Temat: Buty w góry

Hej, to już moje drugie pytanie o buty w tym tygodniu haha...  

Jutro wybieram się w góry. Planuję iść Doliną Roztoki do Doliny Pięciu Stawów. Przeszukałam cały dom i nie mogę znaleźć moich butów trekkingowych :/ mam takie adidasy zx flux. Czy one się nadadzą czy lepiej żebym pojechała do galerii i kupiła buty trekkingowe? 

W góry buty muszą mieć usztywnienie w okolicy kostki, żeby minimalizować ryzyko zwichnięcia stawu skokowego. Ja bym w tych adidasach w góry nie wyszła.

Chodzę po górach, ale butów za kostkę nie lubię. Po prostu mi w nich niewygodnie. Sama musisz ocenić, czy te buty się nadają. Nowe buty na dłuższe trasy też nie są dobrym pomysłem.

Szłam tam 20 lat temu i nie pamiętam jak ten szlak wygląda. Ale już połowa września może być mokro i ślisko. Ja bym kupiła trekkingowe plus skarpety koniecznie, ale mnie rzadko kiedy obcierają buty.

Pasek wagi

Mi się wydaje, że na pierwszą wyprawę, (tak awaryjnie) spokojnie wystarczą. Na drugą już przygotujesz się jak trzeba ;)


Sama kilka razy łaziłam po górach w zwykłych adidasach z Najki (oczywiście latem, nie zimą). Jeżeli tylko nie mają płaskiej powierzchni a wyprofilowaną + dobrą przyczepność do podłoża, to się nadają.

Pasek wagi

Dziewczyna przecież nie chcę wchodzić na Rysy.. zwykle podejsciowki niskie typu Salewa przeszłyby spokojnie. W adidasach też dasz radę przejść, ale gdybyś miała jakąś twardszą wkładkę lub dwie to polecam. Chodzenie po kamieniach z gumową, cienką podeszwa jest trochę kłopotliwe. Pamiętaj również o skarpetach na zmianę, bo pewnie buty przemokną. Poleciłabym również sprawdzenie jak się zachowuje podeszwa na śliskiej powieszni, bo kamienie na tym szlaku są wychodzone, śliskie i jeśli dodatkowo będzie mokro to możesz sobie zrobić krzywdę.

A poza tym to udanej wycieczki! ;)

Aaaaannaa napisał(a):

Hej, to już moje drugie pytanie o buty w tym tygodniu haha...  Jutro wybieram się w góry. Planuję iść Doliną Roztoki do Doliny Pięciu Stawów. Przeszukałam cały dom i nie mogę znaleźć moich butów trekkingowych :/ mam takie adidasy zx flux. Czy one się nadadzą czy lepiej żebym pojechała do galerii i kupiła buty trekkingowe? 

Wszystko zalezy od podeszwy. Nie moze sie slizgac. To jest bardzo istotne. W dolinie roztoki jest dosc mokro

Pasek wagi

ZuzaG. napisał(a):

W góry buty muszą mieć usztywnienie w okolicy kostki, żeby minimalizować ryzyko zwichnięcia stawu skokowego. Ja bym w tych adidasach w góry nie wyszła.

Nie musza. Kostka sie wyrabia jak sie jej uzywa. Usztywnienie rozleniwia mieśnie wokol kostki i sa slabsze. 

Pasek wagi

Szłam do doliny Pięciu Stawów tydzień temu (tylko trasą koło Siklawy, zaczyna się tam gdzie trasa na morskie oko- edit: z tego co czytam to właśnie szlak o którym piszesz) i niektórzy ludzie idą w adidasach ale wydaje mi się że buty trekkingowe- za kostkę to zdecydowanie lepszy wybór. Sama na ten wyjazd kupiłam buty, byłam średnio przekonana ale mąż mnie "zmusił" i miał rację- takie buty kostkę chronią przed zwichnieciem, stopa jest zdecydowanie bardziej stabilna. To ważne przy wchodzeniu i schodzeniu z kamieni, o zwichniecie naprawdę nie trudno, zwłaszcza jak nogi są już zmęczone i zdarza się położyć nogę w nieodpowiedni sposób. I podeszka w dobrych butach trekkingowych zapewnia zdecydowanie lepsza przyczepność do kamieni niż w zwykłych adidasach.

Ja od Morskiego Oka szłam do Doliny Pięciu Stawów w skórzanych trampkach. A potem schodziłam czarnym szlakiem, do tego we mgle i deszczu. Nic mi się nie stało, było mi wygodnie... Więc na taką wyprawę nie ma sensu zaopatrzać się w super buty. To nie Orla Perć ani Rysy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.