- Dołączył: 2013-04-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 97
6 stycznia 2014, 11:38
cellulit na udach. dużo. od października ćwiczę ale nic to nie daje, stosuje balsamy. Ost zaczęłam stosować masażer. No i tak masuje te udziska.... czy to coś da? słyszałam też o tabletkach detocell? warto w to inwestowac? pomózcie.
a ten peeling kawowy to kawa plus oliwka, starczy?
Edytowany przez Kasiullaaa 6 stycznia 2014, 12:06
6 stycznia 2014, 11:40
detocell nic nie działa stosowałam, na cellulit najlepsze są bańki chińskie, piling kawowy ,serum z eveline i oczywiście odpowiednia dieta i ćwiczenia to pomogło mi najbardziej.
- Dołączył: 2013-09-07
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 345
6 stycznia 2014, 11:43
chyba jedynie cierpliwość w ćwiczeniach pomaga ;) ja ćwiczę już pół roku z hakiem i dalej resztki cellulitu są, widocznie mniej lub bardziej w zależności od światła, zmniejszył się znacząco - to prawda, ale przy spięciu pośladków dalej jest i podejrzewam, że w związku z braniem tabletek anty nigdy się go do końca nie pozbędę.. z żeli antycellulitowych korzystałam z nivea goodbye cellulite - dobry był, napinał porządnie skórę, ale takie preparaty działają tylko w okresie ich stosowania. z eveline też są całkiem dobre ;) jeśli chodzi o tabletki - nie brałam, stwierdziłam, że to za duży wydatek jak na brak pewności, czy efekt będzie.
6 stycznia 2014, 11:45
detocel chyb a bardziej jako palcebo, ja od listopada stosuję detocel, do tego tak jak dziewczyny mówią bańka chińska na zmianę z masażem, a jak się kąpię to peeling z kawy, cynamonu i imbiru albo rękawica, jak mam "odwagę" to kończę prysznicami zimny/ ciepły ale strasznie tego nie lubię, do tego ćwiczenia i zdrowe odżywianie i efekty są ale jeszcze do lata kawał czasu więc trzeba pilnować, najlepiej, żeby to wszystko weszło Ci w nawyk :)
- Dołączył: 2014-01-06
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1201
6 stycznia 2014, 12:00
Peeling kawowy jest świetny ! nawet po pierwszym zabiegu poczujesz różnicę, a po paru na prawdę zobaczysz świetne efekty jeżeli chodzi o cellulit. :) Polecam również bańki chińskie. :)
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
6 stycznia 2014, 12:01
do tego, co mówią dziewczyny, jeszcze ogranicz sól i pij jak najwięcej płynów (tzn. wody, owocowych herbatek itp., bez kawy, czarnej herbaty i alkoholu)
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1922
6 stycznia 2014, 12:56
Ja mam w pamiętniku wpis jak dbam o skórę, i to naprawdę działa
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6323
6 stycznia 2014, 13:06
mnie zbawiła woda plus ćwiczenia - ale piję po 2,5 l wody dziennie i ćwiczę 3-5 razy w tyg.
- Dołączył: 2014-01-05
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 2183
6 stycznia 2014, 13:27
Kasiullaaa napisał(a):
cellulit na udach. dużo. od października ćwiczę ale nic to nie daje, stosuje balsamy. Ost zaczęłam stosować masażer. No i tak masuje te udziska.... czy to coś da? słyszałam też o tabletkach detocell? warto w to inwestowac? pomózcie.a ten peeling kawowy to kawa plus oliwka, starczy?
ja mam cellulit od zawsze i jestem chyba już specjalistką w tej kwestii.
A więc tak... robi się on za sprawą a) genetyki b) braku sportu i złego odżywiania c) a+b
U mnie jest to wariant c).
Walka? Jest żmudna i mało efektywna, bo długa. Najważniejsze i to od czego warto zacząć to dieta i ruch (mało cukru, dużo ruchu w każdej postaci). Następnie masaże (codzienne masażerem, lub co 2 dni bańką chińską), foliowanie (nakładasz grubszą warstwę kremu i owijasz się folią spożywczą na 1h lub więcej), peelingi (fusy z kawy+oliwa+cynamon+imbir) no i 2 razy dziennie kremy antycellulitowe (które szczerze powiedziawszy jedynie ujędrniają)
Zapomniałam dodać, że są 3 rodzaje cellulitu
1) wodny 2) lipidowy 3) mieszany.
I u mnie znów jest 3).
Najłatwiejszy do zwalczenia jest wodny.
PS. odpuść sobie tabletki, bo to strata pieniędzy. Jeśli nawet będą działać, to tylko przez okres ich przyjmowania, a chyba nie chcesz całe życie zjadać tabletek na cellulit???
Edytowany przez robaczki2 6 stycznia 2014, 13:30