Temat: Jakie spódnice

nobliwa napisał(a):

Ja nie widze braku proporcji, zadnych masywnych ud, a nie wydaje mi sie, ze mam nagle klopot ze wzrokiem . Natomiast widze zgrabna ale zgarbiona  dziewczyne tak mocno, ze podejrzewam, ze kazdy ciuch moze wygladac  zle.  Istnieja specjalne pasy elastyczne,  ktore za grosze mozna kupic w wielu modelach , ktore to pasy nosi  sie pod ubraniem i nie widac, ze prostuja sylwetke.  Wcale nie musisz juz przypominac sobie, zeby sie wyprostowac. Pisze z komorki , wiec nie moge przeklejac ale wygooglaj sobie. 

Diamorfina napisał(a):

jurysdykcja napisał(a):

Akhem, my na te same zdjęcia patrzymy? Mam wrażenie, że patrzysz kompleksami a nie oczami. Masz symetryczną sylwetkę, twoje uda nie są większe w proporcjach niż twoje ramiona, brzuch, piersi czy biodra. Masz zgrabne łydki i kolana, możesz spokojnie nosić większość fasonów. Przy spódnicach potrzebne są biodra - masz, talia- masz i zgrabne nogi od kolan w dół - masz.

Na te same niestety :P mam naprawdę masywne uda, może tego tak nie widać na zdjęciu, ale tam jest bite 67cm przy wzroście 170

Diamorfina napisał(a):

nobliwa napisał(a):

Ja nie widze braku proporcji, zadnych masywnych ud, a nie wydaje mi sie, ze mam nagle klopot ze wzrokiem . Natomiast widze zgrabna ale zgarbiona  dziewczyne tak mocno, ze podejrzewam, ze kazdy ciuch moze wygladac  zle.  Istnieja specjalne pasy elastyczne,  ktore za grosze mozna kupic w wielu modelach , ktore to pasy nosi  sie pod ubraniem i nie widac, ze prostuja sylwetke.  Wcale nie musisz juz przypominac sobie, zeby sie wyprostowac. 

Dzięki, mam już pajączek

wieprzek napisał(a):

Mysle, z nogi sa propercjonalne do reszty. Owszem, jest sporo tluszczyku ale rownomiernie raczej rozlozonego na moje oko. Mozesz nosic co Ci sie podoba. Btw umiem przeczytac pierwszy znak Twojego tatuazu ale nie widze dobrze czy sa na nim trzy kreski poziome czy dwie? (powinny byc trzy) ;)

nobliwa napisał(a):

Diamorfina napisał(a):

nobliwa napisał(a):

Ja nie widze braku proporcji, zadnych masywnych ud, a nie wydaje mi sie, ze mam nagle klopot ze wzrokiem . Natomiast widze zgrabna ale zgarbiona  dziewczyne tak mocno, ze podejrzewam, ze kazdy ciuch moze wygladac  zle.  Istnieja specjalne pasy elastyczne,  ktore za grosze mozna kupic w wielu modelach , ktore to pasy nosi  sie pod ubraniem i nie widac, ze prostuja sylwetke.  Wcale nie musisz juz przypominac sobie, zeby sie wyprostowac. 

Dzięki, mam już pajączek

Piszesz, ze zapominasz sie wyprostowac, i ze masz pajaczek - to cos nie jest tak. Moze popros ortopede, aby dobral ci pas barkowy...tutaj najmniej chodzi o pajaczkawpisz w google "korektor postawy", z czyms takim nie dasz rady sie zgarbic. 

Cyrica napisał(a):

no to jak Cię meczą uda, to spódnice i sukienki są dla Ciebie, bo pod żadna ud nie widac, w przeciwieństwie do spodni :DIdź i mierz! :Dzacznij od ołówków i kloszy. Nie zaczynaj od prostych i lekkich trapezów, bo te są dość niewdzięczne, chociaż na rozum niby najlepsze. Nic podobnego. :D

Diamorfina napisał(a):

[Mam taką pracę, która nie pozwala mi go nosić - gówno piszczy przy pochylaniu, a ja mam dużo schylania się w pracy :P Pomyślę o takim, który mi wysłałaś :)