Temat: l-larnityna

Słuchajcie jestem tu nowa, dopiero zaczynam, ale chciałabym schudnąć 5 kilo. Zaczynam chodzić na fitness i biegać i trzymam dietę (zrezygnowałam ze słodyczy). Słyszałam że dobrze pomaga spalić tłuszcz l-karnityna, jest w wielu suplementach. Ja też sobie kupiłam taki suplement z l-karnityną (milkoshake diet) i zaczęłam pić wczoraj. Ma smak czekoladowy, więc to jedyna słodycz w tej chwili na jaką sobie pozwalam;) Chciałam zapytać czy brałyście jakieś suplementy z l-karnityną i czy faktycznie działa? Po jakim czasie? Czy odczuwalne jest branie l-karnityny?

marasbone - na masę to Ty się nie zapychaj jakimiś milkoshakami tylko kupo porządnego gainera z kupą węglowodanów - nie ma węgli nie ma masy.



"Jeśli chcesz złapać masę, jedz więcej węgli, a jeśli chcesz schudnąć, jedz ich mniej."

Mmaniak wiesz co ja trochę o tym poczytałam i l-karnityna wcale nie działa jak placebo. Zwiększa wydolność, a jeśli możesz dłużej trenować - to więcej spalasz, bo z czasem organizm zaczyna brać tłuszcz jako paliwo. Atlanta84 piszesz że l-karnityna ma wpływ na rozwój mięśni...ale jaki? Nie zależy mi na przyroście masy, chciałabym może trochę zaznaczyć mięśnie, ale nic więcej...Marasbone nie odczułam działania aquaminu, ale czytałam że przeciwdziała odwapnieniu i przeciążeniu kości podczas treningów. No, chyba odpisałam już wszystkim, czekam na info co z tymi mięśniami...
Carpacio - czytaj ze zrozumieniem ok ? "l karnityna nie ma wpływu na spalanie tłuszczu ani nie zmienia metabolizmu mleczanów, działa jak placebo." To, że Ty możesz więcej ćwiczyć i w tym przypadku więcej spalić to wiesz... mogę Ci polecić inne produkty które zrobią to samo ... ale nie schudniesz dzięki l karnitynie tylko dzięki swoim ćwiczeniom... poza tym im więcej ćwiczysz tym gorzej - po jakimś czasie mięsień sercowy Ci się powiekszy i stanie się bardziej wydolny przez co na niskim tętnie będzie "pompował" więcej krwi - ćwiczysz tak samo jak zawsze ale masz mniejszy puls co za tym idzie mniejszą efektywność. Co do tego zdania, że organizm z czasem zaczyna brać tłuszcz to tez nie jest prawda - organizm od początku treningu aerobowego bierze tłuszcz jako paliwo tylko w innych proporcjach


w ogóle to pytanie brzmiało czy l karnityna ma wpływ na SPALANIE tłuszczu a nie na POLEPSZENIE TWOJEJ WYDOLNOŚCI

L-karnityna faktycznie wykazuje działanie, z tym, iż nie na każdego w jednakowym stopniu. Swego czasu w klubie przeprowadziliśmy małe doświadczenie. Jednej osobie w programie redukcji byłą podawana l-karnityna, druga jej nie zażywała. Efekt był taki, iż osoba biorąca l-karnitynę osiągnęła szybsze rezultaty, niż osoba która jej nie brała. Działanie oparte jest na tym, iż transportuje ona tłuszcze pokarmowe do tzw. mitochondriów, a ostatecznie wykorzystuje w celach energetycznych. Przede wszystkim również angażuje tłuszcze zapasowe blokując ich zbieranie się w tkance podskórnej.


Jednak, jak już podkresliłem, działanie uzależnione jest od poszczególnych organizmów. W jednym działanie bedzie świetne, w innym efekt może być nieco gorszy. 

sprawdziliście inne czynniki mogące wpłynąć na efekty tego iście genialnego "eksperymentu" ? takie jak wcześniejsze spalanie tej samej osoby o takiej samej wadzę ? Badaliście im poziom l karnityny we krwi przed braniem i po ? przed treningiem i po ? czy po prostu sobie wzięliście(?) jakieś osoby i tak siup siup zrobiliście ? Bo wiesz, że przy takich hop siupach bez badań podczas (krew itp itd) to drugiej osobie daje się placebo? (oczywiście osoby nie wiedzą która ma placebo a która elke). Robiły z tą samą intensywnością ?

może to wyglądać jak atak na Ciebie ale tak nie jest. Zastanawia mnie po prostu wiarygodność waszych eksperymentów i czy na prawdę tej osobie jedzącej elke się udało

a tu zamieszam fragment relacji z profesjonalnych badań nie na 2 osobach (Czy środki ergogeniczne mogą zmienić wykorzystanie poszczególnych substratów energetycznych  John A. Hawley, PhD ) :
"Wyniki tych i wielu innych obserwacji [16] przekonują o braku wpływu suplementacji karnityny na wykorzystanie surowców energetycznych w spoczynku i podczas wysiłku fizycznego. [12,14]  Suplementacja karnityny nie wpływa na przemianę tłuszczów podczas wysiłku, nic więc dziwnego, że nie zmienia się również wykorzystanie zawartego w mięśniach glikogenu.[l5] Nie zmniejsza się metabolizm mleczanów, [14] nie zmienia się też pH krwi podczas submaksymalnego [15] i maksymalnego [14] wysiłku fizycznego. Nawet gdy dostępność węglowodanów przed wysiłkiem została zmniejszona przez zubożenie zasobów glikogenu w mięśniach, suplementacja karnityny nadal nie zmieniała metabolizmu związków tłuszczowych podczas wysiłku submaksymalnego.[17] (...) Zadne dowody naukowe nie wskazują jednak, aby zwiększała ona utlenianie kwasów tłuszczowych, wspomagała utratę nadmiarowej tkanki tłuszczowej lub pomagała sportowcom trzymać wagę. "
> sprawdziliście inne czynniki mogące wpłynąć na
> efekty tego iście genialnego "eksperymentu" ?
> takie jak wcześniejsze spalanie tej samej osoby o
> takiej samej wadzę ? Badaliście im poziom l
> karnityny we krwi przed braniem i po ? przed
> treningiem i po ? czy po prostu sobie
> wzięliście(?) jakieś osoby i tak siup siup
> zrobiliście ? Bo wiesz, że przy takich hop siupach
> bez badań podczas (krew itp itd) to drugiej osobie
> daje się placebo? (oczywiście osoby nie wiedzą
> która ma placebo a która elke). Robiły z tą samą
> intensywnością ?może to wyglądać jak atak na
> Ciebie ale tak nie jest. Zastanawia mnie po prostu
> wiarygodność waszych eksperymentów i czy na prawdę
> tej osobie jedzącej elke się udałoa tu zamieszam
> fragment relacji z profesjonalnych badań nie na 2
> osobach (Czy środki ergogeniczne mogą zmienić
> wykorzystanie poszczególnych substratów
> energetycznych  John A. Hawley, PhD ) : "Wyniki
> tych i wielu innych obserwacji [16] przekonują o
> braku wpływu suplementacji karnityny na
> wykorzystanie surowców
> energetycznych w spoczynku i podczas wysiłku
> fizycznego. [12,14]  Suplementacja karnityny nie
> wpływa na przemianę tłuszczów
> podczas wysiłku, nic więc dziwnego, że nie zmienia
> się również
> wykorzystanie zawartego w mięśniach glikogenu.[l5]
> Nie zmniejsza się
> metabolizm mleczanów, [14] nie zmienia się też pH
> krwi podczas
> submaksymalnego [15] i maksymalnego [14] wysiłku
> fizycznego. Nawet gdy
> dostępność węglowodanów przed wysiłkiem została
> zmniejszona przez
> zubożenie zasobów glikogenu w mięśniach,
> suplementacja karnityny nadal
> nie zmieniała metabolizmu związków tłuszczowych
> podczas wysiłku
> submaksymalnego.[17] (...) Zadne dowody naukowe
> nie wskazują jednak, aby zwiększała
> ona utlenianie kwasów tłuszczowych, wspomagała
> utratę nadmiarowej tkanki
> tłuszczowej lub pomagała sportowcom trzymać wagę.

> "



Jak już swego czasu napisałem, dyskusji z Panem prowadził nie będę. Jest Pan jeszcze młody i uważa się za kogoś, kto pozjadał wszelkie rozumy. Tyle w tym temacie. Pana wiedza zaczerpnięta z internetu przydać się może co najwyżej na forum kulturystycznym. 

to nie jest zaczerpnięte z internetu niestety :-( czyli jakoś nie wierze, że jakieś eksperymenty robiłeś... masakra po prostu. Nie myślałem, że można tak mało ogarnięte człowieka spotkać w tym wieku, że tak powiem :|

"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Zażywałam to i zero efektów
Mmaniak daj sobie spokoj. Troche wiecej akceptacji dla innego zdania.
Ja biore l-karnityne od poczatku i efekty mozecie zobaczyc na pasku.
Wiecej sie poce, organizm zwieksza wydolnosc. Ale naprawde bardzo duzo cwicze.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.