19 listopada 2010, 11:42
Witajcie:)
Chciałabym zrzucić kilka kilogramów (zaznaczam ze mój pasek wagi jest niestety nieaktualny bo nabralam kilka kg od wakacji).
Mianowicie.. Wykupiłam karnet na siłownię i mam zamiar pomeczyc sie tam 3/4razy w tygodniu tak zeby sie naprawde spocic i kręcę w miarę możliwości codziennie hula hop tym z wypustkami godzinę dziennie (po pół w jedną i drugą). Początkiem roku idę na studniówke mojego chłopaka, chce wkońcu założyć taka kiecke zeby kazdemu opadła szczęka:)Ale to tylko taki mój pretekst i motywacja.. Tak naprawdę chcę wkońcu podobać się sobie i nie wstydzić się swojego ciała.
Większość osadziła mi się na brzuchu,rękach i calej górnej części tułowia i trochę na udach biodra mam wąziutkie. Jestem dosyć nieproporcjonalna:(
Mam 165wzrostu i ważę OKOŁO 54kg. Trudno mi powiedziec bo jestem przed O i cala spuchłam w dodatku nie moge uporac sie z zaparciami. Wiem, że taka wagą to z reguły akurat przy moim wzroscie ale natura biustem zbytnio mnie nie obdarzyła, który z reguły sporo waży, więc proszę nie naskawiwać na mnie, że mi się poprostu to wydaje. Nie podobam się sobie, gdy na wakacjach ważyłam już 50,5-51kg to na brzuchu dalej miałam ogrom tłuszczu;/ poszło mi z nog i bioder.. i tylko nieco z brzucha
Zastanawiam się grubo nad zakupem Thermo Speed Extreme i do tego Chrom jak myślicie, wskóram coś tym? Dodam, że stosuję dietę MŻ, choć tak orientacyjnie liczę kalorie i wychodzi dziennie około 1000 i ograniczam maksymalnie węglowodany, nie jem słodyczy a do kawy używam słodzika(wiem, wiem.. chemia)ale korzystam z niego raz góra dwa razy dziennie do kawy, herbaty nie słodzę. Aha.. i piję jeszcze herbatki na spalanie z l-karnityną z biedronki:) Just Fit:)
Potrzebuję jakiegoś skutecznego wspomagacza i duży czytałam o tym specyfiku. Jakie są wasze opinie? Może macie sprawdzone coś innego co działa? Liczę na Wasza pomoc:)
Edytowany przez netka93 19 listopada 2010, 11:46
19 listopada 2010, 16:55
Tez myślałam o TSE, nawet zakupiłam, ale zawsze mnie interesuje co się będzie działo po odstawieniu, a myślę, że po odstawieniu będzie efekt jo-jo, łatwość ponownego zalania fatem i trudność z jego spalaniem bez pomocy TSE, ale to moja prywatna opinia.
- Dołączył: 2010-01-15
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 5607
19 listopada 2010, 18:51
netka napisałaś (zaznaczam ze mój pasek wagi jest niestety nieaktualny bo nabralam kilka kg od wakacji).
To w takim razie dlaczego nie zaktualizujesz swojego paska? To jakiś problem? Od wakacji minęło już trochę czasu... mamy listopad...
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
19 listopada 2010, 20:50
Według mnie wiekszość wspomagaczy to szajs na który ludzie daja sie nabrac.Sama miałam lkarnityne w tabletkach i jeszcze jakies gówno.Swojego czasu łykałam tez tabletki na celulit.Teraz szkoda mi na to pieniedzy,jedyne co mam to błonnik ale chyba nie o taki wspomagacz ci chodzi.
Co do reszty dyskusji-Ja również nie rozumiem jak można nie akyualizowac paska.Ja każdy gram na nim zaznaczam
Co do stwierdzania czy masz obsesje czy nie-nie dziw sie ze dziewczyny na forum tak reagują.Niejedna była chuda jak patyk a wciskała wszystkim ze jest strasznie gruba.A odchudzajac sie w zaburzenia odżywiania bardzo łatwo wpaść.Pamiętaj ze bardzo szczupła rzadko równa sie piękna....
19 listopada 2010, 23:23
nie jest aktualny bo mialam 2miesiace przerwy od vitalii:) a teraz jestem przed samym @ więc waga będzie błedna w dodatku mam straszne zaparcia.. juz od kilku dni. Wczesniej tez zaznaczalam wszystko na pasku teraz jakos nie mam tj wagi startowej zeby ja zapisac jak mi tylko ruszy @ a spoznia sie;/ i jelita to dodam od razu:)
- Dołączył: 2010-08-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 183
23 listopada 2010, 12:23
Myślę, że w zupełności wystarczyłoby Ci chodzenie 3 razy w tygodniu na ćwiczenia. Organizm też musi odpocząć od wysiłku. Jeśli chcesz jakieś wspomagacze, to l-karnityna jest chyba najpopularniejsza. Czy jest skuteczna? Jeśli ćwiczysz to tak. sama z siebie nie spali ci tłuszczy, bo nie jest spalaczem a jedynie daje ci energię do ćwiczeń, żebyś mogła bardziej intensywnie ćwiczyć. Możesz sobie poszukać milkoshake diet (z l-karnityną i tauryną między innymi). Pomoże Ci szybciej pozbyć się tłuszczyku.