- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2976
18 sierpnia 2011, 21:37
Czy lubicie czasem wyjśc bez stanika.? odstajace sutki pod bluzka widac wam bardzo.?;>
Mnie osobiście krępują sutki widoczne przez koszulkę, a u mnie bardzo widać..faceci wiadomo patrza na biust a jakby zobaczyli sutki to eh..nie chciałabym aby sie tam gapili ;)) zresztą bez to czuje się taka naga ;)
a jak to u was wygląda .?
Edytowany przez Gusia1404 18 sierpnia 2011, 22:07
19 sierpnia 2011, 01:51
Wychodzimy bardzo często, ale nie wstydzimy się, bo nic tam prawie nie ma i nic nie widac;):p
19 sierpnia 2011, 06:54
Noszę zimą (bo mi sutki marzną), plus na bardzo oficjalne okazje i do prześwitujących rzeczy. Na codzień nie noszę, nie lubię, nie czuję się w tym swobodnie. Ale biust mam mały więc chyba nikogo to nie razi. Majtek zresztą czasem latem też nie noszę - fajny sposób na wyćwiczenie w sobie eleganckiego sposobu siadania i pilnowania, żeby nogi były zawsze razem ;)
19 sierpnia 2011, 08:57
Zdejmuję tylko na noc. :)
Czasami jak mam leniwy dzień i jestem w domu, to zakładam szeroki T-shirt i tak sobie chodzę. Ale nie za długo.
Mam duże piersi, też szeroko rozstawione, także to tak fajnie nie wygląda.
19 sierpnia 2011, 09:07
bez stanika chodze po domu, uwielbiam ta swobode ;) i czasami zdaza mi sie pojsc tak do kolezanki, ktora na szczescie mieszka tylko pietro niżej.
W staniku piersi prezentuja sie zdecydowanie lepiej
- Dołączył: 2011-07-20
- Miasto:
- Liczba postów: 182
19 sierpnia 2011, 09:12
jak byłam młoda i piękna to latałam bez dość często, teraz po dziecku raczej już nie hehe
19 sierpnia 2011, 09:39
Ja bez stanika mam wrqżenie, że piersi mi tak wiszą i czuję się tak jakoś dziwnie... zawsze noszę ;)
- Dołączył: 2011-07-05
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 15
19 sierpnia 2011, 09:53
Tylko w domu i do spania oczywiście bez. Uważam, ze chodzenie bez niego wyglada nieestetycznie, nieelegancko i jakoś tak wyzywająco i paskudnie.
- Dołączył: 2011-04-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1238
19 sierpnia 2011, 10:18
W domu uwielbiam chodzić bez;) mam maałe piersi więc jest mi baardzo wygodnie;) Osobiście nie przepadam za stanikami ale cóż, na ulice zawsze ubieram ;) wtedy byłoby mi głupio;P
19 sierpnia 2011, 10:22
Zawsze chodzę w staniku, po odchudzaniu moje piersi nie należą do najatrakcyjniejszych, a w staniku przynajmniej jakoś się prezentują :P
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
19 sierpnia 2011, 10:31
Haha fajny temat, ja nie przepadam za stanikiem, ale na dwor nosze bo mam za duzo lekkich i pprzeswitujacych bluzek i ogolnie dziwnie bym sie czula, poza tym trzeba unikac sflaczałosci, w domu gdy jestem sama nie wiem co to stanik:)