycznia 2012, 16:53
Lubię blogi o modzie i takie tam, ale rzadko się nimi inspiruję ;P
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
9 stycznia 2012, 16:54
Ja patrze na to co mi sie podoba i jak to wyglada na innych. Ludzie podazaja za moda i czasem nie patrza w lustro. Nie znosze i uwazam ze kazda kobieta wyglada okropnie w: butach emu, butach gladiatorkach (kompletna tragedia, nawet gorsze od emu), spodnicy i leginsach, ogrodniczkach!, okropnych luznach bluzkach gdzie widac pol stanika...i jeszcze by wymienic. Co najsmieszniejsze zgadza sie to z tym jak to widza mezczyzni :D
Zwykle ubieram tak zeby podobac sie sobie i mojemu lubemu ew. innym mezczyznom. Nie ubiore czegos co mi sie nie podoba a podoba sie mojemu lubemu ale nie ubiore tez czegos co podoba sie mnie a nie podoba jemu (w koncu to on mnie widzi czesciej niz ja sama siebie)
Edytowany przez KotkaPsotka 9 stycznia 2012, 16:56
9 stycznia 2012, 16:58
ja się na nikim nie wzoruje, sama dobieram ubrania na dany dzień w których akurat się czuje . :)
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 737
9 stycznia 2012, 16:58
wydaje mi się, że praktycznie każda z nas w jakimś stopniu inspiruje się tym jak ubierają się gwiazdy.
Mi np. bardzo podoba się styl Blake Livelyl. Generalnie myślę, że jestem trochę do niej podobna. I zaczęłam kupować sobie w końcu bardziej eleganckie rzeczy. ;)
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
9 stycznia 2012, 17:19
Ja oglądam film - widzę lasie, myślę: fajnie się ubrała, później idę do sklepu, widzę ciuch i myślę: o ta lasia z filmu, która fajnie się ubrała, miała podobny ciuch - i kupuję. Niezależnie czy to film z lat 60, 70, 80, 90tych czy z wczoraj. To jedyny wpływ, jaki mają na mnie "gwiazdy", nie śledzę ich z imion i nazwisk, bo gofno mnie obchodzą obcy mi ludzie.
Gustem się kieruję. A moda jest dla owiec.