Temat: Almased...Czy ma juz ktoras z was doswiadczenia??

Tak jak w temacie powyzej...Chodzi o proszek o Nazwie Almased ( dostepny w Niemczech),czy ktoras z was dziewczyny miala juz z nim doczynienia?? Bo ja zaczynam od Jutra,ale chetnie bym wysluchala tych dziewczyn,ktore mialy z nim doczynienia..Ja juz wiem duzo na temat tego proszku,ale chodzi mi o wasze opinie. 

P.S Prosze tylko o opinie ALMASEDU te dziewczyny ktore,mialy z nim doczynienia,stosowaly go,i moga podzielic sie doswiadczeniami!!! Prosze nie pisac o innych "koktajlach" bo interesuje mnie tylko ALMASED!!!
dzisiaj dostałam paczkę:) ale już zdążyłam zjeść śniadanie, więc zacznę od jutra moją kurację:)
Pasek wagi

natalkann2

czy mogłabyś pisać w miare możliwosci o tym jak Ci idzie a Almasedem? bo tez zastanawiam sie nad zakupem. :) Pozdrawiam.:)

Cześć Dziewczyny!

Po przeczytaniu całego forum zdecydowałam sie na zakup Almasedu. Stosować zaczęłam go od wtorku. Koło południa zaczęła mnie boleć głowa, ok. 14 wypiłam koktail. Jak wróciłam do domu trochę się zdrzemnęłam ale do końca dnia bolała mnie głowa. Na pewno z głodu. W środę i czwartek ból głowy się powtórzył. W czwartek (3 dnia) wieczorem zjadłam twarożek z pomidorem. Przez ten ból głowy odechciewało mi się wszystkiego, ale dałam radę. W piątek na śniadanie i w pracy około 14 wypiłam koktail a po południu zjadłam rybę i warzywka z parowaru. Jaki to był smak. Dzięki Wam wytrzymałam te pierwsze dni mimo tego potwornego bólu glowy. Dziś sobota a na wadze po 4 dniach  - 4 kg. Życzę sobie i Wam wytrwałości i duuuuuuuuuuuuuużo zgubionych kg :)

Pewnie,że będę pisać Właśnie piję pierwszy koktajl- nie powiem,żeby był wyśmienity, ale da się przeżyć no i czuć proszek w przełyku ale szczerze mówiąc byłam przygotowana na coś gorszego  Także jestem mile zaskoczona 
Pasek wagi
hmmm... zmieniłam zdanie... Pół szklanki weszło mi prawie bez problemu ale druga część już niebardzo:( Nie chodzi o sam smak (chociaż też nie jest rewelacyjny) ale o ten proszek w gardle...  jakoś wypiłam,tylko jak sobie pomyślę, że mam to znowu wziąć do ust, mam dreszcze:( Jak myślicie, czy mogę dodać do tego np. zmiksowane truskawki? Wiem,że może byc gorszy efekt, ale żeby nie był dużo gorszy. A może macie inny sposób,aby to w siebie jakoś wlać? I jeszczejedno- po niemiecku nie rozumiem NIC i nie moge się niczego doczytać na ulotce, nawet z translatorem- czy możecie powiedzieć w jakich proporcjach to zozrabiacie? tzn. ile wody na 5 łyżek? pozdrawiam
Pasek wagi

salvelinia

cieszę sie że mimo tego bólu głowy nie poddałaś sie i wytrzymałaś :) i gratuluje:) 4kg w 4 dni to dużo.:) Pisz dalej jak Ci idzie:) Pozdrawiam :)

natalkann2

ehh niestety nie pomogę bo jeszcze nie miałam styczności z Almasedem. Ale zastanawiam sie nad zakupem :)
Ja rozrabialam w 400ml wody ( by latwiej mozna bylo wypic )...Na ulotce pisze,zeby rozrabiac z 200 ml wody i dodac 5 czubatych lyzek stolowych Almasedu i 2 male lyzki oleju ( najlepiej z orzechow wloskich ) ,ja osobiscie nie dodawalam oleju ( bo by mi chyba przez gardlo nie przeszlo ),moesz rowniez rozrobic proszek z mlekiem ( jesli lubisz )...co do truskawek to raczej mozesz dodawac,jak przejdziesz faze ataku,ja dostosowalam sie do ulotki i po fazie ataku pilam 2 razy w ciagu dnia almased ( rano i wieczorem ) a obiad jadlam normalny...dodam jeszcze,ze w fazie ataku niepowinno sie nic podjadac i pic jak najwiecej wody ( oraz herbaty ),na ulotce rowniez pisze,zeby ugotowac sobie bulion warzywny i popijac przez cala faze ataku...Powodzenia zycze

salvelinia

pijesz jeszcze Almased? Jak Ci idzie?
Dziewczyny jak tam u was przygoda z Almased?? Pochwalcie sie 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.