- Dołączył: 2012-12-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 178
17 marca 2013, 21:30
Dziewczyny, tak jak w temacie. Opiszcie swoje (te dobre) doświadczenia związane z środkami wspomagającymi odchudzanie. Wybierzmy ten najlepszy (o ile takowy jest :))
- Dołączył: 2012-12-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 178
20 marca 2013, 21:46
Hm, zastanawiam się nad tą zieloną kawą w takim razie... A czy są jakieś przeciwwskazania? Albo jakieś ograniczenia wiekowe? Dzięki z góry za pomoc :)
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 114
22 marca 2013, 15:10
navybluee napisał(a):
Hm, zastanawiam się nad tą zieloną kawą w takim razie... A czy są jakieś przeciwwskazania? Albo jakieś ograniczenia wiekowe? Dzięki z góry za pomoc :)
Z tego co wiem nie, tyle, że ja mam po niej więcej siły i ogólnie poprawia mi samopoczucie. Zielona kawa podobno nie ma kofeiny, ale koleżanka mówiła mi, że nie może jej brać na noc bo potem nie może zasnąć bo jest pobudzona. Ale może to tylko autosugestia. Mi w każdym razie to, że mam więcej energii się podoba, mam tyle na głowie ostatnio... a pogoda dobija... tak bardzo chciałabym, aby było już ciepło.
Kupiłam sobie nawet nowe spodnie, co prawda troszkę przyciasne, ale... to taki dodatkowy mój sposób na motywację samej siebie :)
22 marca 2013, 21:05
Cos jest w tych środkach ale sam nigdy nie pomagaja dieta +ruch+tabletki daje efekt .. mnie zawsze pomaga LINEA
- Dołączył: 2012-12-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 178
23 marca 2013, 09:56
Z tego co wiem nie, tyle, że ja mam po niej więcej siły i ogólnie poprawia mi samopoczucie. Zielona kawa podobno nie ma kofeiny, ale koleżanka mówiła mi, że nie może jej brać na noc bo potem nie może zasnąć bo jest pobudzona. Ale może to tylko autosugestia. Mi w każdym razie to, że mam więcej energii się podoba, mam tyle na głowie ostatnio... a pogoda dobija... tak bardzo chciałabym, aby było już ciepło. Kupiłam sobie nawet nowe spodnie, co prawda troszkę przyciasne, ale... to taki dodatkowy mój sposób na motywację samej siebie :)
O, super, dziękuję za odpowiedź. Kurcze, przeszłam wczoraj każdą aptekę w mieście i nigdzie tego nie znalazłam! A te 6kg to w jakim okresie czasu? :)
- Dołączył: 2013-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4
23 marca 2013, 16:29
Ja od stycznia w ramach noworocznych postanowień wzięłam się za siebie ostro. Chodzę na fitness 2 razy w tygodniu po godzince, piję dużo wody i herbat zielonych, NIE JEM SŁODYCZY :-( i łykam fajny suplement o nazwie minilinia - to jakaś nowość, a wszystko co nowe jest zawsze ulepszone. Zauważyłam, że po nim właśnie nie mam uczucia, że ciągle mi się chce jeść, poza tym odkąd to biorę tak od ok 5 tygodni schudłam ponad 3 kilo. Jestem bardzo zadowolona, ponieważ chudnę rozsądnie i z głową, a nie na łapu capu, i potem efekt jojo murowany. Jeszcze do wagi 55 kg daleka droga, bo ważę ponad 75, ale zawzięłam się :-) pozdrawiam was Dziewczyny!!!
- Dołączył: 2012-06-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4757
23 marca 2013, 18:12
L-Karnityna, najchętniej z Olimpu. Tabletka do ssania lub dwie na jakieś pół godziny przed treningiem. Poprawia wydolność, dodaje energii przez co mogłam dłużej biegać, po za tym faktycznie, troszkę szybciej mi się na niej chudło. Ale jej branie ma sens tylko razem z ćwiczeniami. Po za tym, wiadomo, cudów nie ma.
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 114
26 marca 2013, 10:52
O, super, dziękuję za odpowiedź. Kurcze, przeszłam wczoraj każdą aptekę w mieście i nigdzie tego nie znalazłam! A te 6kg to w jakim okresie czasu? :)
- zamów sobie w internecie, wyjdzie Ci taniej. Albo poproś w aptece, żeby zamówili.
- Dołączył: 2013-03-25
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 719
26 marca 2013, 11:17
A co powiecie o Therm Line S?
Poleciła mi go koleżanka, która twierdzi, ze schudła na tym całkiem sporą sumkę, oczywiście w połączeniu z dietą i ćwiczeniami. Ja biorę go od 3 dni i na pewno zauważyłam mniejszy apetyt i mniejszą ochotę na słodkie (a warto wspomnieć, że wcześniej potrafiłam wchłonąć 2 czekolady albo kilka opakowań ciastek na raz) + większą wytrzymałość podczas ćwiczeń. Nie wiem czy to kwestia autosugestii, mam nadzieję że nie ;) Na bardziej wymierne efekty muszę jeszcze trochę poczekać...
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 114
29 marca 2013, 10:16
Dziewczyny a co myślicie o kawie zbożowej. Ma dużo błonnika, więc... ja chyba kupię. Też naturalna i tania. Chyba całkowicie poprzerzucam się na kawę :) we wszelkiej jej postaci.