- Dołączył: 2009-06-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 168
31 maja 2010, 19:04
Witam wszystkich. Mam takie pytanie. Czy ktoś z Was stosował suplement chitinin extra?? Znalazłam same dobre opinie na necie że pomaga i nie wchłania tłuszczu. Jest na naturalnych składnikach. Tylko prosze bez komentarzy typu" suplementy są beznadziejne "itp. Czekam na opinie osób które stosowały
- Dołączył: 2010-06-16
- Miasto: Ostróda
- Liczba postów: 69
17 czerwca 2010, 15:33
mi woda najlepiej smakuje z cytryną
przynajmniej nie muszę się wtedy do niej zmuszać
ja wiem, że z tą kawą to nie do końca jest zdrowo, ale cóż... nie umiałabym chyba już bez niej żyć... i tak ograniczyłam ją sobie do minimum...
i do tego (tak jak piszesz) nie chce mi się po niej jeść
mam nadzieję,że Tobie ten chitinin pomoże, bo mi jak na razie to chce się po nim (chyba po nim) duuużo jeść i to przede wszystkim słodyczy... a jeszcze tydzień temu nie miałam z tym większych problemów...
chyba kupię sobie czerwoną herbatę i będę ją popijała między posiłkami. kiedyś potrafiłam wypijać 5 filiżanek dziennie i z tego co pamiętam to nie miałam wtedy takiej ochoty na jedzenie... może warto do tego wrócić... 3mam za nas kciuki i jeśli ruszy Ci się waga to od razu daj znać
a jeszcze jedno pytanie: ile bierzesz dziennie tych tabletek???
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 54
17 czerwca 2010, 17:30
3 dziennie po 1 przed posilkiem ale chyba od jutra zaczne brac 1 rano i wieczorem a do obiadu 2. Oczywiscie dam znac jak cos sie ruszy;)) a cwiczysz cosik?;)
- Dołączył: 2010-06-16
- Miasto: Ostróda
- Liczba postów: 69
17 czerwca 2010, 19:48
a ja biorę 3razy dziennie po 2tabletki... ale chyba trochę przesadzam. zacznę brać tak jak ty piszesz
wiesz co, za bardzo nie chce mi się ćwiczyć, a na bieganie nie mam kondycji... wróciłam właśnie z dwugodzinnego spaceru. wiem że to zdecydowanie za mało dlatego planuje jakoś w najbliższym czasie kupić chociaż rower stacjonarny...
chociaż powiem Ci, że czytałam dużo opinii na temat chitininu i tam dziewczyny pisały, że kompletnie nic nie ćwiczyły, do tego normalnie jadły nie odmawiając sobie niczego i chudły po 5-7 kilo
a u Ciebie jak tam?? jesteś dodatkowo na jakieś diecie?? albo jakieś ćwiczonka czy coś w tym stylu??
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 54
18 czerwca 2010, 06:47
2h spaceru to bardzo duzo;) najlepiej byloby powtarzac to codziennie;D ja mam rowerek stacjonarny al czasami ne chce mi sie jezdzic hehe;) zawsze sobie wlaczam MIODOWE LATA i pedaluje;) na diecie nie jestem tylko nie jem bialego chleba i makaronu nieliczac w czoraj bo mama zrobila spagetti i jakos mnie tak ochota naszla;) a co do cwiczen to mam jeszcze HULA HOP takie zabawkowe wypelnione woda i tez sobie krece czasami ale za to nieraz po godzinie;)
co do tabletek to postanowilam brac 1-2-1 bo obiad zawsze jem troszke wiekszy;( a tez nie chce przzesadzac na pierwszy raz z 2 tabletkami;) moze pod koniec bede brala 2-2-2;) pozdrawiam i trzymam kciuki;)!
- Dołączył: 2010-06-16
- Miasto: Ostróda
- Liczba postów: 69
18 czerwca 2010, 08:46
jak się bierze te tabletki 2-2-2 to opakowanie znika w ciągu tygodnia:( czyli miesięczna kuracją kosztuję jakieś 200zł! masakra! jak po tym opakowaniu nie zrzucę ani kilograma to drugiego już nie kupię...;) pzdr...
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 54
18 czerwca 2010, 17:36
a ja mam kilka pytan do Ciebie;) zabawie sie w dietetyka;D OD ILU DNI BIERZESZ CHITININ? ostatni posilek o ktorej jesz?;P i czy jesz wszystko? bo ja np mam gr krwi 0 i niby nie moge pic mleka, chociaz juz teraz pije (bo nie pilam pol roku). Zaczelam pic bo to chyba sciema ze osobom z ta gr krwi szybciej gromadzi sie tluszcz od mleka;/ chociaz fakt jest taki ze duzo go sie nie powinno pic bo jest tluste. Tez mam troszke glupie podejscie bo nie jem bialego chleba(juz sie przywyczailam i wiem ze niewiadomo ile skibek bym zjadla i tak sie nie najem;( ) ale za to jem slodkie;(( wprawdzie ograniczam sie ale bardzo czesto mam zle dni i jem chociaz nie mam ochoty na nic.....nienawidze tego;( jem jak nie jestem glodna;p noooo moge powiedziec ze mam napady jedzenia kompulsywnego;( wczoraj np ryczalam przed lustrem bo juz praktycznie jest lato a moje cialo sie nie zmienilo;( walcze od grudnia z waga - bylam u dietetyka i kurczowo trzymalam sie tego co mi przepisal nawet nie jadlam slodkiego TAK SIE ZAWZIELAM;) chociaz wiadomo ze czesto nakladalam sobie wiecej bo jak nie jadlam slodkiego to moglam sobie pozwolic...glupie podejscie..... no i nie jadlam po 18.... diety trzymalam sie chyba do konca lutego(niby nieduzy okres dietowania haha) bo zaczely sie moje problemy z miesiaczka;( nigdy nie mialam regularnie no i wtedy zatrzymala sie....nie mialam jej 3 miesiace....lekarz przepisal mi tabletki anty po ktorych w 1 miesiac przytylam 2,5kg;( zalamalam sie;( niby nie duzo ale dla osoby odchudzajacej sie to koszmar zwlaszcza jak jest sie kluseczka....znowu wracac do starej wagi;( i od tego czasu jadlam wszystko(oprocz chleba i makaronu)... czasami sie ograniczalam a czasami nie, no ale i tak czulaam ze zacelam tyc;( jest mi przykro bo do maja lacznie stracilam 5 kg a wiadomo ze 4 kg to mozna zrzucic w 1 miesiac;( tabletki to moja ostatnia nadzieja;( bo naPrawde umysl mam tak zniszczony przez te diety ze juz nie wiem co jest dobre..... tyle razy probowalam zrzucic wage ale zawsze cos stawalo na przeszkodzie;( inni pewnie powiedza ze mam slaba wole i ze ZRE za duzo, nie cwicze, ze niby pisze ze sie staram a nic nie wychodzi...ale osoba ktora nie przezywala NADWAGI nigdy tego nie zrozumie ze chcemy schudnac i sie staramy ale jest to o wieleeee trudniejsze niz sie wydaje bo czasami jest tak ze nie mamy w nikim oparcia bo slyszymy DOBRZE WYGLADASZ! Z CZEGO TY CHCESZ SIE ODCHUDZAC?! No i wtedy szlag mnie trafia;( ..................................... mam nadzieje ze mi i Tobie te tabletki chociaz troszke pomoga i niepoddawajmy sie a poczekajmy;) bo ten proces W MOIM TLUMACZENIU rozbicia tego tluszczu i ten proces nieprzyswajania go musi potrwac poprzez branie tych tabletek;) a nie ze juz jutro czy za 2 dni maja byc efekty;) PRZEPRASZAM ZE TAK DUZO NAPISALAM;) MOZE CI SIE NIE CHCIALO CZYTAC AL MUSIALAM NAPISAC TO CO CZUJE;) TERAZ MI JEST JUZ LZEJ HEHEHE;) a powiem Ci w tajemnicy hehehe;) ze odkad zaczelam brac te tabletki to jestem gosciem w toalecie codzienni;) wprawdze tylko raz- no gora 2 razy- ale za to jakie owocne hahah;) pozdrawiam i trzymaj sie;)!!!!!!!!! jestem z Toba;) melduj mi tu o wszystkim bo oparcie mam tylko w Tobie;) ja Cie MAM NADZIEJE nie zawiode i Ty tez nie zawiedz mnie;)!!!!!!
- Dołączył: 2010-06-16
- Miasto: Ostróda
- Liczba postów: 69
18 czerwca 2010, 19:03
chitinin biorę niecały tydzień. ostatni posiłek staram się zjadać tak do godz.19tej ale różnie z tym bywa, zależy jaki mam dzień.
generalnie obiadów nie jadam w ogóle, bo nie lubię ziemniaków (chyba że pod postacią frytek;)) za makaronem i ryżem też nie przepadam...
czasami zjem trochę zupy, zwłaszcza wtedy jak zrobię rosół;) poza tym obiady dla mnie mogą nie istnieć...białego pieczywa staram się nie jeść, ale chwycę czasami jakąś kanapkę (aczkolwiek rzadko mi się to zdarza).
a i ograniczam słodycze jak tylko mogę... kiedyś potrafiłam zjadać dwie czekolady w trakcie jednego serialu w tv;) teraz zamiast czekolady zjadam (przynajmniej staram się zjadać) jabłuszko;)
najgorsze u mnie jest to, że nie mogę w miarę normalnie jeść, bo od razu tyje i to w ekspresowym tempie... :(
żeby utrzymać wagę musiałabym chyba prawie nic nie jeść:(
przez ostatni miesiąc zleciało mi z wagi ok 5 kilo, bo czasami jadłam mało, czasami w ogóle...
odkąd biorę te tabletki to non stop chce mi się jeść mimo tego, że nawet nie jestem głodna (i to właśnie jest najgorsze)...
ale u mnie podobnie jak u Ciebie poprawiło się z przemianą materii;) a zawsze miałam z tym problemy...
kupiłam sobie dzisiaj czerwoną herbatę i właśnie siedzę i ją popijam i powiem Ci, że nawet mi się nie chce nic jeść:)
jak do tej pory zjadłam dzisiaj tylko małe frytki (pewnie i tego bym nie zjadła gdyby nie wypad na miasto z koleżankami)...
kiedyś piłam dużo czerwonej herbaty i nie przypominam sobie, żebym miała jakieś większe problemy z wagą...
w każdym bądź razie od dzisiaj zaczynam ją regularnie pić i Tobie też polecam:)
jeśli chodzi o Ciebie to 5 kilo w dół to naprawdę jest niezły wynik i nie ważne w jakim czasie się zgubiło, ważne że się udało:) i będę trzymała kciuki za następne kilogramy, niech idą w dół;)))
najlepiej by było, jakbyśmy w ogóle przestały jeść słodycze, ale nie wiem czy to jest realne;)
ja wcześniej robiłam też tak,że jak już coś chciałam zjeść to brałam jakiś najmniejszy talerzyk i nakładałam tylko tyle jedzenia ile się tam zmieściło i musiało mi to wystarczyć... chyba to też się przyczyniło do tego, że schudłam... może Ty też tak spróbuj...
tak sobie myślę, że te tabletki można stosować na dłuższą metę, bo przecież mają naturalne składniki... i nawet jeśli bym po nich nie schudła to może przynajmniej uda mi się dzięki nim utrzymać tą wagę co mam, bo z tym mam zawsze problem...
ale się rozpisałam;)
oczywiście, że postaram się Cię nie zawieść:) razem na pewno nam się uda:)
i z góry przepraszam jeśli w przyszłym tygodniu nie będę zbyt często tu zaglądać, ale jutro przyjeżdża mój mąż i mam tylko tydzień, żeby się nim nacieszyć:)
3maj się cieplutko:*
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 54
18 czerwca 2010, 22:44
GRATULUJE tych 5 utraconych na zawsze kilogrAmow!!!;))
a czy ta czerwona herbatke mozna kupic w zwyklym markecie? nigdy jej nie pilam;) hehe a co ze slodyczami to powiem ze raz to w ogole nie chce ich widziec a nieraz to poprostu musze zjesc hehe;) nie zaszkodzi jak sie zje jakis malutki kawaleczek;) a z tym talerzykiem to faktycznie masz racje;) bede musiala zastosowac Twoja rade;D tabletki sa ok tylko na opakowaniu pisze ze nie mozna ich sdtosowac dluzej niz 3 tyg. ale chyba po tyg lub 2 tyg przerwie mozna wrocic;) trzebaby bylo sie jeszcze upewnic;)hmmmm no wybacze Ci jak Cie nie bedzie tutaj heheh;) i ciesz sie mezem ile sie da hehe;) buziaki;***
- Dołączył: 2010-06-16
- Miasto: Ostróda
- Liczba postów: 69
19 czerwca 2010, 09:28
czy będą utracone na zawsze to się jeszcze okażę ;) ale jak na razie waga się utrzymuje ;)
ja czerwoną herbatę kupiłam w aptece (za 40 szt. ekspresowej dałam ponad 7 zł) ale w sklepach też ją można dostać. jeśli też się na nią zdecydujesz to najlepiej kup PU-ERH z BIO-ACTIVE z aromatem cytrynowym (przynajmniej dla mnie ona jest najlepsza), nie jest zbyt smaczna bo ma taki ziemisty posmak, ale można się przyzwyczaić:)
jeśli chodzi o słodycze ta jak się już do nich dopadnę to niestety rzadko kończy się na "kawałeczku" :( dlatego staram się omijać je z daleka;)
jak skończą mi się te tabletki i pójdę po kolejne to zapytam w aptece czy muszę robić przerwę i jeśli tak to jaką...
w razie jakbym nie miała zabardzo czasu, albo możliwości tu zajrzeć to będę Cię wspierała "duchowo":) i mam nadzieję, że za parę dni pochwalisz mi się spadkiem wagi (chociaż tym najmniejszym na początek)...
ja planuje przejść przez następny tydzien bez żadnych słodyczy, za to z dużą dawką czerwonej herbaty;) zobaczymy czy się uda:)
buuuziole:***
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 54
19 czerwca 2010, 19:40
hehehe to dziekuje za to duchowe wsparcie;D!!jak cos waga spadnie to odrazu dam Ci znac;) plaanuje sie zwazyc w pon rano albo dopiero w nast tyg;) to trzymam kciuki za to postanwienie nie jedzenia slodkiego!!!;) a wracajac do tabletek to musza cos dac no bo przeciez tyle jest pozytywnych opini ze szkoda byloby ja zapsuc hehehe;) ale tak na powaznie to troche dziwne by bylo zeby nie dzialaly akurat na nas hehehe;) pozdrawiam;*
Edytowany przez fluffy911 19 czerwca 2010, 19:40