Temat: co myślicie o tych botkach?

Jak oceniacie te buty wizualnie? 

Wiem, że to nie jest skóra. Podobają mi się, ale nie jestem ich pewna, a na swoim guście i wyczuciu stylu coś ostatnio nie mogę za bardzo polegać ;) Teraz jest promocja w CCC i kosztują 70 zł. 

EDIT: Wiem, że Lasocki to skóra i lepsza jakość. WIEM. Ale z Lasockiego nie znalazłam nic ładnego, stąd moje pytanie. 

Pasek wagi

Wiesz, jakości po zdjęciu nie ocenisz. Nigdy nie chodzę po galeriach handlowych, ale ostatnio się przeszłam i obejrzałam na żywo ciuch z zary, mango, hm, reserved, które znałam z lookbooków czy po prostu ze strony sklepu i byłam w szoku, jaki to jest straszliwy badziew. Po zdjęciu byłabym nawet wstanie się skusić, po zobaczeniu na żywo już mina mi się skwasiła a po przymierzeniu chciało mi się śmiać, jak źle te ubrania były skrojone. Ja bym nie kupiła butów z syntetyku za 70 zł, bo bym się bała, że mi się to w śniegu rozklei i tyle. Tu masz podobne buty z wojasa, przynajmniej skóra, na promo po 250:
https://wojas.pl/czarne-botki-damskie-8597-51

https://wojas.pl/botki-damskie-7580-51

Za 200 zł, może nie piękne, ale chociaż na grubszej, zimowej podeszwie:

Dzięki, jurysdykcja :) Te pierwsze są super. Miałam buty ślubne z Wojasa (skóra) i mi szybko popękały na zgięciach palców, więc się bardzo zniechęciłam do tej marki. Ale może czas się z nimi przeprosić. 

Pasek wagi

Faktycznie masz zupełnie inny gust patrząc na temat o sukience na chrzciny. Jestem starsza od Ciebie o 6-7 lat . a ten garnitur chociaż ładny to kupiłabym swojej teściowej, a nie dla siebie, bo dla mnie za poważny. 

Także nie warto po prostu innych pytać co im się podoba. Ubieraj i kupuj to co chcesz. 

Pękanie to w dużym stopniu kwestia skóry - lakierowana potrafi popękać chyba niezależnie od marki, te miękkie raczej się trzymają. U mnie wojasy się sprawdziły. No i jeśli but ma cenę wyjściową koło 450zł, to już jest szansa na to, że jest i porządnie uszyty i materiał jest w miarę ok, bo zahacza o średnią półkę (przynajmniej w mojej skali). Za 120 zł chyba technicznie niewykonalne jest zrobienie dobrego buta. Ja mam strasznie delikatne stopy, więc siłą rzeczy muszę kupować buty droższe, z reguły z przedziału 500-1000 (i promo ;)) i jak się takie buty zdejmie i założy ccc, to jest wrażenie, że się nosi karton zawinięty w worek. A Wojas - jak dla mnie nie odstaje specjalnie jakościowo (zelaży od modelu). Mam jakieś oksfordy wojasowe kupione na promo za 200 zł i są bardzo dobrze uszyte, można je praktycznie nosić na boso, co jest dość niespotykane. Jakby wzornictwo było trochę bardziej w moje gusta (mniej klasyczne ;)) to bym tam kupowała więcej.

A mnie się podobają, ale ja nie noszę odzienia z prawdziwej skóry i nie rozumiem ludzi, którzy maja taki psychiczny przymus:) Co do jakości to wszystkie buty w ccc szybko się rozpadają.

brzydkie i rozpadną ci się po 3 miesiącach. przerabiałam buty tej firmy. 

Ryłko ma podobne, no i jednak ze skóry. Obczaj ich stronę

Mnie sie podobaja i nie powiedzialabym ze sa tandetne. mam z reszta podobne do roboty.  

Z Jenny Fairy mam 2 pary butow - jedne mam 2 lata i wygladaja jak nowe, plaskie polbuty. najwygodniejsze buty do roboty jakie kiedykolwiek mialam, wszystkie Lasockie moga sie schowac. 

Drugie rozsypaly mi sie po 2 miesiacach uzytkowania, padla podeszwa, niestety nie zachowalam paragonu (nie mieszkam w PL wiec zazwyczaj macham reka bo zanim znowu sie zbiore na wyjazd to mi gwarancja i tak przepadnie) a szkoda... Kupilam prawie identyczne tylko o polowe drozsze z Lasockiego. peszek, czasem chytry 2 razy placi. 

Jak Ci sie podobaja to kup, tylko zachowaj paragon... 

Pasek wagi

Takie se, szalu nie ma, ale moga byc na zdzieranie

Pasek wagi

Na zdjęciu wyglądają ok, pytanie, czy tak samo wyglądają w rzeczywistości.  Klasyczne botki, bez szału, ale nie są brzydkie. Ja mam złe zdanie o Lasockim, a JF to w ogóle wg mnie jedna z gorszych marek jakie znam.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.