9 października 2012, 12:53
Mam pytanko czy ktoś z was brał może stacker 4, jeśli tak napiszcie mi o jego efektach, czy naprawdę coś daje?
Edytowany przez pinezka89 9 października 2012, 12:58
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3344
9 października 2012, 13:01
Co ma wspólnego suplement diety z ubraniami? Założyłaś temat w złym dziale. Forum Vitalii jest podzielone na działy i poddziały, zwracaj uwagę gdzie zakładasz temat.
Przenoszę do działu środki wspomagające odchudzanie.
9 października 2012, 13:17
poczytaj na forum - chcoaiżby sfd o tym, jaki jest sens brania spalacza w sytuacji, gdy ma się tłuszczu sporo :)
W skrócie: nie ma co paść się chemicznym wspomagaczem, kiedy ilość tłuszczu jest spora i wystarczy modyfikacja diety. Takie środki są dobre, gdy schodzi się do niskich poziomów tkanki tłuszczowej i gdy sama dieta powoduje już bunt. I najlepiej sprawdza się u osób mających dobrą wytrzymałość i potrafiacych trenować ciężko w kilkugodzinnych seriach
Póki co masz sporą wagę wyjściową.
Zamiast szukania dróg na skróty i bezsensownego pasienia się wspomagaczem, trzymaj dietę.
A dlaczego bezsensownego? Masz sporą nadwagę, więc i wytrzymałość jest pewnie nie duża. Może się zatem okazać, że wysiłek, który Cię będzie męczył bez spalacza spowoduje utratę ok 200 -300 kcal. Ze spalaczem spalisz średnio do 5% więcej.
Biorąc pod uwagę, że spalasz tłuszcz dopiero po pewnym czasie, może się okazać że zyskasz dzięki niemu tylko 1czy 2 dodatkowe kalorie. A to i tak tylko teoretyczne liczenie
Edytowany przez agataq 9 października 2012, 13:18
- Dołączył: 2012-10-04
- Miasto:
- Liczba postów: 429
9 października 2012, 13:19
ja mialam po takich specyfikach kołotania serca i to nawet dzień później, zwróciłam do sklepu
9 października 2012, 13:21
agataq napisał(a):
poczytaj na forum - chcoaiżby sfd o tym, jaki jest sens brania spalacza w sytuacji, gdy ma się tłuszczu sporo :) W skrócie: nie ma co paść się chemicznym wspomagaczem, kiedy ilość tłuszczu jest spora i wystarczy modyfikacja diety. Takie środki są dobre, gdy schodzi się do niskich poziomów tkanki tłuszczowej i gdy sama dieta powoduje już bunt. I najlepiej sprawdza się u osób mających dobrą wytrzymałość i potrafiacych trenować ciężko w kilkugodzinnych seriachPóki co masz sporą wagę wyjściową.Zamiast szukania dróg na skróty i bezsensownego pasienia się wspomagaczem, trzymaj dietę.A dlaczego bezsensownego? Masz sporą nadwagę, więc i wytrzymałość jest pewnie nie duża. Może się zatem okazać, że wysiłek, który Cię będzie męczył bez spalacza spowoduje utratę ok 200 -300 kcal. Ze spalaczem spalisz średnio do 5% więcej. Biorąc pod uwagę, że spalasz tłuszcz dopiero po pewnym czasie, może się okazać że zyskasz dzięki niemu tylko 1czy 2 dodatkowe kalorie. A to i tak tylko teoretyczne liczenie
A mnie się wydaje że autorka myśl czy branie wspomagacza bez ćwiczeń da jej jakieś efekty
wiesz bez wysiłku
Edytowany przez Asiadm 9 października 2012, 13:22
9 października 2012, 13:32
Chodzę na siłownie, nie wierzę w specyfiki które "działają siedząc na tyłku przed telewizorem", jednak moja waga nie spada, ciało uległo poprawie, waga ciągle pokazuje + lub - 2 kg. Chcę bardzo zwiększyć swoją wydolność fizyczna i zredukować tkankę, a nie siedzieć przed tv i czekać na cud:) A założyłam wątek bo chciałam przeczytać opinię innych na temat tego specyfiku.
9 października 2012, 13:43
więc myślę, że w Twoim wypadku da radę modyfikacja diety i planu treningowego: 3 dni siłownia +20 minut ostrego kardio na zakończenie ćwiczeń siłowych. A w dni bez siłowni z dwa treningi kardio/wytrzymałościowe.
Co ćwiczysz na siłowni? Takie tam "machanie hantelkami" czy konkretny plan z wolnymi ciężarami?
9 października 2012, 13:54
najpierw ok 15 minut rower lub orbitek, później, ćwiczenia obwodowe. Następna wizyta, wcześniej orbitek jednak nie czuję już takiego zmęczenia i wchodzę na steper na ok godz i zmieniam tempo i pozycje albo cała stopa, albo na palcach. Jednym słowem jedna wizyta ćwiczenia obwodowe , druga wizyta steper. Co do ćwiczeń na maszynach zawsze robiłam 15 powtórzeń po 3 serie, ostatnio też nie czułam już zmęczenia i niektóre partie podciągnęłam do 20 powtórzeń i zwiększyłam wagę.
9 października 2012, 13:54
najpierw ok 15 minut rower lub orbitek, później, ćwiczenia obwodowe. Następna wizyta, wcześniej orbitek jednak nie czuję już takiego zmęczenia i wchodzę na steper na ok godz i zmieniam tempo i pozycje albo cała stopa, albo na palcach. Jednym słowem jedna wizyta ćwiczenia obwodowe , druga wizyta steper. Co do ćwiczeń na maszynach zawsze robiłam 15 powtórzeń po 3 serie, ostatnio też nie czułam już zmęczenia i niektóre partie podciągnęłam do 20 powtórzeń i zwiększyłam wagę.
9 października 2012, 14:25
pinezka89 napisał(a):
Chodzę na siłownie, nie wierzę w specyfiki które "działają siedząc na tyłku przed telewizorem", jednak moja waga nie spada, ciało uległo poprawie, waga ciągle pokazuje + lub - 2 kg. Chcę bardzo zwiększyć swoją wydolność fizyczna i zredukować tkankę, a nie siedzieć przed tv i czekać na cud:) A założyłam wątek bo chciałam przeczytać opinię innych na temat tego specyfiku.
A już się bałam że należysz do tych dziewczyn " biorę fatburnery i nie wiem czemu nie chudnę, ćwiczenia? po co mi one tabletki mają mnie odchudzić". Takie specyfiki podnoszą tętno i temp ciała możesz czuć się po nich jakbyś była naspeedowana