Temat: bańki chińskie :)

mi bańki nic nie dały

Mi pupę i uda poprawiły, rozbiły tłuszczyk, skóra była gładsza.

polecam i jeszcze raz polecam ,efekty są !!! stosuj tak 2 razy w tygodniu :)

na brzuch się średnio nadają. ,trzeba wiedzieć w którym kierunku jak masować by sobie krzywdy nie zrobić

właśnie tak sobie myślałam by stosować tak co 2 dzień.. oczywiście nie tylko brzuch...- generalnie u mnie wszystko nadaje sie do naprawy

ja też słyszałam, że pomagają (od mojej przyjaciółki). Jednak wiesz co, ja myśle, że jak ze wszystkim, trzeba być systematycznym, więc załóż sobie, że nie ważne co by się działo, będziesz się masować przez.... 5 tygodni :) założe się, że poczujesz różnicę :) tylko nie zaczynaj odrazu od najwiekszej, bo boli ;))

dzieki za radę :) właśnie z systematycznością u mnie coraz lepiej :) generalnie plan do konca roku jest taki pon i srody aqua aerobic w czw i soboty body roll, codziennie balsamik, a co 2 dzien bańki chińskie do tego 1900 - 2000 kcal + 2 razy w tyg jakieś ćwiczenia ok 45 min .. mam nadzieje, że wszystko pojdzie zgodnie z planem :) chyba sprawdzam sama siebie...

:) ja tez uwielbiam robic takie plany, bo wtedy nie zostawiam 'luznych koncow', ktore w chwili slabosci sprowadzaja na manowce :) dobry plan to podstawa, ale fajnie byloby tez jakbys mogla 'przez kims odpowiadac' za to czy sie wywiazujesz ze swoich zalozen :) 

polecam wyzwania tutaj na Vitalii :) smieszne to, ale powaznie dla mnie, idea tego, ze bede sie musiala przyznac ze pokusilam sie na ciasteczko, albo ze nie chcialo mi sie cwiczyc, przed obcymi ludzmi, powoduje ze jednak ciasteczka nie jem i ruszam tylek z kanapy :)

buziaki i powodzenia!