- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 marca 2011, 19:01
Edytowany przez asienka21xxx 10 czerwca 2012, 21:52
26 lipca 2016, 14:55
Jak Wam mija dzień? Ktoś się dziś ważył, czy jesteśmy skłóceni z wagą?? Ja, choć pełna trwogi to weszłam, no bo co? Czułam się wczoraj dość ciężko. Dziś już lepiej, aczkowiek ciągle mam poczucie jakiegoś balastu w jelitach/ brzuchu. Takiego małego. Mam nadzieję, że to woda skumulowana gdzieś tam... Piję dużo by przestała się kumulować i zeszła wreszcie. Chcę przymierzyć strój kąpielowy, więc chce być już bez brzucha!
27 lipca 2016, 08:34
dzien dobry dziewczynki :)
Mam lekki ból głowy po wczorajszej alkoholizacjibmej, jako ze świętowałam imieniny. Za to jedzenie było dietetyczne, bo na kolacje warzywa duszone na nutę prowansalska, a na deser Chia czekoladowe z dodatkiem czarnej porzeczki, co zrobiło furorę. A potem kulki kokosowe z kaszy jaglanej . Wszystko bez cukru i mąki czy mleka. Pojadlysmy, a z rana lekko. Polecam!
Tylko ten ból głowy nie przechodźi... ;)
27 lipca 2016, 16:32
hello
Nie ma Cyganusi na bazie, to spokuj tu straszny, jakby wszyscy juz plażowali z chudymi dupeczkami ... Ból głowy zelżał i żyje ;) Prowadzę ske dietetycznie, choc mam ochotę na jakos kawał mięcha! ;) Wczoraj "zrobiłam" mleko kokosowe z wiórek, bo u mnie ciezko dostać i donoszę, ze kawa z nim wyśmienita i nie powoduje wzdęć, charakterystycznych po laktozie. Polecam. Choc u Was pewnie jest dostępne i pijecie :) Nie ważyłam sie dzis. Postaram sie stawić czoło wadze jutro rano.
28 lipca 2016, 06:43
hey ja dopiero dochodzę do siebie te ostatnie dni były dla mnie tragiczne w pracy myślałam ze nie wysiedze coś okropnwgo pot lał się ze mnie litrami ciągle słabo słabo i słabo i ten brzuch wzdęty jak balon; ( :(
28 lipca 2016, 06:44
hey ja dopiero dochodzę do siebie te ostatnie dni były dla mnie tragiczne w pracy myślałam ze nie wysiedze coś okropnwgo pot lał się ze mnie litrami ciągle słabo słabo i słabo i ten brzuch wzdęty jak balon; ( :(
28 lipca 2016, 08:55
witam
u mnie ciezko idzie waga wzrasta ale co zrobic taki los moj :)
Marjanna spoznione sto lat :)
28 lipca 2016, 10:00
dziękuje Cyganusiu :)
Jest goraco i wszyscy mamy stałe wilgotne plecy, gdy tylko wyjdzie sie na pole. Rita, taki urok lata ;) Wtyrzymasz. Cyganusia, Moze waga mamy złe pokazuje? Hm.... Przeciez nie głodziłas soe, nie powinnaś zanadto przytyć?! Mam nadzieje ze nie bedzie tak złe jak Ci sie zdaje. po powrocie w ciagu tygodnia oderwanego ze 2 kg spadną po powrocie do zasad Twojej własnej kuchni. Uważaj wieczorami, a w dzien pozwalaj sie rozpieszczać, by mieć cos z tego urlopu ;)
Krolsik, co tam u Ciebie?
28 lipca 2016, 10:01
ja tez gonie pasek po @. I jestem w miejscu, a w zasadzie to na plusie 100 g. Liczę ze jutro zejdzie z nawiązka ;)
31 lipca 2016, 17:57
hallo, sorki, ze tak dlugo milczalam, Ale Sporo Pracy to w domu to w ogrodzie, Po wizycie u ginekologa nic specjalnego, przedstawilam sprawe mojego samopoczucia Po ostatnich tabletkach, zaproponowal mi hormonalen wiec szybko podziekowalam, poprosilam o pobranie Krwi aby zbadac u mnie Hormony, Po wynikach nie mam zadnych zagrozen, wiec odpuszczam narazie, zobacze przy nastepnej @, z moja dieta jest roznie Jak u WAs skoki to spadki, za 10 dni urlop wiec tez nie locze na spadek raczej w druga strone, tak Jak CYganusia - Po urlopie sie biore, Ale mam Teraz luz, dzieciaki na wakacjach w Polsce wiec babcia nie musi juz tak "szalec" w kuchni.....
MArianka wszystkiego naj najlepszego, duzo spadkow wagowych, natomiast wzniesien milosnychTObie zycze!!!! STo lat STo lat!!!!!!!!!! ( Wiem, ze Po terminie......)
RIta, troche tez sie zmartwilam to co piszesz o sobie, musisz uwazac na siebie, bo mloda jestes, nie powinno tak sie dziac
Cyganusia, odpoczywaj i nas sie dobrze na urlopie, nie odmawiaj sobie Jak wrocisz i ja rowniez wtedy bedziemy sie kontrolowac, no i oczywiscie reszta ekipy
Edytowany przez Kropsik 31 lipca 2016, 17:58