- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 stycznia 2010, 15:12
Witam,
Zapewne wiele osób na przestrzeni czasu przetestowało na sobie kilka różnych środków wspomagających odchudzanie. Aptekarz nie zawsze mówi nam prawdę, doradzając jakiś konkretny środek, bywa że za sprzedaż produktu otrzymuje profity. Gdyby tak zebrać tą cenną wiedzę w jednym wątku, łatwiej byloby nam podjąć decyzję przy następnych tego typu zakupach i być może uchronić się przed wydaniem pieniędzy na byle co.
Proponuję ocenić znane wam środki w skali od 0 do 10, dodając krótki komentarz.
Ja pozwolę sobie zacząć:
System Slim Figura Tabs - 6 pkt (ziołowy zestaw wspomagający trawienie, zmniejszający łaknienie, Herbapol'u, niezły, działa, choć powoli, ale skuteczny)
Dieta Cambridge 2 pkt - (dręczy głód, efekt jojo murowany)
Chrom 0 pkt (na mnie nie podziałał wcale)
wyciąg z liści morwy białej - jeszcze na 100% nie wiem, ale ostatnie 2 kg poszło przy "akompaniamencie" morwy. Może...? zna ktoś? sprawdził ktoś?
Edytowany przez MamaMaliny 3 stycznia 2010, 20:19
3 stycznia 2010, 16:56
chrom : 1/10 - dalej miałam ochotę na słodycze
BioSlank- 2/10 - trzeba do niego dużo pić, a on ma zmieniać wodę w żel i w ogóle cuda. bzdura, a właściwie nie można wyjść z domu, bo ciągle do wc się lata..
3 stycznia 2010, 17:31
3 stycznia 2010, 18:13
No pewnie że nie wszyscy, masz rację, uogólnienia więcej złego niż dobrego robią. Napisałam że : "Aptekarz nie zawsze mówi nam prawdę, doradzając jakiś konkretny środek, bywa że za sprzedaż produktu otrzymuje profity." Ale też często bywa, że farmaceuta wie tyle, ile napisane jest na ulotce, bo nie wszystko przecież na sobie testuje (to by dopiero było!! ) A na ulotce piszą że środek cuda wianki i wogóle, a w praktyce wychodzi że pomogło jednemu na dwudziestu. Stąd moje pytanie o doświadczenia ze środkiem, stąd prośba o opinię osób które kiedyś kupiły, sprawdziły i wiedzą.
Edytowany przez MamaMaliny 4 stycznia 2010, 00:10
3 stycznia 2010, 18:44
membrillo Wychodzi na to że chrom to ściema. Mam podobne doświadczenia, inne dziewczyny też tu pisały o tym. Przypomniało mi się, kiedyś spróbowałam plasterków odchudzających. Porażka, szkoda pieniędzy, 0/10 pkt.
Dziewczyny, dlatego właśnie założyłam wątek, żebyśmy tu napisały, że to działa, tamto nie działa i szkoda kasy, owo z kolei ma skutki uboczne. Zwyczajnie, po ludzku, poradzić koleżankom, nie potępiać, nie prychać, podzielić się swoimi doświadczeniami.
Edytowany przez MamaMaliny 3 stycznia 2010, 20:21
3 stycznia 2010, 20:55
3 stycznia 2010, 20:56
3 stycznia 2010, 21:12
Malin. Twoi rodzice są farmaceutami? a może twoi rodzice potrafią coś w tym temacie powiedzieć? Może są jakieś ziółka albo inne wyciągi z czegoś tam, które klienci chwalili, że na nich podziałało?
Aha, przypomniało mi się po przeglądnięciu wątku o wiesiołku. Skleroza jak nic, to pewnie dlatego że już wiesiołka nie łykam. Używałam go przez rok, w innym celu niż odchudzanie, ale jak sobie przypomnę co ja wtedy jadłam i ile jadłam, a ile ważyłam, to daję wiesiołkowi ocenę 10/10.
Edytowany przez MamaMaliny 3 stycznia 2010, 21:43
4 stycznia 2010, 18:00
4 stycznia 2010, 18:03