Temat: Almased...Czy ma juz ktoras z was doswiadczenia??

Hello :) Zaczelam weekend okrutnie. Zadzwoniła przyjaciółka informując ze dola łapie, wiec niezwłocznie udałam sie po wino! -  pojechałam rowerem by zaliczyć przy okazji jakas aktywność, przeczuwając, ze powrocie od niej juz raczej sie nie uda poćwiczyć ;) Pojechałam nawet do dalekiego sklepu ;) Tak więc wczoraj było wino, ale nie to jest najgorsze. W trakcie wina zglodnialysmy i wyjadlysmy resztę makaronu z warzywami i mięsem który córki mojej kumy zrobiły sobie na kolacje. Makaron biały. Dobrze ze choc al dente ;) Z takim balastem poszłam spac. Ale spało mi soe wyśmienicie!! Zasnęłam bez problemu i obudziłam sie wypoczęta :) Postanowolam stawić czolo konsekwencjom piątkowej swawoli dzis rano, wchodząc na wagę. Okazało sie, ze na plusie 300 g. Nie jest wiec zle ;) Bałam sie ze ponad kilo... 

Dzis juz prowadzę sie przyzwoicie :)

Kropsik, mniemam, ze nie ja jedyna poddałam sie wczoraj małej alkoholizacji?? ;) Ktoś jeszcze? 

Witam serdecznie,

Jestem tu nowa. Nazywam się Klaudia i mam 20 lat. Swoją przygodę z dietą rozpoczęłam już jakiś czas temu...w wieku 17 lat. Uwielbiam jeść ,a poza tym mam wielkie zapotrzebowanie na słodkie. Choruje na lekką anemie i jestem w trakcie badań na tarczyce gdyż wyszła mi nieco wysoka. Jest podejrzenie niedoczynności gdyż czuje się zmęczona i przybieram na wadze. Nie jestem pewna czy waga to sprawa tarczycy czy tego ,że co chwile się odchudzam i polegam. Być może to efekt jojo.. Będąc w Niemczech zakupiłam Almased. Powiem szczerze ,że zastanawiam się czy stosować pełną kuracje. Pytanie do was drogie Panie czy można zacząć tylko z jednym shakem Almasedu? Nie chce wprowadzać drastycznej diety i zależy mi na zdrowym odżywianiu. Lubię zdrową kuchnie i czuje się lepiej gdy tak jem. Ćwiczę regularnie i to dużo pomaga. Co Panie sądzicie? Czy tak wgl można aby zacząć od 1 shake i to kontynuować? Czy ktoś tak zrobił?

Clooe, z anemią nie powinnaś stosować diety redukcyjnej, bo tylko pogłębiasz to schorzenie, obcinając orgsnizmowi dostęp do składników odżywczych, co może doprowadzić do śmierci!!!!

Almased nie jest substytutem jedzenia dla osób z anemią. Nawet "lekką"! Jesli jest lekka, to zadbaj by sie nie pogłębiła, bo tymczasem masz pomysł na podjęcie działania odwrotnego! To nie tak. Wylecz sie najpierw z anemii, a potem wróć do nas by popracować nad ewentualnymi niedociągnięciami figury, jesli bedą ;) 

witam i ja u mnie dzis spadek wagi ale nie ciesze sie za szybko 

marjanna przyjaciolke trzeba wspierac ;)

No super Cyganusia!!!! :) 

edit: szaleństwo z tym ważeniem codziennie ;) Niegdyś ważyłam sie co tydzień, ale czasem jeden durny dzien soe trafi, ze jest zwyżka i jak padnie na dzien ważenia, to smutno :( Skoro ważymy sie co dnia, to trudno by spadki dzienne były jakieś wielkie? ;) Musza byc małe i tak jest ok!!!!! :)

ja wage musze dzienie sprawdzic hihi uzaleznienie ale dla mnie lepiej bo np wiem ze jak tam cos wiecej jest to trzeba troche wiecej pocwiczyc jakos nie zalamuje sie jak 200-300 wiecej bo to wiadome ze miesnie tez waza i waga skacze

ostatnio tez tak podchodzę to zwyżek na wadze. Bynajmniej mam świadomość po czy jest zwyżka. Przeważnie ;) Ale aktualizuje lasek raczej taz w tygodniu. Bo te cofania ślimaka, w razie zwyżki, sa irytujące , rrrrr! ;)

U mnie dzis obiad z udziałem makaronu pełnoziarnistego. Podobno po posiłku z węglowodanami ma byc trening wydajniejszy. Zaraz ide cwiczyc, wiec sprawdzę, czy bede moe wiecej energii? ;)  Makaronu było raptem z 35-40 g. Do tego  jarmuz w gorgonzoli z czosnkiem. Uwielbiam czosnek :) Wiem ze smrodek, ale dzis nie bede sie z nikim całować, wiec pozwoliłam sobie ;)

Cyganusia, a Ty co dzis gotowałaś na obiad?

dziewczynki, ja po ćwiczeniach, łącznie z 80 min. Ćwiczyło mi się świetnie!!!! Chyba dzieki makaronowi przed treningiem. Miałam mnóstwo energii!!!! A na kolacje alme wypiłam, bo mi sie nie chciało nic szykować, a mam almy jeszcze troche ;) Zmordowałam się nieco ćwiczeniami :)

Życzę przyjemnych snow i spadków na wadze podczas rannego ważenia ;) 

dzien dobry dziewczynki :)

O zesz!!! U mnie znów wzrost na wadze, choc jadłam wczoraj niewiele. Pocwiczylam wowcej na dupsko i talie sieć może jakas woda zgromadziła sie w nowo poruszonych mięśniach???? Mam nadzieje, ze to woda a nie sadło! ;) Kolejne 300 g wiecej. Ale co robic? Mam nadzieje, ze jutro zejdą wody i waga spadnie! :)

Ja Wy zaczelyscie niedzielny poranek! :)