Temat: Almased...Czy ma juz ktoras z was doswiadczenia??

Rita, ale nie ma wyjścia! ;) Trzeba działać, by waga juz nie pokazywała zwyżek!! Nigdy wiecej! Skutkiem przyjmowania zbyt małej ilości kalorii jest magazynowanie przez organizm zapasów na głodowe dni, gdy będziesz jeśc ponizej potrzeb organizmu. Twój organizm jesXze nie zdążył schudnąć, ale juz sie ustawił na gromadzenie zapasów! Teraz gdy jestes chora, przygotuj sie do zdrowej diety czytając jak to zrobic, by stopniowo zrzucić troche ciałka z siebie. Proponuje bez pośpiechu, by krzywdy sobie nie zrobic. 

Nie smutaj sie. To sie da zrobic, ale wymaga cierpliwości i Twijego zaangażowania. Bądź dzielna! :)

dziękuję;*) ;*)

Rita, dawaj znać co u Ciebie! Nawet jesli jeszcze sie nie odchudzasz :) Nie wkurzaj sie ;) I nie bądź dla siebie zbyt surowa. Wyzdrowiejesz i zabierzesz soe na nowo za dietę. Nie zakładaj wielkich celi, ale ustaw sobie może kilka małych. Łatwiej bedzie je zrealizować, a osiągniecie każdego z nich bedzie dla Ciebie źrodłem satysfakcji :)

u mnie ok. Korzystam z fitatu, które liczyłam mnie kaorycznosc koktajli o innych potraw, co bardzo mi sie podoba :) Dzieki tej aplikacji jem mniej jak sadze - gdy widze ile kalorii ma odrobinka chocby jakiegoś pysznego, tłustego serka, to dziale ja na 4 czesci, by zmieścić sie w bilansie :) Ponadto, w tygodniu nie pije wina ostatnio :) No i cwicze - byłam dzis na fitness! :) Jest dobrze. Urlop nieco rozprężenia wprowadzi... Mam jednak nadzieje, ze noe zanadto.. Noe zamierzam katować sie na diecie w Portugalii! I bede pic duzo wina .. :) Wytrawnego , niskokalorycznego oczywiscie :) Ale tęskni mi sie za owocami morza...  Jak ja to zrobie, by nie przytyć? Bede duzo pływać ! 

Ja dzisiaj jakas słaba byłam... Nie chce mi sie z rana wstawać, potem jakas senna jestem.. My chyba z niedożywienia jesteśmy słabowite ;) Aczkolwiek gdy poszłam na fitness to energia wróciła. 

Generalnie odzie dobrze! Zgodnie z planem. Żywię sie zdrowo. Za wielkie te porcje zywienoowe nie są. Ale głodna noe chodzę, wiec porcje wystarczające.! Nie mam nawet czasu na chwile z lampką wina ;) Alme ciagle toleruje! Ja tam mieszam z mlekiem! Na razie sie nie wazę. Szału sie nie spodziewam podczas weekendowej kontroli wagi, ale cos tam mam nadzieje ubędzie!!! 

Jimy, masz szósteczkę??? 

wczoraj na śniadanie zjadłam 2 łyżki Muesli pokrojony do tego 1 średniej wielkości pomarańcz i jogurt Canon gratka czy to za dużo??? Na 2 sniadanie w pracy zjadlam 4 takie malutkie kromeczki chleba 7 zbóż czy coś takiego z biedronki i do tego szynka drobiowa  obiad podobnie a na kolacja mąż zrobił jajecznicę z bułka malutka z ziarnami a i wcześniej jeszcze jogurt homogenizowany  myślicie że to dużo za duzo???

Rita, chlebka i bułek staraj się omijać, albo ograniczać :)  Ale też nie wpadaj w paranoję :) powolutku do celu!

Mam szósteczkę :) jedziemy dalej :)
Na razie jest dobrze, ostatnim razem jak piłam Almased, to liczyłam każdy dzień! I wręcz nie wierzyłam jak to wolno idzie! Codziennie zapisywałam, skupiałam się na tym, a teraz nawet nie wiem, który dzień mija :D dobra wiem :D 4 dzień, ale serio, jakoś tego tak nie przeżywam jak ostatnio i kilogramy same lecą. Moze to jest sposób? Trzymać się w miarę diety i wrzucić na luz :)

Ooo tak! Ostatnio też byłam taka słaba, a wczoraj tak mnie bolała głowa, że myślałam , że zeświruję ;/ pewnie to przez początki z Alma..

Marjanna, Tobie dobrze idzie, dziewczyno! Też bym poszła na fitness, ale nigdzie tu u mnie nie ma.. :< niestety.

Almę też mieszam z mlekiem, bo z wodą bym nie przełknęła,. i to najlepiej z mlekiem migdałowym :D ma mniej kcal niż mleko 0,5 zwykłe :D