© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 lutego 2019, 11:14
Może to śmieszne (lub smutne) ale nie potrafię dobierać butów do pracy. Mój styl w pracy, to zwykły casual, czasem zmieszany z business casual. W 99% noszę ciemne spodnie, kolory pozostałych ubrań: czarny, biały, czerwony, niebieski, od czasu do czasu coś innego. Buty jakie obecnie noszę: w kółko 2 pary czarnych botek na płaskim obcasie.
W przyszłym tygodniu idę do nowej pracy (duża przestrzeń, dużo osób młodych i w średnim wieku, coworking, więc na luzie, nie biorąc pod uwagę spotkań biznesowych) i chciałabym jakoś ogarnąć się z tymi butami... wiem, że ten post wygląda śmiesznie ale ja naprawdę mam z tym problem. Chciałabym w końcu nosić buty na obcasie ale mam z tym duży problem (moje stopy nie akceptują obcasów powyżej 4-5 cm).
Byłabym wdzięczna za rady lub zdjęcia inspiracyjne typów butów, które waszym zdaniem pasują do pracy...Dzięki.
6 lutego 2019, 11:34
le co jest nie tak z botkami? W pracy ma być wygodnie wg mnie, o ile nie pracujesz w banku lub innej instytucji.
6 lutego 2019, 11:59
Może to śmieszne (lub smutne) ale nie potrafię dobierać butów do pracy. Mój styl w pracy, to zwykły casual, czasem zmieszany z business casual. W 99% noszę ciemne spodnie, kolory pozostałych ubrań: czarny, biały, czerwony, niebieski, od czasu do czasu coś innego. Buty jakie obecnie noszę: w kółko 2 pary czarnych botek na płaskim obcasie.W przyszłym tygodniu idę do nowej pracy (duża przestrzeń, dużo osób młodych i w średnim wieku, coworking, więc na luzie, nie biorąc pod uwagę spotkań biznesowych) i chciałabym jakoś ogarnąć się z tymi butami... wiem, że ten post wygląda śmiesznie ale ja naprawdę mam z tym problem. Chciałabym w końcu nosić buty na obcasie ale mam z tym duży problem (moje stopy nie akceptują obcasów powyżej 4-5 cm). Byłabym wdzięczna za rady lub zdjęcia inspiracyjne typów butów, które waszym zdaniem pasują do pracy...Dzięki.
Skoro tak, to nie warto się zmuszać. Tym bardziej, że nie masz z góry narzuconego dress code'u. A może coś bardziej przewiewnego? Botki na przejazd do pracy, a w pracy np. klasyczne obcasy do 4-5 cm? Możesz poszaleć z kolorami. :) U mnie panuje totalna swoboda. Niektórzy latem potrafią nawet biegać na bosaka po biurze, ale to już są wybitnie ekscentryczne jednostki xD
6 lutego 2019, 12:01
Co z tego że chciała byś nosić obcasy- skoro sama wiesz że będziesz skonana i szybko ci nogi wysiądą? Nie ma na to magicznego przepisu-zostaw sobie obcasy na sporadyczne krótsze wyjścia a nie na codzienną długą pracę...
6 lutego 2019, 13:00
Ale to chodzisz w botkach po biurze czy zmieniasz obuwie? Nie za gorąco Ci 8 godzin w zimowych butach?
6 lutego 2019, 14:18
No właśnie chodzę w nich non stop... bo nie widzę alternatywy dla innych butów. Do pracy dojeżdżam komunikacją, więc nie widzę codziennego wożenia ze sobą kolejnej pary.
6 lutego 2019, 14:45
U mnie w pracy też niektórzy chodzą całe 7 czy 8 godzin w tych samych butach, ja bym padła - ale ja chodzę zimą w sportowych trekach ;) Możesz u siebie zostawić buty? Np. pod biurkiem albo przy wieszaku na kurtki? My w pokoju tak właśnie wszyscy trzymamy obuwie, niektórzy w reklamówkach lub pudełkach. Ja w pracy mam dwie pary butów: jasne płaskie baleriny i czarne, zamszowe tego typu - może o takich pomyśl? Na obcasach też niezbyt dobrze się czuję, mam jedne wyjściowe czółenka, reszta to raczej płaskie buty lub nieduży obcas. Pomyśl o mokasynach może? Albo koturnach (np. takich wyższych lub takich niższych). Mój styl jest połączeniem casual ze sportowym, więc chyba blisko mi do Ciebie pod tym względem. Od wiosny do jesieni często chodzę też w conversach (niskich) albo balerinach bez palców (tego typu). Fajne są też tenisówki typu slip-on, albo bardziej sportowe (np. takie), albo bardziej casualowe (np. takie albo takie). Ostatnio co roku są w CCC czy Deichmannie, ja mam 3 pary.
6 lutego 2019, 14:47
Mi ostatnio wpadlo w oczy cos takiego: https://7mil.pl/product/view?id=4376. Najczesciej do pracy chodze w plaskich butach, bo mam sporo do przejscia, i czasem zmieniam na obcasy w biurze, ale szukalam butow na wiosne/lato na obcasie, ktore beda wygodne, a nie musialabym zmieniac tylko chodzic w nich caly dzien.
Dosyc drogie sa te buty, ale chodzi mi o styl :)
Widzialam tez gdzies zdjecie tych butow na stopie, ale nie moge znalezc :(
Edytowany przez raspberrygirl 6 lutego 2019, 14:53
6 lutego 2019, 17:10
No właśnie chodzę w nich non stop... bo nie widzę alternatywy dla innych butów. Do pracy dojeżdżam komunikacją, więc nie widzę codziennego wożenia ze sobą kolejnej pary.
To zabawne, bo tez jezdze komunikacja miejska i woze ze soba nie tylko buty na zmiane ale i ciuchy na silownie, chusteczki do demakijazu, kosmetyczke itp. A ty z czym masz problem?
6 lutego 2019, 23:10
Ja mialam w poprzedniej firmie w szafce 5 par butów na zmiane. Nie wiem jak bedzie w nowej, nie masz miejsca gdzie mozesz buty na zmiane schowac, zostawić? W zimie to nawet nie wyobrażam sobie, zeby nie zmieniać butów.
A chodzę w szpilkach 9cm+ po biurze.
Edytowany przez Magdzior1985 6 lutego 2019, 23:11
