- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 marca 2011, 19:01
Edytowany przez asienka21xxx 10 czerwca 2012, 21:52
2 sierpnia 2011, 17:46
Hej!!!
Nie mam na razie za bardzo się czym chwalić. Tzn waga na szczęście stoi w miejscu, ale mam parę grzeszków na sumieniu, bo... mam okres i same rozumiecie Ale zaraz się kończy i będzie juz bez grzeszków (mam nadzieję!!!)
A co tam u Was?
2 sierpnia 2011, 22:08
jupi!dzis przyszedl zamowiony almased i jutro zaczynam brac ale mam pytanko- czy w trakcie tych kilku pierwszych dni mam pic to 3 razy dziennie i nic poza tym?bo na przetłumaczonej ulotce jest inf ze 3 razy dziennie przez 2 dni po 8 lyzek na 1 koktajl i dopiero od 3 dnia wprowadzam dodatkowe posilki (1 lub wiecej). ale gdzies tu w watku przeczytalam cos o jakims bulionie warzywnym i teraz nie wiem czy to w trakcie tych 2 dni tez mam pic?
czy przy przyjmowaniu almasedu pojawiaja sie zaparcia?bo ja mam z nimi niestety problem i zastanwiam sie czy trzebasie w cos (np siemie lub specyfiki typu colon c) zaopatrzyc
Edytowany przez mysiamama 2 sierpnia 2011, 22:13
2 sierpnia 2011, 22:39
2 sierpnia 2011, 23:09
kupilam dwupak (2x500g) narazie w ramach testu-zeby sprawdzic smak . zaplacilam 126 zl ale dobvralam jeszcze jakies pierdolki typu pomadki ochronne, zeby bylo powyzej 139 i nie placic za przesylke chyba 16-17 zl.
jesli owo cudo bedzie zjadliwe i beda choc jakies efekty to kupie nastpne puszki-dodam, ze chodze na silownie , walcze z a6w i staram sie byc na diecie ale mam tak diabelnie skopany metabolizm (z wlasnej winy rzecz jasna), ze czesto waga mi sie zatrzymuje nawet na miesiac i niestety lapie dola i pochlaniam slodycze jak wariatka....mam nadzieje, ze teraz cos sie ruszy i moze latwiej bedzie mi diete trzymac...
3 sierpnia 2011, 09:42
rano łyknęłam zalecany środek przeczyszczajacy i własnie wypiłam pierwszy koktajl....smak dziwny.rozrobilam pol na pol wode z mlekiem bo nie mialam chudego mleczka. dorzucilam blonnik kakaowy w celu zamaskowania ewentualnego ohydnego smaku. niby tylko lyzeczke dalam ale po zmieszaniu za bardzo zgestnialo i musialam dolewac kilka razy wody bo zrobilo sie "muliste' i ciezko bylo przelknac.
druga porcje zrobie z ukochana kawa inka moze wyjdzie lepsze:)
3 sierpnia 2011, 10:55
3 sierpnia 2011, 13:18
wszystko fajnie tyle ze o ile od dodawania inki moge sie powstrzymac o tyle blonnik musze brac czy to w tabletkach czy w formie proszku .niestety mam ogromne problemy z zaparciami i nie chce ryzykowac ...poza tym tu jest warunek, ze trzeba sie wyprozniac minimum co 3 dni a ja przy "zwyklej" diecie z warzywami, owocami itp potrafie miec z tym problemy i przez 5 dni.....
przestudiowalam jeszcze raz zalaczone tlumaczenie ulotki-u mnie nie ma nic o wywarze warzywnym ilosc lyzek 6-9! a rozrabiac mozna w wodzie, mleku lub nieslodzonym soku(!) przy czym nadmieniaja, ze najwiekszy spadek bedzie przy czystej wodzie
poza tym dopuszczaja dodatki smakowe np esencje waniliowa, plynna wit c, cynamon
nie ma inf iz faza ataku wyklucza dodatki smakowe czy tez sok .natomiast napisali, ze faza taku trwa 2 dni
wiec albo to kwestia dowolnosci tlumaczenia albo z czasem zmieniaja sie wytyczne...
wypilam raptem 2 koktajle ale zauwazylam, ze strasznie chce mi sie pic-nie wiem tylko czy jest to pragnienie rzeczywiste czy "urojne" wskutek przeczytania, ze inne osoby zauwazyly wzmozone pragnienie-tak czy siak ostatnio mialam wodowstret i ciezko mi bylo wypic w pracy butelke wody (nawet ta wersje pomniejszona 1,2l) a dzis chlepcze i chlepcze ...
Edytowany przez mysiamama 3 sierpnia 2011, 16:08
3 sierpnia 2011, 17:59
4 sierpnia 2011, 13:53
Edytowany przez asienka21xxx 4 sierpnia 2011, 14:16