Temat: Kupujecie tanie czy drogie torebki?

Wolicie wydać więcej i kupować rzadziej czy kupujecie tańsze, a częściej? Gdzie kupujecie torebki i ile Wam wytrzymują?

Pytam, bo kiedyś kupowałam tańsze torebki do 60 zł raz na pół roku. Potem zaczęłam kupować te droższe, które wytrzymywały około roku. Ostatnią torebkę kupiłam dużo droższą z nadzieją, że wytrzyma minimum 2-3 lata, ale ta też wygląda już kiepsko i to po 8 miesiącach. Jestem wściekła, że tak się nacięłam, reklamacji nie uznali. 

Kupuję skórzane i raczej te lepiej wykonane. Max mogę zapłacić 200 zł za torebkę. Zazwyczaj poluję na torebki na wyprzedażach. Lubię np. Wittchena. Tym bardziej, że to polska spółka- zawsze staram się najpierw wybierać polskich producentów.

nosze skórzane albo materiałowe torboworki. Mam je latami, a za najdroższą dałam 240 zł chyba w Venezi na wyprzedaży. 

Wczoraj akurat zamówiłam, mam nadzieję, że dzisiaj przyjdzie :) Dałam konkretnie 470 zł, przeceniona o połowę. Poprzednią kupiłam na lato, w tej samej cenie, też z wyprzedaży. Kiedyś kupowałam wyłącznie tanie torebki i nosiłam aż mi było wstyd. Teraz wolę kupić droższą i zanim się zniszczy oddaję babci, chętnie je donasza.

Pasek wagi

Aktualnie oBag, jest niezniszczalny. 

Do 200zł mogę dać za torebkę. Chociaż mam niezniszczalną listonoszkę za jakieś cztery dychy z małego butiku, noszę dosyć często od dwóch lat i wygląda jak nowa, nie ma nawet jednego przetarcia - to bardzo długo bo większość rzeczy niszczę w ekspresowym tempie. 

Wolę wydać więcej na coś lepszej jakości, ale też bez przesady, tak w granicach 150-200 zł. Ostatnio polubiłam markę Creole na eobuwie. 

Mam tylko jedną czarną torebkę z Desigual, kupiłam chyba w 2013 roku i nadal wygląda dobrze, noszę ją tylko do pracy. O wiele częściej chodzę z plecakiem, bo mi wygodniej. Ale odpowiadając na główne pytanie, to tak, zdecydowanie wolę jedną a porządną rzecz na lata (i tu niekoniecznie porządne = niebotycznie drogie) niż kilka bardzo tanich/gorszej jakości. Tak mam na przykład z butami, mam tylko kilka par, ale wszystkie nie do zdarcia,  prawie wszystkie z Ecco ( wyjątkiem są szpilki - te mam z Zary, bo Ecco jeszcze nie dorobiło się naprawdę ładnych czółenek). Nie kupuję też rzeczy dlatego, że mają znaczek projektanta/domu mody/znanej firmy, o wiele częściej patrzę na materiały i funkcjonalność produktu, jestem w stanie zapłacić więcej, ale za jakość nie za to, że są "luksusowe".

Nie wydaję dużo na torebki, aktualnie noszę workowatą za 130 zł, moja najdroższa kosztowała chyba 180 zł i nie noszę jej zbyt często. Najtańsza to mała torebeczka za chyba 4 duszki, mam ją trzeci rok, nadal wygląda dobrze. A często pożyczam ją swojej szefowej która gardzi tanimi rzeczami 

Chyba taka średnia półka, skórzane w zależności od wielkości 200-500zl

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.