Temat: problem z facetem

w tych tematach raczej nie pytam sie obcych ludzi o opinie, ale mam taki mętlik w głowie..
otóz moj facet z ktorym jestem 3 lata, a mieszkam z nim od roku ( ma 39 lat, ja 23) ostatnio zaczyna cos mowic jak to on chciałby sie "ze mne zestarzec" i tak dalej... chce z nim byc ale takie gadanie troche mnie przeraza...
co o tym myslicie?
życie i tak jest krótkie a czas leci bardzo szybko, chcesz wiązać się z facetem tak staszym, spoko i tak go żucisz jak nie za rok to na pewno za 10 lat bo fiutek odmówi mu posłuszeństwa
Pasek wagi

Logic07 napisał(a):

życie i tak jest krótkie a czas leci bardzo szybko, chcesz wiązać się z facetem tak staszym, spoko i tak go żucisz jak nie za rok to na pewno za 10 lat bo fiutek odmówi mu posłuszeństwa
znasz to z autopsji?

skrzydlata napisał(a):

Logic07 napisał(a):

życie i tak jest krótkie a czas leci bardzo szybko, chcesz wiązać się z facetem tak staszym, spoko i tak go żucisz jak nie za rok to na pewno za 10 lat bo fiutek odmówi mu posłuszeństwa
znasz to z autopsji?
Nie, ale znam się na kobietach
Pasek wagi

duzaRenata napisał(a):

bulaa  i wlasnie o tym mowie. Duza roznica wieku - on mysli o stabilizacji, stworzeniu rodziny, o dzieciach (bo to najwyzszy czas), a ty jeszcze o wolnosci, zabawie ....I powiem Ci ze raczej wymagania wzgledem zycia, rodziny zawsze wam sie beda rozchodzic ...Niby 16 lat to nie duzo ale gdy ty masz 30 a on 46 to predzej (oboje juz sie wyszalejecie), ale tak to za mlodziutka jestes ;D


on nie chce miec dzieci, ja z reszta tez nie
nie mysle o zabawie, nie mysl tak stereotypowo 

Logic07 napisał(a):

skrzydlata napisał(a):

Logic07 napisał(a):

życie i tak jest krótkie a czas leci bardzo szybko, chcesz wiązać się z facetem tak staszym, spoko i tak go żucisz jak nie za rok to na pewno za 10 lat bo fiutek odmówi mu posłuszeństwa
znasz to z autopsji?
Nie, ale znam się na kobietach


własnie pokazujesz ze sie nie znasz
No bo dla Ciebie starość będzie za wiele lat, a dla niego dużo szybciej, nic dziwnego, że tak myśli. A mi się wydaje, że logic ma trochę racji, bo faceci koło pięćdziesiątki rzadko kiedy są naprawdę atrakcyjni, a już na pewno jeszcze rzadziej dla kobiet w wieku ok. 30 lat. Nie mam 30 lat, ale mam 24 i w życiu nie spodobałby mi się żaden facet w wieku ok. 50 lat.

bulla nie mysle stereotypowo, tylko znam zycie duzo dluzej niz Ty, duzo wiecej widzialam.

Teraz nie chcesz dzieci (nie dziwie sie w tym wieku tez nie chcialam), ale skad wiesz co bedziesz myslec maja 30 lat na karku?? 

Po drugie nawet przyznam racje Logic, gdyz nawet apetyt na sex bedzie Tobie wzrastal - jemu malal ....

Pasek wagi
to niepotrzebnie z nim żyjesz i mieszkasz, skoro Ciebie to przeraża.
Pasek wagi

Logic07 napisał(a):

skrzydlata napisał(a):

Logic07 napisał(a):

życie i tak jest krótkie a czas leci bardzo szybko, chcesz wiązać się z facetem tak staszym, spoko i tak go żucisz jak nie za rok to na pewno za 10 lat bo fiutek odmówi mu posłuszeństwa
znasz to z autopsji?
Nie, ale znam się na kobietach

Buahahahahahahaaha 

Autorko, może nie tyle nie dorosłaś do poważnego związku, co jesteś po prostu z niewłaściwym facetem. Jak można twierdzić, że sie kogoś kocha, ale jednocześnie nie chcieć z nim spędzić reszty zycia?
Pasek wagi
to chyba normalne gadanie jak chcesz być z kimś na stałe , czy będziesz z młodym całe życie czy będziesz ze starszym gościem to tak czy siak z biegiem czasu będziecie sie starzeć . A to ze tak mówi to powinnaś się cieszyć że chce z tobą być i ma poważne zamiary.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.